Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Wiedzieliście, że osoby śpieszące się do pracy, uprawnione są do zatrzymywania się…

Wiedzieliście, że osoby śpieszące się do pracy, uprawnione są do zatrzymywania się w poprzek parkingu i zostawiana auta z włączonym silnikiem, aby maksymalnie skrócić czas potrzebny do odjechania po zakupie bułek?
Bo na przykład ja nie wiedziałem, ale dzięki pewnemu bardzo niekulturalnemu panu, dowiedziałem się dzisiaj tego.

Katowice

by ~PKK
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar KatzenKratzen
6 6

No ja to nie wiedziałeś? No to już wiesz? xD

Odpowiedz
avatar Armagedon
5 9

Po prostu byłeś niedoinformowany. Zdarza się. Pan ci wyjaśnił dobitnie - i już teraz nikt ci ignorancji nie zarzuci. Powinieneś być panu wdzięczny.

Odpowiedz
avatar gawronek
7 7

Śmiesznie by było jakby ktoś mu zakosił to auto w czasie kupowania bułek

Odpowiedz
avatar pasjonatpl
10 10

@gawronek: W sumie dobry pomysł. Tzn nie ukraść, ale przestawić w inne miejsce i niech sobie szuka. Lepsze niż karny penis. A jak już znajdzie, to pójdzie na policję? I co powie, że stał w niedozwolonym miejscu? Auto ma, więc kradzieży nie było.

Odpowiedz
avatar jfk
0 0

@pasjonatpl gdzieś w latach 90 ubiegłego wieku wszyscy złodzieje aut przyłapani na gorącym uczynku też odpowiadali bajeczki, że oni tylko pożyczyli. Dlatego zamieniono przepisy i takie przestawienie też już się łapie na kradzież.

Odpowiedz
avatar Armagedon
8 14

@jan_usz: W sumie - to masz rację. Po co pyskować, skoro można podejść i przypiedolić bez słowa? Szybciej, skutecznej i bardziej wychowawczo.

Odpowiedz
avatar janhalb
4 4

Zawsze w takich sytuacjach korci mnie, żeby wsiąść do takiego samochodu i odjechać. :-) Oczywiście nie chodzi mi o kradzież auta - po prostu pojechać 50 metrów do przodu czy za najbliższy róg ulicy, a potem pójść dalej. Myślę, że po takim doświadczeniu pan kierowca NIGDY WIĘCEJ nie zostawiłby auta z włączonym silnikiem :-)

Odpowiedz
avatar szafa
3 3

Nasi klienci (niektórzy) jak by mogli, to by wjechali do sklepu. Nieważne, że wolne miejsca parkingowe są dosłownie 10 metrów od sklepu (a może i mniej, nie mierzyłam); trzeba zaparkować centralnie pod drzwiami, tak żeby może z meterek, dwa przejść, nie więcej. Oczywiście żadnego parkingu w tym miejscu nie ma.

Odpowiedz
avatar FCKGWRHQQ2
0 0

Zgaszenie silnika pojazdu, wyjęcie kluczyków ze stacyjki i wrzucenie ich pod fotel pomoże.

Odpowiedz
Udostępnij