Jesteśmy na wakacjach w Grecji.
Wszędzie jest napisane jakie obowiązują zasady. Dodatkowo przy zameldowaniu dostaje się listę zasad w swoim języku.
I co? Jajco. Niektórzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem.
Jedna z zasad jest taka że do kolacji obowiązują dla panów długie spodnie. Nawet podczas rezerwowania wakacji było o tym wspomniane.
Co robi rodzinka Czechów w składzie rodzice syn około 16 lat i syn 8 lat?
Przychodzą na kolację w samych slipkach. Nawet nie krótkich spodniach czy bermudach w których powinno się być nawet na plaży. Taka kultura. A tutaj totalny brak kultury. A do tego mnie obrzydza jak mi przed nosem jak jem ktoś lata z gołą d..pą.
Uważam że obsługa powinna im zwrócić uwagę, że to niestosowne zachowanie skoro sami tego nie rozumieją
Grecja
To jest chyba normalne, ze zamiast zareagować mniej lub bardziej ostro, to lepiej wylewać żale i pretensje na Piekielnych.
Odpowiedz@Tolek: Inni goście nie są od tego, żeby zwracać takim osobom uwagę, tym się powinna zająć obsługa.
Odpowiedz@jass: Cytuję: "A do tego mnie obrzydza jak mi przed nosem jak jem ktoś lata z gołą d..pa. Uważam że obsługa powinna im zwrócić uwagę że to niestosowne zachowanie skoro sami tego nie rozumieją" Jak mi przeszkadza goła d..pa, to reaguję, a nie czekam aż obsługa zareaguje. Może tak jak w opisywanych na Piekielnych sytuacjach obsługujący boją się skargi od gości z gołymi d..pami do kierownictwa i konsekwencji utraty pracy.
Odpowiedz@jass: uwielbiam to "to obsługa jest od tego, ja się nie będę wychylał!" Tobie co najwyżej grozi, że ktoś cię zjedzie i nawet tego się boisz, bo jaja ci się nie rozwinęły w życiu płodowym, a obsługę wywalą z roboty za zwrócenie uwagi SZANOWNEMU KLIENTOWI NASZEMU PANOWI. Taka prawda. Jak obowiązywały maseczki w sklepach, to miałyśmy zakaz zwracania uwagi klientom na to, że nie mają maseczki i obowiązek ich obsługi, bo inaczej papa.
Odpowiedz@szafa: A jak idziesz na basen i widzisz, że nie ma ratownika to siadasz na jego miejscu i obserwujesz jak ludzie się kąpią? To obsługa ma dbać o to, żeby klienci się czuli komfortowo, więc prawidłową reakcją tutaj byłoby zwrócenie uwagi obsłudze, że jest taka sytuacja i obsługa powinna zwrócić uwagę klientowi. Może to trudne do uwierzenia, ale klient oczekuje obsługi na poziomie, a nie robienia wszystkiego za kogoś, bo może tego kogoś szef potem okrzyczy. Jak jest taka patologia to zostaje zmienić miejsce pracy. To jak kurierzy często narzekają, że mają sporo przesyłek. A to wiesz, zapłaciłam za dostawę, ale mojej nie doręczaj jak tak ciężko masz, weź podrzuć do nieznanej mi osoby 3 km dalej i ja odbiorę :)
Odpowiedz@jass: no to powinni zareagowach u obslugi, a nie siedziec jak trusia z grymasem obrzydzenia
OdpowiedzWarto może następnym razem wybrać klasowy hotel, a nie chów klatkowy chamów
OdpowiedzTo w slipkach czy z gołą pupą?
Odpowiedz@Michail: pewnie slipy skąpe albo obcisłe...
OdpowiedzKto zabiera długie spodnie na wakacje?
OdpowiedzNajgorsi turyści za granicą to jednak Niemcy. Jak widzę kogoś bez kultury (śmiecenie, palenie i rzucanie kiepów do piasku na plaży, obrzucanie mewy piachem, głośna muzyka i darcie papy, obnażanie się, rozlewanie alkoholu, darcie się na obsługę) to już wiem, że na 99% to Niemiec. Zwrócisz takiemu uwagę że powinien posprzątać po sobie albo być cicho, to udaje że nie rozumie. Jedyne osoby rozebrane do zera na normalnej plaży (nie dla nudystów)- Niemcy +60- ani to estetyczne ciała ani w odpowiednim miejscu. Buc na śniadaniu w hotelu, drący się po niemiecku na obsługę nie mówiąca w tym języku, bo nie ma wurstow a masełka są kleine, czy już standardowe ignorowanie obsługi i wchodzenie na śniadania/kolacje bez podania numeru pokoju, to standard. O dzień dobry, czy dziękuję już nawet nie wspominam. Paradoksalnie my jako Polacy powinniśmy się mniej wstydzić swoich rodaków za granicą, bo jeszcze nie spotkałam się z tym, aby Polacy odwalali takie rzeczy, jakie na moich oczach odwalali Niemcy.
Odpowiedz@Habiel: większe bydło chyba jednak Anglicy robią. U Niemców, co mi się rzuciło w oczy, zawsze musi być jakaś babcia, która w restauracji, nad basenem czy gdzie tam jeszcze wprowadza swoje własne porządki i rozstawia wszystkich po kątach
OdpowiedzDługie spodnie w środku lata? Co to ma być, korpo?
OdpowiedzTo mi przypomina, jak teściowie opowiadali, że gdy byli w Izraelu na wycieczce to poszli do jakiegoś klasztoru w bardzo pustynnych okolicach. Odwiedzających tam wpuszczali tylko w długich spodniach i spódnicach (piekielność przewodnika, że nie wspomniał o tym PRZED wyjściem na szlak). Sęk w tym, że z tego co zrozumiałem to był to klasztor, w którym odwiedziny turystów były bardziej gestem dobrej woli i dodatkiem do... klasztorowania. I tutaj rozumiem, że mogą sobie przyjąć jakie zasady tam chcą, żeby nie siać zgorszenia i bogobojnych mnichów nie wodzić na pokuszenie odsłoniętym kolanem :) No ale jeżeli mamy przybytek oferujący usługi noclegowo-gastronomiczne w okresie letnim w kraju takim jak Grecja, to wymaganie od ludzi długich spodni jest... chyba trochę niepoważne.
OdpowiedzGrecja, pewnie 30+, wakaje - jak do tego mają się długie spodnie? Ale też nie chce mi się wierzyć, że ktoś na kolację przyszedł w slipkach. Może jednak w kąpielówkach?
OdpowiedzSerio ludziom przeszkadza już nawet to, że ktoś w lato, na wakacjach, w restauracji kurortowej (która pewnie trudno uznać za elegancką w jakikolwiek sposób) ma slipki na kolacji? Bo lata z gołą dupą? Naprawdę wystarczy patrzeć w swój talerz/na widoki za oknem, a nie na tę "gołą dupę". Pomijając już to, że sama zasada jest dziwna i według mnie oderwana od rzeczywistości. Sama nie ubrałabym 8-latka w upał w długie spodnie. Nie wiem, czy nie macie swoich problemów albo macie tak nudne życie, że aż tak przeszkadza ktoś w slipach w kurorcie wakacyjnym.
OdpowiedzBez przesady, dajcie spokój. Gdyby to były wakacje u zakonnic czy innych kapłanów, to tak, ale w normalnym kurorcie ma być dress code?
Odpowiedz@78FS: Na kolacji tak. Na plaży z kostiumie kąpielowym- bez problemu. Basen hotelowy z barem to samo. W hotelu już nie tolerują w salach jadalnych takich skąpych strojów.
OdpowiedzNo proszę, a na Łonecie piszą że tylko "cebulaki" z Polski tak majo
Odpowiedz