Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jakiś miesiąc temu odezwał się do mnie mój młodszy kuzyn i poprosił…

Jakiś miesiąc temu odezwał się do mnie mój młodszy kuzyn i poprosił o pomoc w dobraniu podzespołów do nowego komputera. Przysiadłem więc, złożyłem całkiem fajny sprzęt w zakładanym budżecie, poleciłem mu sklep w naszym rodzinnym mieście, w którym mu to wszystko złożą i uznałem sprawę za zakończoną.

Jednak wczoraj znowu dostałem wiadomość od kuzyna, że coś mu komputer nie działa bo gry mu się zacinają. Trochę się zdziwiłem, bo na dobranej przeze mnie specyfikacji gry które wymienił powinny chodzić bardzo dobrze. Zadzwoniłem więc do niego na Skype i poprosiłem o udostępnienie ekranu. Okazało się, że to kompletnie inny komputer niż miał być. Wtedy okazało się, że gdy chłopak poprosił ojca aby pojechali do poleconego przeze mnie sklepu ten stwierdził, że nie ma zamiaru nigdzie jeździć i mu kupi komputer na allegro.

No i kupił, ale totalny złom. W komputerze, względem podzespołów jakie dobrałem ja, zgadzała się ilość pamięci i karta graficzna. Poza tym zamontowana płyta główna obsługiwała pamięci DDR3 gdzie w mojej było to DDR4, a co za tym idzie ta sama ilość pamięci nijak nie przekładała się na te same osiągi. Zamontowany procesor to Intel i5 i jeśli ktoś w temacie komputerów siedzi tylko na zasadzie piąte przez dziesiąte może powiedzieć, że co się czepiam przecież i5 to dobry procesor jest. No być może i5 z kilku ostatnich generacji to są dobre procesory, ale w tym komputerze była zamontowana i5 z trzeciej generacji, która miała swoją premierę jeśli dobrze kojarzę jakoś w 2012 roku. Ten procesor, używany, można aktualnie kupić za jakieś 30 złotych. A ten na bank był używany. Pewnie siedział w jakimś komputerze biurowym, który został przeznaczony do utylizacji. Nikt mi nie wmówi, że ktoś jeszcze ma zapas nowych procesorów z tamtych lat. Jedynym dobrym podzespołem w tej tragedii zwanej komputerem gejmingowym była karta graficzna, ale co z tego jeśli przez stary procesor ta karta się po prostu nudzi.

Dalej poprosiłem młodego o otwarcie komputera i zdjęcie bebechów. No i tutaj zrobiło się jeszcze ciekawiej. Pominę brak jakiejkolwiek nawet próby ułożenia kabli, ale kto w dzisiejszych czasach na główny dysk wybiera dysk talerzowy gdy ceny dysków SSD są praktycznie takie same jak HDD? No i oczywiście na dokładkę zasilacz z czarnej listy. A to wszystko upakowane w ładną, nowoczesną obudowę i napakowane masę wentylatorów RGB ażeby się wszystko świeciło jak psu jajca.

Na szybko podliczyłem sobie wszystko i wyszło, że realna wartość tego komputera nie przekracza nawet 50% tego ile za niego zapłacili. Zadzwoniłem więc do wujka aby go poinformować, że dość mocno wtopił pieniądze. Ten na początku nie chciał mi wierzyć i myślał, że młody chce w jakiś sposób wyciągnąć od niego jeszcze lepszy komputer. Ale po kilku minutach do niego dotarło i się dość mocno wkurzył. Sprawa jest w toku, ale nie wiem czy uda im się coś ugrać. Od kupna komputera minęło już 14 dni na odstąpienie od zakupu. Sam komputer też jest w 100% zgodny z opisem aukcji i działa. Słabo, ale jednak działa.

sklepy_internetowe

by Satsu
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Michail
12 12

Może będzie wolno i niewydajnie, ale za to w kolorach tęczy.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
12 12

Jeśli w 100% zgodny z opisem w aukcji i minęło 14 dni, to sprzedawca nie musi się na nic zgadzać. Najbardziej piekielny był wujek. Można nie wiedzieć, ale warto wiedzieć, że się nie wie, i pytać. Sprzedawca, cóż. Jeśli był osobą prywatną to w sumie miał prawo nie wiedzieć. A jeśli był firmą, to przecież trzeba pamiętać, że firma to nie jest człowiek z moralnością i etyką, tylko maszynka do generowania zysku, i trzeba czytać ze zrozumieniem co się kupuje.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
6 6

@krogulec: "I nie, to że do gier sprzed 5 lat, się nie liczy." - Żeby prawomocnie uznać, że się nie liczy, potrzebny jest wyrok sądu. A do tego trzeba mieć prawnika i kilka lat czasu. Więc obawiam się, że dla większości osób jednak się liczy ^^

Odpowiedz
avatar pasjonatpl
6 6

@krogulec Jeśli nie było dokładnie opisane, do jakich gier, to jak najbardziej się liczy i mogą mu nafikać.

Odpowiedz
avatar Kikai
7 7

@krogulec: Saper i pasjans to też gry.

Odpowiedz
avatar krogulec
-3 3

@up Komputer do gier, oznacza że można na nim odpalić obecnie wydawane gry. I cieszyć się z komfortowej rozgrywki, bez przycięć i ograniczania jakości grafiki.

Odpowiedz
avatar MrMax
2 2

@krogulec: To jest to Twoja interpretacja, którą sąd wcale nie musi brać pod uwagę.

Odpowiedz
avatar krogulec
0 2

@MrMax: "gamingowy" to synonim wydajności

Odpowiedz
avatar Satsu
12 12

Mały update. Sklep odpisał, że była możliwość zwrotu towaru w ciągu 14 dni i teraz nic nie mogą już zrobić. Wujek coś tam jeszcze ma zamiar robić, ale najprawdopodobniej będzie kupował młodemu drugi komputer, tym razem ze swoich pieniędzy. Na poprzedni kuzyn uzbierał sam.

Odpowiedz
avatar Jorn
0 4

@Satsu: Mogą wszystko, łącznie ze zwrotem gotówki bez żądania zwrotu towaru. Ale nic nie muszą.

Odpowiedz
avatar Satsu
3 5

@Jorn: Ano prawda. Tylko ja nie pisałem co sklep może tylko co odpisali.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
4 4

@Jorn: Sklep może, Allegro nie może, pytanie kto odpisywał. A jeśli "sklep" tak naprawdę był jakimś komisem, to być może faktycznie już nie mają co zrobić. A wuj tym bardziej piekielny, skoro pieniądze własnego syna wydał na nie to, co potrzeba, nie to co młody chciał kupić...

Odpowiedz
avatar rafik54321
1 1

@Satsu: a jaki był budżet jeśli można wiedzieć? Bo swojego blaszaka właśnie podciągałem do procesora i5 3570 3ciej generacji + 4Gb ramu DDR3 (druga taka sama kość już była) i dysk SSD, wyszło mniej niż 400zł, a współczesne gry mnie nie interesują, więc uważam że to sensowna dla mnie opcja. Za procka trochę przepłaciłem bo dałem coś około 80zł, ale sprzedawca dawał gwarancję na niego to pomyślałem, że lepiej dopłacić te 30-40zł i mieć pewność niż kupować kota w worku :P

Odpowiedz
avatar Satsu
1 1

@rafik54321: Za sam komputer z mojej specyfikacji, bez systemu operacyjnego, wyszło około 3800 zł. A wujek za złomka z allegro zapłacił 4100.

Odpowiedz
avatar rafik54321
1 1

@Satsu: Nie, no ponad 4tys zł za komputer z procesorem 3ciej generacji to słabo :/ . Mój teraz to właśnie ta i5'tka, 2x4Gb RAMu na szynie 1600 Mhz DDR 3, na płycie asusa H61m-k, z grafiką GT 610 :P . Do tego właśnie dysk SSD i większy HDD. Rzecz jasna system postawiony na SSD :P . A z twojego opisu wynika że ten składak z allegro to chyba ma tylko lepszy RAM i grafikę XD. Za swojego to bym wołał może z 500zł :P .

Odpowiedz
avatar Molo
4 4

Brzmi jak "kąkuter" do gier jaki opisywał techlipton na youtube podczas przeglądu ogłoszeń

Odpowiedz
avatar Satsu
3 3

@Molo: Tak z ciekawości sprawdziłem sobie i nie jest aż tak źle jak kiedyś, ale nadal cena nawet tych dobrych komputerów jest mocno wyśrubowana. Ale nadal da się trafić na perełki :D https://allegro.pl/oferta/mocny-komputer-core-i7-4x-3-9ghz-16gb-win10-zestaw-12745689848 Komputer "gamingowy" z prockiem z 2012 roku bez dedykowanej karty graficznej. Tylko integra :D Współczuję osobie, która to kupi.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lutego 2023 o 10:40

avatar bloodcarver
0 0

@Satsu: Cała konfiguracja kosztuje mniej niż współczesne karty graficzne, jedną trzecią tego co kosztują flagowe modele kart, więc czego się spodziewać? :D

Odpowiedz
avatar GrubyTomek
5 5

@bloodcarver: Normiki (zwłaszcza ci starszej daty) nie mają o tym pojęcia. Dla nich komputer to komputer. Synek prosi o komputer za 4000 zł, to mu tatuś kupił komputer za 4000 zł. Ich wiedza o kompach ogranicza się do tego co usłyszeli w reklamie w TV, czyli procesor Intel Rajzen, grafika Enwidja, dysk tysiąc.

Odpowiedz
avatar JayDiGriz
1 1

@Satsu: gamingowy, wyświetla 4K! Tak więc ten, no. Masakra.

Odpowiedz
avatar pasjonatpl
0 0

@Satsu Masakra. To ja za niższą cenę kupiłem laptopa Acera, Intel Core i5, 8 GB RAM DDR4 i zintegrowana grafika. Tyle że jest mi potrzebny do studiów, a nie do gier, więc w zupełności wystarczy. Poza tym komputery czy laptopy Acer przynajmniej kiedyś były trochę droższe niż innych firm, ale były solidne. I laptopy zwykle są droższe niż komputery stacjonarne o podobnych parametrach.

Odpowiedz
avatar hulakula
9 9

dla mnie w tej historii najbardziej szokujący jest brak szacunku rodzica do pieniędzy dziecka. młody sobie zaoszczędził, może trochę gdzieś zarobił. i skoro uzgodnili, że młody chce komputer, ktoś znający się w temacie im doradził- to tak powinien ten ojciec zrobić. gdyby ojciec nie miał hajsu na drugi komputer, to co, młody ma się męczyć, bo ojcu się nie chciało do sklepu pojechać? to jest chamstwo.

Odpowiedz
avatar GrubyTomek
1 1

@hulakula: z drugiej strony będzie miał młody nauczkę na przyszłość, żeby nie prosić ojca o nic związanego z kompami lub pieniędzmi, bo "tata wie lepiej".

Odpowiedz
avatar hulakula
4 4

@GrubyTomek: nie jest powiedziane ile młody ma lat. gdyby przyszedł do sklepu taki 13-14 letni dzieciak z kupą hajsu, sklep mógłby mu odmówić sprzedaży.

Odpowiedz
avatar GrubyvonWielki
3 3

Znam temat tych oszustów. Swego czasu prowadziłem mała, osobistą krucjatę przeciw nim. Jedyna opcja na jaką mogą powołać się to fakt reklamowania komputera jako nowy, a składany jest z używanych podzespołów. Większość tych zestawów ma procesory Intel Core drugiej generacji, premiera 2011 rok. 11 lat na rynku komputerowym do inna epoka.

Odpowiedz
avatar Satsu
1 1

@GrubyvonWielki: No właśnie aukcja była oznaczona jako sprzęt używany. Tak samo cała specyfikacja była wypisana małym drukiem na samym końcu opisu. Nie podali też wyników wydajnościowych z żadnych gier. Więc nie ma się do czego przyczepić. No ale wujek zobaczył, że karta graficzna się zgadza, jest i5, jest 16 GB Ram no i jest dysk 1TB, więc wszystko jest tak samo jak w zestawie, który ja złożyłem. No a tu się okazuje, że raczej niekoniecznie. Tyle dobrze, że młody nie będzie musiał musiał już kolejnej grafiki kupować, plus sama obudowa i te wentylatory RGB też są całkiem spoko.

Odpowiedz
avatar Arry
1 1

@Satsu: To co piszesz przypomina mi reklamy marketów: PROCESOR INTEL! DYSK 1TB! KARTA GRAFICZNA GEFORCE! Kup teraz! Smutne to jest, że siedzi sobie taki cwaniak jeden z drugim, wciskają szmelc ludziom, którzy nie do końca ogarniają danego tematu i zasadniczo niewiele takim ludziom można zrobić "bo przecież wszystko się zgadza i było napisane".

Odpowiedz
avatar Hideki
1 1

Niestety tacy handlowcy byli, są i będą, a osoby niekompetentne w temacie komputerów będą padać ofiarami. Jestem głównym administratorem IT u mojego pracodawcy i jestem odpowiedzialny m.in. za kwestie sprzętowe, ale mojemu szefowi nie przyszło do głowy zapytać mnie o radę, gdy kupował jakikolwiek sprzęt prywatnie. Kończyło się różnie, ale najlepszy był komputer kupiony na prezent komunijny. Miesiąc po komunii szef mnie poprosił, bym sprawdził, dlaczego coś nie działa w komputerze, który kupił swojemu chrześniakowi. Okazało się, że handlowiec z Allegro składał sprzęty, które nie miały prawa działać (a przynajmniej nie na dłuższą metę). Zgodnie ze specyfikacją płyty głównej i karty graficznej absolutnym minimum był zasilacz 400 W. W tym komputerze był 350 W, co spowodowało trwałe uszkodzenie karty graficznej. Gdyby to był zasilacz 350 W z wyższej półki (np. Enermax), nie byłoby problemu, bo nie tyle moc zasilacza jest istotna, co napięcie na poszczególnych liniach (solidny zasilacz o mniejszej mocy jest w stanie dać wyższe napięcie niż kiepski zasilacz o wyższej mocy), ale to był słaby zasilacz chińskiego "noname'a", więc to nie miało prawa działać. Z drugiej strony są znajomi i rodzina, którym okazjonalnie zdarza się mnie pytać o poradę w kwestiach komputerowych, po czym... całkowicie ignorują te porady, a potem "pomóż, nie działa". Ale też muszę wspomnieć kolegę, który ma "znajomego zaufanego informatyka", który skonfigurował mu zestaw. Kolega poprosił mnie o spojrzenie na konfigurację i ewentualne uwagi. Cała konfiguracja była mocno przestarzała i wyceniona za wysoko. Budżet tam był ok. 4 tys. i za te same pieniądze skonfigurowałem koledze zestaw nie tylko technologicznie nowszy (o jakieś 2-5 lat w zależności od podzespołu), ale i o lepszych parametrach (wyższe częstotliwości, więcej GB itd.). Zostawiłem koledze do przemyślenia temat, czemu jego zaufany informatyk wycenił mu drożej coś starszego o gorszych parametrach...

Odpowiedz
Udostępnij