Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Historia o pracownikach nie znających języka kraju, w którym pracują zainspirowała mnie:…

Historia o pracownikach nie znających języka kraju, w którym pracują zainspirowała mnie: Kilka miesięcy temu zamówiłem Uber, wsiedliśmy z żoną i aplikacja poprowadziła nas do celu, ignorując niestety zakaz skrętu. I pechowo dla nas, policja była czujna, zatrzymała pojazd 100 m dalej.

Kierowca nie rozmawiał po polsku, a policjanci po angielsku czy rosyjsku. Deszcz, ja jak idiota stoję przy radiowozie od strony pasażera jako tłumacz, kierowca Ubera po drugiej i rozmawiamy, bo zabrakło mu 500 zł na karcie. Ok, załatwione, okazało się, że miał też gotówkę, jedziemy dalej. Zaczynam rozmowę, wyjaśniło się, że jest Gruzinem, drugi dzień w Polsce.

A po wszystkim okazało się, że mój rachunek był o ponad 20 zł wyższy ze względu na dłuższy czas przejazdu.

Warszawa

by shpack
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Honkastonka
3 11

Co to znaczy, że zabrakło mu 500 złotych na karcie, skoro mandatu nie trzeba od razu płacić? I z jakiej okazji niby płaciłeś więcej za przejazd, skoro to Uber? Trasa jest policzona z góry.

Odpowiedz
avatar AnitaBlake
5 9

@Honkastonka: dobre pytanie. Ktos chyba robic probuje antyreklamę uberowi

Odpowiedz
avatar shpack
1 3

@Honkastonka opłata z góry była wyliczona, ale przejazd trwał dużo dłużej i zmieniła się tuż przed opłaceniem . Tez myslalem, ze sie nie zmienia . Pierwszy raz miałem z takim czymś do czynienia. I się wkurzylem, bo kierowca udawal, ze nie ma pieniedzy, a ja maiwnie w jego imieniu probowalem cos utargowac. Trasa byla od pomnika syrena na Zacisze w Warszawie. A z ubera dalej korzystam.

Odpowiedz
avatar shpack
11 11

@Honkastonka i jeszcze dopiszę: jako obcokrajowiec mandat musiał zapłacić na miejscu. Na jego paszporcie nie było polskiego adresu czy numeru PESEL.

Odpowiedz
avatar See_you
9 9

@shpack Zgłaszasz reklamacje Uberowi, gdzie opisujesz sytuacje i masz praktycznie od razu zwrot kasy. Poklikaj w aplikacji, na pewno znajdziesz odpowiednia opcje :P

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

@See_you: wtedy nie było by możliwości poczepiac się obcokrajowcow

Odpowiedz
avatar gawronek
1 1

@Honkastonka Obcokrajowcy bez stałego adresu w Polsce mandaty muszą płacić na miejscu, kartą albo gotówką. Tak jest w całej Unii.

Odpowiedz
avatar shpack
0 0

@See_you dziękuję, masz rację, ale zaniedbałem to. Powinienem tego samego dnia zareklamować. Właśnie sprawdziłem, było to 4 września 2021, trasa 9 km, 63 minuty, opłata podstawowa 3zl, czas 22,86zl, odległość 8,95zl, stawka podwyższona 1,2 tj.6,76zl. Razem 40,67.

Odpowiedz
avatar shpack
-1 1

@Pixi Prawde mówiąc, policjanci- kobieta i mezczyzna- byli niemili w stosunku do kierowcy. Nie było dyskryminacji, ale inne , uszczypliwe teksty . I mandat z górnej polki.

Odpowiedz
avatar Crannberry
4 4

@gawronek: Dokładnie tak jest. Kiedyś miałam pecha (akurat byłam pasażerem) przekonać się o tym we Francji - kierowca dostał wybór: zapłacić w gotowce, przejechać się z policjantem do bankomatu z celu wybrania pieniędzy lub spędzić noc na dołku aż zorganizuje pieniądze

Odpowiedz
avatar andik145
0 2

Ja już widzę, jak Ty do Norwegii do pracy jedziesz i gadasz w ich języku ;) co za dzban

Odpowiedz
avatar madxx
2 2

@andik145: z tym, że Polacy w Norwegii nie pracują bez znajomości języka w obsłudze klienta :) a u nas się wciska ludzi ze wchodu nie mówiących po polsku na kasę, słuchawkę albo do ubera.

Odpowiedz
avatar niepodam
-3 3

Dla mnie równie piekielne jest to, że policjanci nie potrafili się porozumieć po angielsku.

Odpowiedz
avatar bloodcarver
1 1

@niepodam jak ostatnio sprawdzałem to nie jest to język urzędowy w Polsce, więc w czym problem? Jak ktoś zawodowo wozi ludzi, powinien w stopniu przynajmniej komunikatywnym używać języka urzędowego kraju, w którym to robi.

Odpowiedz
Udostępnij