Wiem, że za pewne rzeczy odpowiedzialne są algorytmy, a nie człowiek, ale może nad tymi algorytmami trzeba by trochę popracować?
Sprzedałam rzecz na vinted. Zdjęcia zrobione przeze mnie, na mnie. Transakcja została jednak anulowana na życzenie kupującej. Pierwszy raz miałam taką sytuację i ku mojemu zaskoczeniu przedmiot nie został automatycznie ponownie wystawiony na sprzedaż, tylko cały czas widniał jako sprzedany. Co zrobić, skasowałam przedmiot i wystawiłam ponownie z tymi samymi zdjęciami i opisem. Został natychmiast zdjęty przez vinted a ja dostałam wiadomość, że algorytm sprawdził, że jest to kopia istniejącego już ogłoszenia (mimo, że tamto wcześniej skasowałam) i trzeba dodawać swoje zdjęcia, a nie skopiowane z ogłoszeń innych lub ściągnięte z internetu. Czyli złamałam regulamin, bo użyłam swoich własnych zdjęć.
Jednocześnie codziennie widzę ogłoszenia ze zdjęciami ściągniętymi ze stron sklepów. Mało tego, wielokrotnie widziałam te same ogłoszenia z różnych kont - te same zdjęcia i opis, najprawdopodobniej oszustwa, a posiadacz konta nawet nie ma tego przedmiotu. Kilkakrotnie te podejrzane ogłoszenia zgłaszałam i chyba nigdy nie zdarzyło się, aby którekolwiek zostało skasowane.
Vinted, co z wami?
vinted
Vinted i ich podejście do czegokolwiek to jest inny wymiar patologii. Upierdliwe i dla kupujących i dla sprzedających.
OdpowiedzOLX. Sprzedawałam coś, dość duży przedmiot, więc nie dodałam przesyłki OLX - przedmiot owszem, mieścił się w standardach przesyłki OLX, ale wychodziło drogo. Ktoś mimo to chciał kupić z przesyłką, no nie dało się za cholerę dodać przesyłki do już aktywnego ogłoszenia. Usunęłam ogłoszenia, dodałam je jeszcze raz z przesyłką i co? I lipa, tym razem OLX mi natychmiast usunęło ogłoszenie, powód? "Niedawno usunęłaś ogłoszenie o bardzo podobnej treści"... Nosz kur... teczka na wacie...
Odpowiedz@Xynthia: a nie negocjował ceny? Miałem podobnie - kupujący chciał przesyłkę i stargował parę złotych. Jak edytowałem cenę, to nie mogłem dodać przesyłki. Więc robiłem na 2 podejścia: dodałem przesyłkę bez zmiany ceny, po aktualizacji zmieniłem cenę... A kupujący ostatecznie i tak się rozmyślił :D
OdpowiedzZrezygnowałam z Vinted po tym, jak ogłoszenie z suknią ślubną zostało usunięte, bo "zdjęcia prawdopodobnie nie są moje". Zdjęcia były ze ślubu i wesela, ale chyba Vinted uznaje tylko selfie w lustrze albo fotę ciucha położonego na podłodze...
OdpowiedzNie znam się, "algorytm" nie "widzi" obrazka a jedynie np. sumę kontrolną. Zapisz zdjęcia w innym formacie lub przytnij je trochę to będzie równoznaczne z tym że to nie to samo zdjęcie.
OdpowiedzAlgorytm jest zrobiony tak żeby był tani i obsłużył poprawnie 95% przypadków.
Odpowiedz