W 2018 roku założyłam konto na profilu zaufanym, byłam nawet wtedy w Urzędzie Skarbowym w celu jego uwierzytelnienia. O koncie zapomniałam, ponieważ łatwiej było logować się przez aplikację banku niż szukać loginu i hasła do samego profilu zaufanego. Do czasu aż nie zaczęłam dostawać kilku do kilkunastu maili tygodniowo o próbie zmiany hasła. Na profil nie dało się zalogować i zmienić hasła, ponieważ pojawiał się komunikat, że do adresu e-mail przypisane jest więcej niż jedno konto.
Na początku wiadomości ignorowałam, aż w końcu pojawiały się tak często, że postanowiłam napisać do help desku o pomoc.
Otrzymywałam cały czas tę samą odpowiedź kopiuj - wklej: "otrzymanie wiadomości e-mail z prośbą o reset hasła nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa danych. Jeżeli nie została wygenerowana na podstawie świadomych czynności może być skutkiem pomyłki innego Użytkownika profilu zaufanego (...)" i zgłoszenie automatycznie było zamykane. Po kilkunasto-mailowej wymianie w końcu ktoś napisał, żebym usunęła konto. Zrobione. Nic to nie pomogło, bo wiadomości nadal przychodziły, czasem dwie tygodniowo, czasem siedem dziennie. Znów zgłoszenie. Te same wiadomości kopiuj - wklej i zamykanie zgłoszenia. Czasem ktoś poprosił o moje dane i print screeny otrzymywanych wiadomości, ale efekt był dokładnie ten sam - zamykanie zgłoszenia bez jego rozwiązania.
Sprawdziłam jeszcze raz profil zaufany i okazało się, że mam kolejne utworzone konto (może tworzy się przy logowaniu przy pomocy banku?), którego nie da się w żaden sposób usunąć, ponieważ pojawia się cały czas ten sam błąd. Napisałam ponownie do help desku, że konta nie mogę usunąć, a wiadomości nadal przychodzą. W którejś z wiadomości otrzymałam informacje, że adres e-mail może być przypisany do dowolnej liczby kont, bo wnuczek może obsługiwać np. konto babci. Nie będę już nawet dyskutowała nad sensownością tego rozwiązania, bo dla mnie profil zaufany to baza danych wysoce wrażliwych i wolałabym, żeby była chroniona bardziej niż mniej. Kolejne zgłoszenia są zamykane, rozwiązania problemu nie ma, konta usunąć się nie da, a wiadomości z przypomnieniem o haśle cały czas przychodzą.
Wyczerpałam wszelkie możliwe opcje, na help desku nie ma nawet do kogo się odnieść, bo najwyraźniej cały zespół pracuje nad rozwiązaniem mojego problemu i nie ma jednej odpowiedzialnej osoby, która byłaby łaskawa się podpisać. Z konta na profilu zaufanym nie korzystam, a na moją skrzynkę tygodniowo wpada minimum kilka wiadomości o próbie zmiany hasła i nikt nie widzi w tym nic niepokojącego ani irytującego.
Czy ktoś z was ma pomysł gdzie można to zgłosić? Sprawa trwa od 2018 roku (!) i finału nie widać.
help_desk uslugi
Niby mała rzecz, bo nikt nie umiera itp., a jednak piekielna bardzo. Niestety, nie mam żadnej sensownej rady, ale zastawiam się, czy nie da się, z pomocą znajomego informatyka, ustawić automatycznych przekierowań poczty lub bota, który wysyłałby zgłoszenie na helpdesk za każdym. kolejnym. razem. kiedy przychodzi do Ciebie mail od zmiany hasła. Mogłabyś też zablokować maile przychodzące do Ciebie, choć to oczywiście nie rozwiązuje potencjalnego problemu z bezpieczeństwem; tyle tylko, że problem znika Ci z oczu i o nim zapominasz.
Odpowiedz@Kikai: Do tego nie jest potrzebny informatyk, nawet ja bym coś takiego potrafił ustawić w programie pocztowym. Na pewno w sieci są instrukcje dla każdego programu.
OdpowiedzMasz rację - przez bank tworzy się nowe konto. Zadzwoń na ich infolinię i poproś o zamknięcie konta, z którym jest problem. Wiele kont ma ten sam mail, ale mają różne loginy.
OdpowiedzTo chyba jest taka sytuacja, że ktoś podał Twój e-mail przy zakładaniu swojego profilu. Teraz biedak zapomniał hasła i nie może go odzyskać, bo e-maile przychodzą do Ciebie, nie do niego. Jakiś czas temu niebezpiecznik.pl pisał o tej sytuacji z punktu widzenia takiej osoby (w skrócie: ona może w ogóle nie zauważyć problemu, bo bez używania e-maila można spokojnie profilu zaufanego używać). Możesz sprawdzić, czy taka sytuacja ma miejsce wykorzystując funkcję przypomnienia loginu - na stronie logowania do profilu kliknij "Nie pamiętam nazwy użytkownika" i podaj swój e-mail. Jak system poda Ci kilka loginów to jesteś w domu. Ale jak to rozwiązać to nie wiem - może jak napiszesz do helpdesku z konkretnym nie Twoim loginem to coś zrobią / poradzą? Bo oni mogą się skontaktować z tym drugim człowiekiem przez telefon. Zawsze też możesz uderzyć do niebezpiecznik.pl - z tego co wiem są przyjaźni i pomocni.
Odpowiedz@mki: Albo po prostu przejść się do banku, skoro jedno z kont jest założone na danych bankowych to tam najprędzej powinno się udać je zamknąć.
Odpowiedz@jass: profil zaufany w banku możesz zamknąć?
Odpowiedz@szafa: No idea? :D Sama loguję się do profilu zaufanego poprzez logowanie do banku, więc zakładam, że gdybym tam poszła i poprosiła żeby tę możliwość zablokowali, to albo by to zrobili albo skierowaliby mnie we właściwe miejsce, gdzie da się to zrobić.
OdpowiedzMiałem podobnie. Jest jakiś błąd albo zapętlenie w ich systemie informatycznym i wariuje bo jedna osoba ma przypisane 2 konta co nie powinno być możliwe. Infolinia mi nic nie dała. Przeszedłem się do miejsca gdzie fizycznie potwierdza się założenie profilu zaufanego. Trochę się z tym poszarpali przy komputerze. Ostatecznie usunięte zostały i jedno i drugie konto i założone na nowo na inny email. Pomogło do dzisiaj. Od tego momentu pilnuje się żeby nie założyć duplikatu przez bank.
OdpowiedzJeśli problem dotyczy profilu zaufanego, to: 1
OdpowiedzNie widzę opcji edytuj, więc kontynuuję: 1. Jeśli chcesz mieć profil zaufany a ten co masz nie działa udaj się do Punktu Potwierdzania PZ i poproś o unieważnienie tamtego profilu i załóż nowy ale nie przez bank tylko na stronie PZ.GOV.PL zopcji "w placówce" 2. Jeśli nie chodzi o Twój profil tylko o kogoś innego ale z Twoim adresem e-mail to nic nie zrobisz. Pozdrawiam
OdpowiedzEmail to również dana osobowa, więc podlega RODO. Ja bym spróbował wystosować pismo o usunięcie adresu z kont nienależących do ciebie. Postraszyć kontrolą i powinno pomóc.
Odpowiedz@GrubyTomek: Nie każdy mail jest daną osobową
OdpowiedzO ile dobrze zrozumiałem, główny problem to ilość maili? Na skrzynce można ustawić filtr, żeby automatycznie wiadomości z danego adresu wyrzucało do kosza/spamu/osobnego folderu (pomijając główny folder skrzynki). W większości poczt można ustawić filtr reagujący na konkretne słowa lub adres z którego pochodzi mail (wystarczy przejrzeć filtry i wybrać odpowiedni). Odnośnie bezpieczeństwa danych itp. można wtedy działać równolegle, ale bez niezliczonej ilości denerwujących maili, powiadomień na tel itp..
Odpowiedz