Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Kolejny kamyczek do ogródka windykatorów. Mamy w firmie kilka numerów służących tylko…

Kolejny kamyczek do ogródka windykatorów.
Mamy w firmie kilka numerów służących tylko do internetu i transmisji danych. Mamy je od jakichś dwóch lat z hakiem. Jeden z nich mam w telefonie jako drugi i też tylko służy mi do transmisji danych.
Na wszystkie te numery od samego początku ich używania wydzwania jakaś hiena windykacyjna. Połączenia i SMS, że dług, że trzeba spłacać, że pilny kontakt. Ja wrzucam numery z których dzwonią na czarną listę, nigdy nie odpisywałem, nie odbierałem połączeń. A oni wciąż walczą. Nie wiem jak to jest tam zorganizowane, ale przecież mogliby jakoś sprawdzić czy mają właściwe kontakty. Ale nie, po co.
Rozumiem że zadłużenia trzeba spłacać, ale przecież właściwy dłużnik musiał te numery zlikwidować dawno temu, taki numer musi ileś tam odleżakować nieużywany zanim sprzedadzą go następnemu.
A potem czytamy historie że "klient" wyzywa i jest nieprzyjemny.
No a jak tu być miłym?

by tatapsychopata
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar kijek
8 8

jak odbierzesz kolejny telefon, zapytaj o imię i nazwisko, powiedz że nagrywasz wszystkie rozmowy z ich firmy i że zgłosisz na policję o nękanie jeśli nie przestaniesz, u mnie pomogło

Odpowiedz
avatar Ursueal
4 8

Skoro nigdy nie odbierasz i nie odpisujesz, to skąd mają wiedzieć, że numer jest niewłaściwy? Masz ten numer podany wprost w Google, że jest twój, a nie dłużnika?

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
1 9

@Ursueal: Ale to są dwa, góra trzy sygnały połączenia i się rozłączają. Nie jestem zbyt szybki w odbieraniu połączeń i zawsze patrzę kto dzwoni. To wystarczy żeby przestali dzwonić.

Odpowiedz
avatar rodzynek2
8 10

Windykatorzy nie mają szans niczego sprawdzać. Ani aktualnych telefonów, ani aktualnych adresów. Windykator, to nie komornik. Chciałbyś/ chcielibyśmy, aby pierwsza lepsza osoba, pod przykrywką prowadzenia windykacji, mogła wypytywać w urzędzie miasta o Twój adres, a w firmach telekomunikacyjnych o aktualne numery telefonu?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 5

@rodzynek2: nie wiem skąd minusy u ciebie - to podstawowa różnica między windykatorem, a komornikiem i chyba wszędzie opisywano już te różnice.

Odpowiedz
avatar Morog
-1 5

A nie prościej by było oddzwonić i spróbować wyjaśnić sprawę?

Odpowiedz
avatar bazienka
0 2

@Morog: uwierz, u mnie kilka (5-10) takich prob wejscia w dyskusje z dzwoniacym nie odnioslo skutku dopiero oficjalny mail z grozba pozwania o nekanie

Odpowiedz
avatar jakjaw
2 2

@Morog skończy się to formułką w stylu "proszę wysłać nam fakturę za ten numer z informacją i danymi jego właściciela" ;) chcesz wysylac takie dane firmie windykacyjnej? Jeszcze zaczną na tej podstawie mówić, że to teoj dlug bo takie w systemie dane mają. A teraz dają "taki mamy do kontaktu" "proszę przekazać Panu X" :) zobacz sobie kanał na YT "teraz ja mówię" i np. Filmy o szukaniu Celiny. Od strony operatora (jako pracownik zielonych i magentowych) - numery zwracane do operatorów trafiają do czyśćca na około 6-9 miesiecy, a potem dopiero trafiają do klientów. Gdy są w czyśćcu HLR (automatyczne odpytywanie o status numerów) pokazuje nieaktywny, gdy tylko HLR pokaże, ze numer dziala... uruchamia się automat i dzwoni tzw. Predictive dialling ;) bo to nie tak, że sobie pracownik sam wybiera numer - dziwnie komputer i łączy z pierwszym wolnym.

Odpowiedz
avatar Grav
6 10

Kilka razy mi na numer służbowy jakieś windykacje dzwoniły. Wyjaśniłem, że telefon jest teraz zarejestrowany na taką a taką firmę, której jestem pracownikiem, i niestety nie mam bladego pojęcia do kogo należał wcześniej. Osoba po drugiej stronie grzecznie podziękowała za informację i więcej nie dzwonili. Mam niejasne wrażenie, że ktoś tu robi większy problem, niż to jest warte ;)

Odpowiedz
avatar jakjaw
0 2

@Grav zależy od firmy ;) spróbuj to powiedzieć w VEX, INTRUM albo Kaczmarskim to by cie wyśmiali ;)

Odpowiedz
avatar Saszka999
2 4

"taki numer musi ileś tam odleżakować" - nie wiem, czy i ile musi, ja po zakupie drugiego SIMa na potrzeby właśnie transmisji danych musiałem przez 3 kolejne miesiące (zanim skutecznie wyłączyli) reklamować usługę, którą najwyraźniej "odziedziczyłem" po poprzednim użytkowniku numeru...

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

@Saszka999: teoretycznie musi, ale to zależy czy to numer na kartę prepaid był czy stały abonent. I w zależności od operatora, to taki numer wraca do puli od 60 do 365 dni po dezaktywacji konta. Są jeszcze numery premium (czyli te np 500 000 000), które to mają kompletnie inne regulacje wewnętrzne. Operatorzy są natomiast zobowiązani do przechowywania danych osobowych nawet przez kilka lat.

Odpowiedz
avatar Nieswiadoma
0 0

Nie musi. Zależy który operator i jaka jest długość ważności konta. Jeżeli operator zabierze Twój numer to może go od razu wrzucić w pule. Z tym że pierwsza pula to są numery kart z internetem a chyba po 3 latach może ten numer przejść na standardowy numer telefonu.

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
1 11

Odebrałem. I nic z tego, gadułka gada. Wrzucam te numery do blokowanych, ciekawe kiedy im się skończą.

Odpowiedz
avatar WhiteFox
0 0

Zawsze można też napisać pismo do operatora z opisem sytuacji i poprosić o bezpłatną zmianę numeru.

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
6 6

@WhiteFox: I co? Dadzą nowy, a raczej "nowy" i jakie jest prawdopodobieństwo że nie będzie znów to samo?

Odpowiedz
avatar jakjaw
0 0

@tatapsychopata możesz zasugerować# aby nowy "używany" numer był wcześniej używany jako "DATA" lub jako konsultant samodzielnie sie takiego numeru szukało i podawało we wniosku/aplikacji zmiany numeru ;) Tego nikt nie podaje do kontaktu. W TM w większości przypadków to rozwiązywało problemy klientów.

Odpowiedz
avatar bazienka
1 1

kupilam kiedys starter w kiosku, zwyczajny za 5 zl okazalo sie, ze w poprzednim obrocie nalezal do jakiegos dluznika po ok 10 telefonie z firmy windykacyjnej, po licznych zapewnieniach- moich, ze nie jestem PANEM X, konsultantow, ze oni klikna w systemie, ze numer nie nalezy do dluznika i telefony sie skoncza, wkurzylam sie wystosowalam oficjalne pismo do windykacji, podajac nr telefonu, swoje dane oraz grzecznie proszac o zaprzestanie telefonow na ten numer, gdyz nie nalezy on do dluznika, a w przypadku kolejnych telefonow zglaszam do prokuratury sprawe o uporczywe nekanie telefony urwaly sie, jak reka odjal

Odpowiedz
avatar Sheyrena
-1 3

Nie wiem jak to jest z tym leżakowaniem numerów, ale... Dzwonię któregoś dnia do mamy, a tu jakiś obcy głos mi mówi, że pomyłka. No to lecę do salonu Plusa zapytać o co chodzi (numer w mixie zarejestrowany na mnie), a tu się okazuje, że właściwie z dnia na dzień, bez żadnego uprzedzenia wyłączyli numer i sprzedali komuś innemu. Tyle dobrego, że w przypadku mojej mamy zmiana numeru wiąże się jedynie z koniecznością poinformowania rodziny i znajomych.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 października 2020 o 17:18

Udostępnij