Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Sprzedawcy na Allegro. Parę tygodni temu złożyłam zamówienie na 15 kg karmy…

Sprzedawcy na Allegro. Parę tygodni temu złożyłam zamówienie na 15 kg karmy dla psa. Zerknęłam szybko na opinie, chyba 2 tysiące pozytywnych i kliknęłam kup teraz. Nie powiem, była to dla mnie okazja, bo nie dość, ze mój pies ją je to jeszcze w ramach świątecznej promocji sprzedawca obiecywał w gratisie mnóstwo pierdół, z których pies na pewno się ucieszy. Wysyłka do 3 dni, wiec luzik, zazwyczaj wysyłki w 24 h się zdarzają i w takich przypadkach. W tym samym czasie od innego sprzedawcy zamówiłam też mokrą karmę. Czekam. Mijają 3 dni i moja przesyłka dostaje numer.

Super, pewnie dziś kurier odbierze. Jednak mijają dwa, trzy, cztery dni, a przesyłka nadal nie odebrana od nadawcy. Nie muszę chyba pisać, że mokra karma od innego sprzedawcy była już dawno u mnie.... Na piąty dzień pisze do sklepu co z moim zamówieniem, jednak odpowiada automat. Niestety spojrzałam na komentarze, negatywne posypały się jak z rękawa i już wiedziałam, że mogę się nie doczekać przesyłki. Ogólnie ludzie czekali nawet i 20 dni na przesyłkę, produkty uszkodzone, karmy, które miały mieć 15 kg ważyły 10 itd. Nie zostało mi nic innego jak założyć spór, bo ze sprzedawcą zero kontaktu. Odpowiedzieli w ostatnim możliwym momencie. Ponoć moja paczka była już u kuriera i na pewno dziś będzie :-) Zadzwoniłam więc do znajomego kuriera DPD i pytam o paczkę, ale do mnie nic nie ma. Status paczki nadal jako nieodebrana... Kolejny dzień szarpania, tym razem dostałam maila, że moją paczkę kurier zgubił :-) Jak się dowiedziałam z komentarzy to chyba każdemu wciskali taki kit.

Zażądałam zwrotu całej kwoty, na który czekałam kolejne 7 dni (miały być Max dwa). Oczywiście poszedł negatyw ode mnie, prawdopodobnie nawet nie mają towaru, który sprzedają. Nawet dobrze wyszło, bo karma którą zamówiłam dotarła po ciężkich bojach do innych kupujących, jak się okazało bez gratisów i lżejsza o parę kilo. Ja z kolei dostałam dziś smsa od sklepu z prośbą o usunięcie negatywa, w ramach rekompensaty dadzą mi smakołyki dla pupila, uwaga, przy kolejnym moim zamówieniu:-) Chyba podziękuję...

sklepy_internetowe

by ~Lola2001
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar kojot__pedziwiatr
0 0

Kiedyś kupiłem na allegro zapas kilkunastu sztuk kosmetyku dla skóry wrażliwej w aptece. Po dwóch tygodniach wysłałem maila z pytaniem, co z moim zamówieniem - bez odpowiedzi. Po kolejnym tygodniu w końcu zadzwoniłem. Dowiedziałem się kilku rzeczy (urlop pracownika odpowiedzialnego za moje zamówienie, przeprowadzka magazynu itd.). Miałem dość czekania więc zażądałem zwrotu pieniędzy, a gdy je dostałem, to wystawiłem im negatywa. Kilka dni później telefon z apteki czemu negatyw. Serio? To przedstawiłem streszczenie (tak jak tutaj), to mi zaproponowano, że przyślą mi paczkę na przeprosiny, a ja usunę komentarz. Stwierdziłem, że mogą mi przysłać, a ja rozważę usunięcie negatywa w zależności od tego, jak się postarają z tymi przeprosinami. Usunąłem pierwotny negatyw. Dostałem paczkę "gratisów" czyli próbek, jakie często można zgarnąć w aptekach za darmo lub są dorzucane do paczek z aptek. Spodziewałbym się, że w ramach przeprosin dostarczyliby mi chociaż jedną sztukę tego, co próbowałem kupić, lub podobny produkt. No nie, dostałem próbki, i nawet nie dla skóry wrażliwej, do tego z krótkim terminem ważności, i w sumie połowa produktów było dla kobiet. A i jeszcze jakiś silikonowy kubek, który przeciekał. No porażka. Wystawiłem ponownie opinię, uzupełniając o to, że próbowali mnie przekupić próbkami, więc wkrótce zadzwonili do mnie znów z pretensjami. Usłyszałem, że "nie tak się umawialiśmy". No cóż, przyjąłem przeprosiny za długi czas bez odpowiedzi, ale nie postarali się tymi przeprosinami, żebym zmienił opinię. Ktoś może uważać, że skoro przyjąłem przeprosiny, to powinienem wystawić im pozytywną opinię? Czemu tylko sprzedawca ma prawo mieć mnie w poważaniu, przepraszać "z wielką łaską" oraz oczekiwać za to pochlebstw?

Odpowiedz
Udostępnij