Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Co zrobić, aby osoby, które Cię lubią, przestały utrzymywać z Tobą kontakt?…

Co zrobić, aby osoby, które Cię lubią, przestały utrzymywać z Tobą kontakt?

Po pierwsze w czasie wyprowadzki poprosić dwóch znajomych, aby pomogli przewieźć rzeczy do nowego miasta. Następnie, w trakcie gdy oni nosili rzeczy z przyczepki do mieszkania, usiądź i rozmawiaj z kolegą, z którym masz zamiar zamieszkać. Oczywiście rzeczy są za ciężkie i jest ich za dużo więc nie jesteś w stanie przenieść nawet jednej torby. Po skończonej pracy, podziękuj kolegom i pożegnaj się z nimi, nie oddając pieniędzy za paliwo, nie proponując noclegu (mimo, że dojechaliście w nocy, a aby wrócić muszą pokonać około 400 km), nie dając nawet głupiego piwa w podzięce za pomoc.

Po drugie przyjechać do starego miasta na dwa dni, zatrzymać się u starej koleżanki, umówić się z nią na piwo. Oczywiście przyjeżdżając trzeba spotkać się też z innymi znajomymi. Powiedzieć koleżance, u której się zatrzymujesz, że będziesz około 19. Tak naprawdę przyjdź o 23 (wiedząc, że wcześniej pracowała od 6 i wieczorem jest padnięta). Przed przyjściem, powiedz, że jesteś strasznie głodna. Jednak zanim wpadniesz do koleżanki, u której nocujesz zajdź do fast fooda, co z tego, że dwa razy upewniałaś się, czy koleżanka coś ugotuje. Powiedz jej o tym, jak jedzenie jest już na talerzach. Dodatkowo nie rozmawiaj z koleżanką, u której nocujesz. Odpowiadaj tylko "yhy i tak". Niech ona się stara, aby utrzymać rozmowę i kontakt. Po krótkim czasie stwierdź, że jesteś padnięta i że idziesz spać, a tak naprawdę przez kolejne 3-4 godziny pisz ze swoim byłym, z którym kontakt utrzymuje koleżanka, bo w sumie liczyłaś na to, że się z nim spotkasz u koleżanki.

Po trzecie, następnego dnia krytykuj wszystko, co robi koleżanka. Po co tak ciężko pracuje (przecież są inne sposoby na zdobycie pieniędzy), czemu nie poznaje ludzi przez portale randkowe (co z tego, że poznała tak swojego byłego, przez którego przez 2 lata nie mogła dojść do siebie), czemu mieszka dalej w tym samym mieście, czemu dalej utrzymuje kontakt z tymi wszystkimi złymi znajomymi (łącznie z tymi, którzy Cię zawieźli do innego miasta). Na koniec powiedz, że koleżanka się spasła i na pewno nie chce utrzymywać z Tobą kontaktu, a jak chce to tylko po to, aby Ci zaszkodzić.

Po czwarte, gdy inny kolega zaprasza Cię na imprezę, zaznacz że będziesz, ciesz się, że spotkasz starych znajomych. Nocuj u kolegi, jednak nie idź na imprezę, tylko na piwo ze starą koleżanką (co z tego, że kolega by się zgodził, jakbyś zaproponowała, aby koleżanka także może przyjść). Powiedz, że pewnie pojawisz się na imprezie, ale nie wiesz kiedy. Następnie nocuj u koleżanki, a po swoje rzeczy przyjedź następnego dnia przed samym odjazdem.

Tak Proszę Państwa straciłam (ja i moi znajomi), całkiem fajną koleżankę. Jednak jak zauważyliśmy jak nas potraktowała po przeprowadzce, to może lepiej, że nie utrzymujemy z nią kontaktu? Tylko niesmak pozostał, że każdy chciał dla niej dobrze, a ona tylko pokazała, że dla niej jesteśmy nikim.

by misguided
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
20 22

Jak można być taka pierdołą by nie powiedziec: 1.zdurniales? To rusz zad i noś swoje graty 2. Stawka za paliwo ustala się przed akcja A nie liczy na co łaska 3. Kwestie n9clegu również, ale co za problem powiedziec: pogięło cie czy jak, ze myślisz Iż że teraz wrócę 400 km bez noclegu. Zwyczajnie pozwalacie się tak traktowac

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2020 o 12:25

avatar misguided
7 7

@maat_: Z tego co wiem, koleżanka ustalała z kolegami piwo i nocleg, wyszło inaczej;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
21 21

@misguided: Jakbym była osobą, która w tej przeprowadzce pomaga i zobaczyłabym, że główna zainteresowana siedzi na doopie, zamiast nosić rzeczy, to - po upewnieniu się, że nie zamierza się ruszyć - rzuciłabym wszystko tak jak bym stała i życzyła jej miłej pracy.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
14 14

@CzaryMary: dokladnie, palcem bym nie kwiwneła @misguided: ustaleń się przestrzega i wymusza ich przestrzeganie. W życiu takiej akcji nikt by mi nie zostawił, nie pozwoliłabym na to

Odpowiedz
avatar digi51
11 11

@CzaryMary: no, ja też tego nie rozumiem. Pomoc to nie wyręczanie. A gdybym z jakiegoś powodu nie mogła naprawdę nic przenosić to chociaż latałabym za "tragarzami", drzwi otwierała, napoje podawała, no cokolwiek, żeby się okazać zainteresowanie własną przeprowadzką.

Odpowiedz
avatar szafa
0 0

@maat_: Ale jakbyś wymusił. Wziąłbyś coś z jej domu o równowartości paliwa, czy na siłę rozłożył na łóżku?

Odpowiedz
avatar Azheal
0 0

@szafa: Zwyczajnie kazał sobie dać pieniądze przed pracą

Odpowiedz
avatar Daro7777
12 16

Powiedz mi: koleżanka wcześniej inaczej się zachowywała czy cały czas była taką ci*ą a Wy tego nie zauważaliście?

Odpowiedz
avatar rodzynek2
3 3

@Daro7777: Dokładnie. Musiałby być niezłą aktorką, że nikt wcześniej nie zauważył jaki to z niej burak. No chyba, że po wyprowadzce zdecydowała się zerwać dotychczasowe znajomości.

Odpowiedz
avatar pasjonatpl
13 13

Po prostu była dobrą koleżanką, jak mieszkała w tym samym mieście i byliście jej potrzebni. Ale potem się przeprowadziła, być może poznała innych znajomych, i od tej pory ma was w d...e. To się zdarza i to całkiem często.

Odpowiedz
avatar choix
-2 4

Rozumiem, że Ty jesteś tą pokrzywdzoną od gotowania obiadu o 23. Ciekawe jak wygląda opowieść ze strony koleżanki. Ciężko mi uwierzyć, że od dobrych relacji nagle przeszła do bycia straszną svką.

Odpowiedz
avatar irulax
2 2

Ja już się przestałem stresować takimi rzeczami. Takie sytuacje są właściwie nie do uniknięcia a człowiek zwykle bywa mądry po czasie. Koleżance nie pasi - niech spływa. Mniej toksycznych ludzi w otoczeniu tym lepiej dla Was.

Odpowiedz
avatar Morog
0 0

Przepraszam za niedyskretne pytanie, jesteś niemową?

Odpowiedz
avatar misguided
-1 1

@Morog: Byłam tak zaskoczona jej zachowaniem, że akurat wtedy mowę mi odjęło;)

Odpowiedz
avatar magic1948
1 1

@misguided: No to potem są takie sytuacje. Trzeba pysk otworzyć, wtedy, kiedy to konieczne.

Odpowiedz
avatar voytek
0 0

odp. - trzeba nauczyć sie mówić NIE... a jesli to najpierw wplac na konto np. za paliwo (400 km przejachac za darmo to trzeba byc idiota)

Odpowiedz
avatar Andu
0 0

To jest idealna definicja osoby toksycznej. Jak to ktoś kiedyś mądrze napisał w życiu należy poznać co najmniej jedną taką osobę, aby nauczyć się rozpoznawać takie osoby i jak sobie z nimi radzić. Oni myślą że są w centrum wszechświata i że są najważniejsi nie liczą się z potrzebami innych.

Odpowiedz
Udostępnij