Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Sytuacja z ubiegłego weekendu o piekielności i absurdalności systemu. Zdecydowaliśmy się pójść…

Sytuacja z ubiegłego weekendu o piekielności i absurdalności systemu.
Zdecydowaliśmy się pójść do kina na literkę M, a że znaleźliśmy online zniżkę na zestaw barowy postanowiliśmy ją wykorzystać i kupić sobie popcorn.
Oto dialog, który wywiązał się między moim [L]ubym i [P]anią:

L: Dzień dobry, poproszę dwa bilety na ten i ten film, dodatkowo mam zniżkę na zestaw barowy.
P: Ale ja nie mogę Panu sprzedać tego popcornu.
L: {konsternacja}
P: Nie mogę Panu sprzedać, bo Pan nie ma przyłbicy (byliśmy w maskach), a jeść można tylko w przyłbicy. My mamy kontrole z sanepidu i Pan dostanie mandat, a kino będzie musiało zapłacić karę.
L: Aha.
P: Ale może Pan u nas kupić przyłbice i wtedy będę Panu mogła sprzedać popcorn.
L: A po ile te przyłbice?
P: Po dwa złote.
L: OK, to poproszę dwie.
P: Jedna wystarczy.
L: {konsternacja} Ale jestem z żoną i oboje będziemy jedli.
P: Jedna Panu wystarczy – jak przyjdzie sanepid to powie Pan, że tylko Pan jadł.

Wcześniej byliśmy w kinie na literkę H i tam nie było żadnych ograniczeń (może nie mają kontroli sanepidu?). Chciałabym zobaczyć jak wygląda taka kontrola – przychodzą z latarką i świecą po kolei na widzów żeby zobaczyć czy jedzą, a jeśli tak to czy w przyłbicy czy bez?

kino

by hello_kuci
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
7 15

Tak to jest jak debile biorą się za interpretację i mylą wymogi prawne z zaleceniami.

Odpowiedz
avatar bazienka
-3 3

@Lobo86: rozumiem, ze tymi roznicami obronisz sie przed wirusem?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

Tak to jest, jak jeden pracownik-półmózg wytłumaczył coś drugiemu pracownikowi-półmózgowi, a ten próbuje coś wymusić na klientach. Przy czym żaden z nich nie rozumie ani przepisów, ani tajników drogi kropelkowej. Dlatego do kina jeszcze nie chodzę.

Odpowiedz
avatar vezdohan
5 7

Nie mam zamiaru jeść. Chcę sprawdzić rozkład wagi poszczególnych ziarenek.

Odpowiedz
avatar Tolek
-1 5

Dziwi mnie i śmieszy, ze Szanowni Użytkownicy Piekielnych nie chcą podawać PEŁNYCH nazw tych instytucji i sklepów, gdzie doznali piekielności.

Odpowiedz
avatar bazienka
5 5

@Tolek: kwestia sprawy o znieslawienie ewentualnie o utrate dochodow

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2020 o 16:35

avatar Tolek
1 3

@bazienka: Gdzie zniesławienie? Podane twarde fakty. A jak mają burdel, to niech nim się zajmą. A dochodów trzeba pilnować poważnym i profesjonalnym podejściem do klientów/interesantów.

Odpowiedz
avatar bazienka
2 2

@Tolek: w sprawie o znieslawienie nie chodzi o tzw. "dowod z prawdy" (chyba ze jestes osoba publiczna), tylko o zepsucie opinii oszczerstwa nie musza byc prawdziwe, zeby cie skazali

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 2

@bazienka: zasadniczo, to oszczerstwa MUSZĄ być nieprawdziwe, żeby dostać wyrok za zniesławienie.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 0

@Lobo86: no wlasnie nie. Ma to znaczenie tylko w przypadku osoby publicznej. Jesli znieslawia sie osobe prywatna, to mozna dostac wyrok awet za prawdziwe oskarzenia- chodzi tu o fakt ponizenia czlowieka w opinii publicznej. Do tego utrata dochodow- tu tez nie ma znaczenia przwdziwosc wyglaszanych tresci. "Art. 213 § 2 k.k. przewiduje niekaralność zniesławienia, mającego miejsce publicznie, jeżeli podawane informacje są prawdziwe, ale tylko jeżeli rozgłaszany zarzut dotyczy osoby pełniącej funkcję publiczną oraz ma na celu obronę społecznie uzasadnionego interesu. Takie rozróżnienie jest zrozumiałe, ponieważ o ile nie powinno być przedmiotem powszechnego zainteresowania życie i ewentualna choroba osoby prywatnej, o tyle może być to informacja istotna z punktu widzenia społeczeństwa w przypadku urzędnika np. Ministra Obrony Narodowej." http://ka-rs.com/2018/05/25/przykladowa-aktualnosc-3/ w zasadzie bezkarnie mozna mowic tylko to, na co jest wyrok sadu (np. ze czlowiek jest zlodziejem, jesli faktycznie zostal skazany za kradziez)

Odpowiedz
avatar helgenn
3 3

Słyszałam o konieczności zakupu przyłbicy w Multikinie, więc zapytałam o to samo w Cinema City. Dziewczyna powiedziała, że jest obowiązek siedzenia w maseczkach, ale nikt tego nie będzie sprawdzał. Ostatnio jechałam pierwszą klasą w pendolino, była podawana kawa i kanapka. Do podania jedzenia wszyscy maseczkę mieli na sobie, jak już zdjęli do jedzenia to prawie nikt z powrotem jej nie założył.

Odpowiedz
Udostępnij