Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jakiś czas temu, jeszcze w czasach przed pandemią, wróciłam wyjątkowo zmęczona z…

Jakiś czas temu, jeszcze w czasach przed pandemią, wróciłam wyjątkowo zmęczona z pracy. Posnułam się chwilę bez celu po mieszkaniu, a potem stwierdziłam, że nie ma się co męczyć i mimo wczesnej godziny (około 20:20) idę spać.
Zasnęłam snem kamiennym od razu po przyłożeniu głowy do poduszki, kiedy ze snu wybudziły mnie wibracje telefonu. Nieprzytomna spojrzałam na zegarek (20:50), po czym na telefon - dzwonił numer nieznany, ale z racji na przyzwoitą jeszcze godzinę stwierdziłam, że odbiorę, może coś się gdzieś stało?

[Ja, bardzo zaspanym głosem] Halo?
[Kobieta, słychać że bardzo zdenerwowana] Dobry wieczór. Bo pani właśnie dzwoniła do mojego narzeczonego i ja oddzwaniam, o co chodzi?
[J] Dobry wieczór, to pomyłka.
[K] Żadna pomyłka, dzwoniła pani.
[J] Proszę pani, ja to już właściwie śpię... do nikogo nie dzwoniłam, na pewno pomyliła pani cyferki.
I tu nagle zmiana zachowania o 180 stopni.
[K] COOO? CHCESZ MI WMÓWIĆ, ŻE W OGÓLE DO NIEGO NIE DZWONIŁAŚ, TAK? KIM JESTEŚ, CZEGO OD NIEGO CHCESZ? ZOSTAW GO W SPOKOJU!!!

W tym momencie przeszła mi przez głowę myśl, żeby się po prostu rozłączyć, ale kto wie, może kobieta wydzwaniała by dalej, a numeru nieznanego nie da się przecież dodać do blokowanych kontaktów.
Mówię więc dalej, mega spokojnie, bo jednak mózg jeszcze w fazie snu:

[J] Proszę pani, to naprawdę jest jakaś pomyłka.
[K] ŻADNA POMYŁKA! KIM JESTEŚ? CZEGO OD NIEGO CHCESZ, ZOSTAW GO W SPOKOJU!!

No, jak nic zdarta płyta..

[J] Ale kim właściwie jest pani narzeczony?

Tu zbiłam krzykaczkę na chwilę z pantałyku... Zamilkła na jakieś pełne 5 sekund, po czym na nowo, kim jesteś, czego od niego chcesz, zostaw go w spokoju itd.

Uznałam, że się jednak nie dogadamy, więc jak skończyła krzyczeć powiedziałam tylko pełnym politowania głosem "Dobranoc" i odłożyłam słuchawkę.

Oczywiście, po takiej sytuacji nie mogłam usnąć i serio nie mogę zrozumieć kilku rzeczy.
1. Jak bardzo chorobliwie zazdrosna jest ta kobieta, że wydzwania z krzykami do obcej osoby? Było przed 21, to jeszcze normalna godzina na telefony, mogła dzwonić chociażby koleżanka z pracy.
2. Nawet jeśli facet faktycznie ją zdradzał, to czy zrobienie awantury obcej babie serio coś tu zmieni? Zdradził z jedną, to zdradzi z drugą, telefony do tych kobiet w niczym tu nie pomogą.

Mój stoicki spokój chyba przekonał panią do ponownego spojrzenia na numer, który dzwonił do narzeczonego, bo na szczęście drugi raz już nie zadzwoniła.

Chciałam się tylko wyspać, a dostałam opier*dol za niewinność..

by kasia
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Tolek
11 19

Trzeba było ciągnąć rozmowę. Przyznać się do romansu z narzeczonym, poinformować o trzymiesięcznej ciąży bliźniaczej i dalej wkręcać głupiego i chorobliwie zazdrosnego babsztyla. Aż do momentu żeby jej pierdząca żyłka pękła.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 14

@Tolek: Ja bym zaczęła opowiadać jak to ostatnie dwa tygodnie spędziliśmy na Majorce, wcześniej Boże Narodzenie w Alpach itd. aż do momentu, w którym trafiłabym z czasem takim, że facet siedział w domu. Jakby kobieta zaczęła się burzyć, że siedzieli wtedy razem, to bym odpowiedziała, że skoro wmawia mi romans, to sobie chcę chociaż pomarzyć o takim, dla którego warto* podrywać zajętego faceta. * Żeby mi ktoś przypadkiem czegoś nie zarzucił - uważam, że osoba, która dopuściła się zdrady powinna w najlepszym przypadku zostać wystawiona za drzwi, a wszystkie jej rzeczy powinny uczyć się latać z ostatniego piętro wieżowca; tak samo jak osoba, która była świadoma, że jej partner zdradzał z nią swojego stałego partnera.

Odpowiedz
avatar kasia
10 10

@CzaryMary: Na drugi dzień rano też mi to oczywiście przyszło do głowy :) ale wyrwana z głębokiego snu nie byłam w stanie snuć żadnych fantastycznych opowieści, niestety.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

@kasia: Wiem jak jest. Mi też dłuższą chwilę zajmuje zebranie myśli, jak nagle się wybudzę. :)

Odpowiedz
avatar trolik1
10 10

Niestety sporo kobiet takich jest. Przeżyłem to, musiałem się pożegnać ze starymi znajomymi, bo moja eks im nawet groziła. Najgorsze, że takie osoby nie sa w stanie zrozumieć, że w ten sposób odpychają nas od siebie, a bie odwrotnie. Na szczęście mam to już za sobą.

Odpowiedz
avatar Balbina
3 3

@trolik1: Moja córka dostała widokówkę od swojego "dawnego" kolegi z pobytu na Woodstocku (zawsze tam chciała pojechac a jakoś nie wychodziło) Jego aktualna zrobiła jej przez telefon jazdę że jak śmie mieć jakikolwiek kontakt z jej Chadem.

Odpowiedz
avatar Tajgerka
3 3

kasia ktoś Ci zrobił kawał. Jest aplikacja tak skonstruowana, że ciężko się połapać, iż nie rozmawiasz z prawdziwym człowiekiem

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
2 6

Niewyświetlające się numery blokuje się u operatora. Od lat tak mam i jakoś nic złego nie dzieje się, wszyscy co chcą się dodzwaniają. A natrętne call centra... no cóż..

Odpowiedz
avatar bazienka
-2 8

@tatapsychopata: natretne call center mozna wyeliminowac zmieniajac umowe i odznaczajac zgody na telefony w celach marketingowych odkad tak zrobilam w banku i u operatora, mam blogi spokoj

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
3 5

@bazienka: Nie do końca. Są takie pseudofirmy które mają bazy numerów ukradzione skądś i na nich to nie działa. Na każdej umowie jaką miałem zastrzegałem sobie brak kontaktów marketingowych, ale nie zawsze to działało, teraz jest lepiej, niemniej jednak czasem się zdarza. Ale blokada niewyświetlających i czarna lista i też jest spokój.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 2

@tatapsychopata: a to mowisz, z enagrywasz rozmowe prosisz o podanie nazwiska pracownika i mowisz, ze wycofujesz zgode na przetwarzanie danych osobowych :)

Odpowiedz
avatar bazienka
0 4

lata temu mialam podobnie, tylko do mnie zadzwonila pani myslac, ze jestem prostytutka z roxy (znalazla jego historie wyszukiwania, nr roznil sie ukladem 2 cyfr) i nie odpuszczala, uratowalo mnie to, ze wlasnie z kumplem ogladalam sobie film i on odebral kolejny telefon ( i tak dobrze,z enie oskarzyla go o bycie alfonsem) nie wiem, co chciala osiaglac, ze rzeczona prostytutka przerwie seks z klientem i bedzie sie jej tlumaczyc?

Odpowiedz
Udostępnij