Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Dokończenie historii o piekielnym kurierze, który sobie wpisał odmowę przyjęcia przesyłki. (Tak…

Dokończenie historii o piekielnym kurierze, który sobie wpisał odmowę przyjęcia przesyłki. (Tak wiem, nieodbieranie telefonu to przestępstwo, którego nie da się usprawiedliwić. A zamawianie subskrypcji w firmach, które je wysyłają kurierem, a nie do paczkomatu, to zło i za każdym razem gdzieś smuci się mopsiak).

Zgodnie z sugestią infolinii napisałem reklamację do InPostu.

Odpowiedź stanowi jak następuje:

"Przepraszamy, ale reklamację może złożyć tylko nadawca przesyłki, więc spierrrr...."

Składam zatem reklamację na błędną informację z infolinii:

Odpowiedź:
"przepraszamy, ale reklamację może złożyć tylko nadawca przesyłki, więc albo niech on złoży, albo niech prześle zrzeczenie, a tymczasem spierrrrr..."

kurierzy

by ooomatko
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar niepodam
-1 9

Konkurencję na rynku dostawców mamy takiej jakości, że jak się inpostowi jedna usługa udała (paczkomaty) to niektórzy bronią firmy jak niepodległości. A tymczasem kurier od inpostu to kupa jak cała reszta.

Odpowiedz
avatar rodzynek2
4 4

@niepodam: Kurierzy inpostu są jak kurierzy innych firm. Raz lepsi raz gorsi. Mnie bardziej wkurza rotacja na tym stanowisku, no chyba, że kurierzy inpostu nie mają stałych rejonów. W pamięci utkwił tylko jeden kurier inpostu, który chciał zostawić dla sąsiada paczkę za pobraniem, coś ok 50-60 zeta i koniecznie chciał ją zostawić i wręcz żądał, żebym za nią zapłacił. Zdarzali się też kurierzy innych firm co mylili paczki (raz chyba DHL), krzyczeli, że nie potrafią trafić na adres (zastępstwo na DPD), a nie doczytali dokładnie ulicy. Nie ma reguły, a większość to normalni ludzie wykonujący swoją robotę.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 września 2021 o 17:43

avatar niepodam
2 2

@rodzynek2: tak, to czy kurier jest OK czy nie - zależy od konkretnego kuriera nie od firmy. Ale już podejście firmy gdzie jako adresat nie jesteś w stanie złożyć reklamacji to poziom poczty polskiej.

Odpowiedz
avatar jass
0 0

@niepodam: Przecież chyba u każdego przewoźnika obowiązuje ta zasada - to nadawca płaci im za usługę, więc to nadawca jest dla nich klientem. Odbiorca zawsze może złożyć skargę, albo opisać nadawcy sytuację z prośbą o złożenie reklamacji.

Odpowiedz
avatar Sonebodys_me
0 0

@jass potwierdzam. Pracuję w dziale obsługi klienta potężnej firmy transportowej. Nie jest to kurierka, spedycja rządzi się swoimi prawami-w końcu doręczamy przesyłki kilku- kilkunastopaletowe. Dlatego podmiotem, który ma podstawy do roszczeń jest klient, który podpisał umowę spedycyjną. Odbiorca nie jest dla nas stroną. Zgodnie z prawem roszczeń może dochodzić wyłącznie zleceniodawca.

Odpowiedz
Udostępnij