Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Z cyklu nie tylko Polak potrafi. Firma globalna, ale mowa tylko o…

Z cyklu nie tylko Polak potrafi.

Firma globalna, ale mowa tylko o oddziale brytyjskim, bo nie mam pojęcia, jak to wyglada w innych krajach. Narodowości właściciela nie podam, bo rozpęta to burzę, a nie ma w sumie znaczenia. Nie jest ani Polakiem ani Brytyjczykiem.

Oddział brytyjski zatrudnia ok. 7000 ludzi. Kiedy rozpętała się epidemia, jako że charakter działalności wyklucza obecnie działanie, pracownicy dostali informację, że ich dochody zostana obcięte o 40-70% (zależy od działu), ale pracownikami pozostają i dochody, co prawda niskie, ale mieć będą. Pracy zapewne wykonywać nie będą, poza kilkoma sztukami.

Zaraz potem Borys ogłosił, ze rząd będzie płaci 80% furlough każdemu pracownikowi, który z racji epidemii nie będzie mial co robić, a firma odczuje to ekonomicznie na własnej skórze. Jako że ta właśnie firma jak najbardziej pod benefit podlegała, ucieszyli się wszyscy. Po pierwsze właściciel, bo przy zerowych dochodach nie musi płacić 7000 ludzi, po drugie ludzie, bo zamiast 30% dostaną 80%.

Ale piekielny nie byłby piekielnym, gdyby nie usiłował zachachmęcić dodatkowo. Nawet zawieszona firma musi mieć pewnych ludzi do obsługi, to normalne. W tym przypadku wystarczy ok. 80 osób.

Otóż zasraniec właściciel wymyślił sobie, że tym zatrzymanym osobom zapłaci również 80%, uzasadniając to tym, że pracownicy wysłani na benefit beda się czuli poszkodowani...

No do jasnej cholery. A co z tym, że to 80 osób będzie pracowało, a reszta w zasadzie będzie miała urlop? To nieistotne podobno. Tak, mam zaszczyt być wśród tych 80 osób, ale chyba dla zasady powiem im, żeby się gonili, chociaż pewnie nie mogę, ale chciałabym. Choćby z tego powodu, że jestem dziwnie pewna, iż i nas właściciel zgłosi na furlough i państwo za to zapłaci. To już mógłby dorzucić to 20%.

Gównozjad. :/

by Samoyed
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar kudlata111
-3 15

Zakładam że szefem jest "człowiek w turbanie"

Odpowiedz
avatar Cut_a_phone
-4 12

@kudlata111: tak zwane bogactwo kulturowe.

Odpowiedz
avatar Trepcio
2 6

Spojrrzyhie na Polskę. Macie szczęście.

Odpowiedz
avatar Samoyed
11 11

@kudlata111: Nie jest Hindusem, Arabem, Mudzahedinem, orientalnym Azjata, czarnoskorym Afrykanczykiem. Jest bialy, kultura (z pochodzenia nie z dobrych manier) podobna, a gdzieniegdzie taka sama jak polska. Cwaniactwo, ocierajace sie o oszustwo, nie ma narodowsci.

Odpowiedz
avatar Samoyed
5 5

@Trepcio: My? W sensie pomocy panstwa? Mamy, to prawda. Absolutnie calym sercem wspolczuje moim znajomym, rodzinie, ktorych panstwo zostawilo na lodzie. To jest prawdziwa tragedia i faktycznie nie powinnam narzekac, bo mi w porownaniu z nimi dobrze. Niemniej to moje narzekanie jest w lokalnym zakresie, a nie globalnym.

Odpowiedz
avatar kudlata111
-4 4

@Samoyed: Czy z Warszawy do stolicy tego pana jest 936km w lini prostej?

Odpowiedz
avatar Samoyed
3 5

@kudlata111: Nie. Ok, jest bialym Kanadyjczykiem, mam wrazenie, ze Inuita z pochodzenia, bo troszke tak wyglada, ale nie wiem na pewno, moze mial Mongola w przodkach. Jak mowilam nie ma to nic do rzeczy, niepotrzebnie z ta narodowoscia wyskoczylam. Chociaz moze dlatego, ze na podstawie filmow Kanadyjczykow podswiadomie uwazam za bardzo uczciwych ludzi, to chyba nie do konca tak jest :) I sie rozczarowalam jakos dziwnie. A co jest 936 km od Warszawy?

Odpowiedz
avatar Samoyed
6 12

@FlyingLotus: Eeee, a mozesz wyjasnic o co sie czepiasz tak dokladnie? Nie przeszadzaloby mi, dlaczego mialoby mi przeszkadzac? Nie przeszkadza mi tez, ze nie wpadlam jeszcze pod samochod, chociaz innym sie zdarzalo. I nie mam do tych ludzi pretensji, ze maja lepiej, tylko mam gdzies ich ewentualne zle samopoczucie, jezeli wylegujac sie w domu mieliby mi za zle, ze zarabiam 100% i pracuje jak dawniej.

Odpowiedz
avatar ButySzatana
-5 11

Coś czuję, że właściciel jest Żydem :]

Odpowiedz
avatar Samoyed
4 6

@ButySzatana: Nie. Narodowosc naprawde tu nie ma znaczenia. Sama widze, ze niepotrzebnie o niej wspomnialam.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2020 o 18:09

avatar fursik
7 7

@Samoyed: Bo chciałaś uniknąć gównoburzy, tak? I jak poszło? ;-)

Odpowiedz
avatar kudlata111
-4 4

@Samoyed: Bo tu właściwie nie o narodowość chodzi, tylko o tzw "nacje"

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-5 15

Ale wiesz, ze poza kosztami osobowymi, to firma ma szereg innych obciążeń i powinieneś się cieszyć, ze firma ogólnie przetrwa?

Odpowiedz
avatar Samoyed
10 16

@Lobo86: Zdaje sobie sprawe jakie to sa koszty. Ale panstwo i w tym pomaga. Poza tym moze i brutalne, ale dlaczego ja mam za to placic? Ja nie dostaje wiekszej kasy, tylko dlatego, ze firma w zeszlym roku zarobila gigantyczne pieniadze netto. To poszlo w calosci do kieszeni wlasciciela i udzialowcow zapewne. To i oni powinni poniesc koszty kryzysu. Mnie sie ilosc pracy nie zmniejszyla, w zasadzie zwiekszyla, ale na to nie narzekam. Ale nie zmienily mi sie tez koszty zycia. Rozumiem swiat kapitalizmu, rozumiem ze bogaci sie bogaca, biedni traca. Pogodzilam sie z tym wieki temu, niech im na zdrowie wyjdzie, i tak mam niezle. Niemniej i oni powinni sie pogodzic z tym, ze kataklizmy kosztuja.

Odpowiedz
avatar Ohboy
-2 8

@Samoyed: Dlaczego Ty? Bo Ciebie mogą z łatwością zastąpić, jak coś Ci się nie podoba, i to nie Ty decydujesz o sposobie prowadzenia firmy. Brutalne, ale prawdziwe.

Odpowiedz
avatar Samoyed
3 7

@Ohboy: Za duzo Januszy biznesu w twoim zyciu bylo i za duzo razy powtorzyli ci, ze za brama czeka 10, ktorzy moga cie zastapic. Kazdy jest zastepowalny, od sprzataczki do prezesa. Z 9 pracownikow mojego dzialu mnie zostawili i nikt z moich wspolpracownikow nie byl tym zdziwiony. Nie dlatego, ze jestem taka genialna, tylko nie da sie tak latwo zastapic 10 lat doswiadczenia w tej firmie. Oczywiscie, ze mozna, ale nie teraz i nie z dnia na dzien. Zajmuje malo eksponowane, ale dosc kluczowe stanowisko w firmie. Nawet nie wysokie, jednak jak ja przestane pracowac (albo ktokolwiek na moim stanowisku) to cala firma to odczuje bolesnie. Poza tym ja jako jedyna moge zastapic wszystkich, bo przeszlam przez to wszystko. Jednak owszem, masz racje, ja place, bo mnie potraktowac w ten sposob najlatwiej. Dlatego nie tupie noga przed wlascicielem, tylko wyzalam sie na piekielnych, bo po to chyba ta strona jest. Jak zaczne sie buntowac, wyrzucic mnie nie wyrzuca, ale to i tak nic nie pomozesz, szkda tracic nerwy i niszczyc na co dzien przydatne uklady.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 5

@Samoyed: sorry, ale żadne państwo nie pomaga pokryć 100% kosztów, a jedynie mniejszą lub większą część. W takich korporacjach, kilka % kosztów to idzie w miliony. Jeśli uważasz, że to takie łatwe wszystko - polecam pobawić się w firmę. U nas też jest obietnica pomocy. Ale brak konkretnych rozwiązań i procedur powoduje, że firmy wciąż ponoszą OGROMNE koszty. Ma być postojowe, ma być pomoc dla studentów, ma być zwolnienie z ZUS itp. Ale konkretów nie ma. Moja uczelnia dowiedziała się o pomocy dla studentów z.....mediów. Ministerstwo milczy. Nie dało żadnych wytycznych, ani dodatkowych pieniędzy. Można złożyć wniosek o jednorazową zapomogę argumentując to....wystąpieniem ministra w tv. Firma, w której pracowałem zajmowała się m.in szkoleniami z zakresu bezpieczeństwa i pierwszej pomocy dla dzieci. Realizowała projekty ministerialne, ale i nie tylko. Zamknięto szkoły, nabrali wody w usta względem projektów tego typu, a konkretnych procedur brak. Efekt? W ogóle nie mam pracy. Mam jedynie promesę zatrudnienia po wszystkim. W firmie nie pracuje obecnie nikt. Wiszą na szelkach czekając na jakiekolwiek info, a koszta lecą. Moja żona ma działalność. W przeciwieństwie do większości kwalifikuje się do pomocy państwowej. Ale tutaj to samo - brak konkretów, brak procedur, a koszta lecą.

Odpowiedz
avatar Samoyed
4 4

@Lobo86: To co mowisz jest straszne i nie powinno miec miejsca, to oczywiste. Naprawde ciesze sie, ze od ponad 20 lat pracuje w innych krajach (to nie zawsze bylo UK), nigdy nie zalowalam, ze nie pracuje w Polsce, chocby z takich powodow jak emerytura. I sie zdziwie, jezeli Polski nie zaleja pozwy od takich jak ty, ktorzy placac podatki, zusy i inne gowna w duzej ilosci, w razie kataklizmu jak ten nie moga liczyc na nic. Niemniej jak to sie ma do mojej sytuacji? Wiem, jakie sa koszta prowadzenia firmy. Nie wyjezdzaj mi z niesmiertelnym: zaloz sobie firme to zobaczysz. Pracuje w finansach, wiec DOKLADNIE jakie to sa koszty. Wole etat i pewnosc zarobkow co miesiac. Wiem, jakie wlasciciel mojej firmy ponosi koszta, tylko CO MNIE TO OBCHODZI? Tez jestes z tych co to uwazaja, ze pracownicy powinni sie tylko cieszyc, ze ktos im placi, podziekowac laskawcy i zamknac pyski? Pracownicy sa glownym kapitalem firmy, zwlaszcza korporacji. Ja mu pomagam te firme utrzymac na powierzchni do czasu, kiedy to minie. Gdybym w normalnych warunkach miala procent od jego zyskow, to w kryzysie i w braku zyskow powinnam zamknac sie i pracowac ku chwale ojczyzny. Ale tak nie jest. Czy on zarobil 1 mln funtow czy 1 mld funtow net w zeszlym roku (zgadnij, ktora wartosc jest prawdziwa i nie zdradzam tajemnic, to jest publicznie podawane do wiadomosci), to ja dostaje swoja stala pensje. Nie skarze sie, taki stan rzeczy mi odpowiada. Ale nie kaz mi sie pochylac nad jego sromota i zgryzota i koniecznoscia utrzymania sie. Z powodu epidemii moje potrzeby zyciowe nie zmniejszyly sie o 20%. I rozumiem, jezeli nic nie robie przez nastepne 3 miesiace - ok, dlugie wakacje. Ale ja normalnie, a nawet wiecej pracuje, wiec dlaczego mam mniej zarabiac?

Odpowiedz
avatar Strach
2 4

@Samoyed: Ale ja normalnie, a nawet wiecej pracuje, wiec dlaczego mam mniej zarabiac? Żodyn pacan nie odpowie Tobie na to pytanie, co tak ochoczo oceniały.

Odpowiedz
avatar caracola
3 3

@Samoyed We wszystkich znanych mi przpadkach razem z pensją obcięto również godziny pracy, więc walcz o swoje. Zawsze możesz porozmawiać z ACAS albo zgłosić firmę do HMRC przez fraud helpline. Rekrutacja teraz leży i kwiczy, więc nawet jakby chcieli, to Cię nikim nie zastąpią.

Odpowiedz
avatar digi51
3 7

@Lobo86: Rozumiem, że Ty honorowo oddajesz część pensji pracodawcy normalnie pracując? A jeśli nie pracujesz to też honorowo nie przyjmujesz pensji w tym miesiącu?

Odpowiedz
avatar Tranquility
1 5

@Lobo86: Ale czego nie rozumiesz z wypowiedzi Samoyed? Ona nie zostala wyslana na furlough tylko pracuje jak zawsze lub wiecej. To nawet nie jest praca z domu, ktora swoja droga nie tylko jest platna 100%, ale tez niektore firmy doplacaja do poniesionych przez pracownika kosztow, takich jak na przyklad prad (oczywiscie mowie tu o UK). Pracodawca zacwaniaczyl i chce obciac pensje pracownikom, ktorzy w dalszym ciagu chodza do pracy. Wielu pracodawcow stara sie w jakikolwiek sposob jeszcze podziekowac pracownikom, docenic tych, ktorzy wciaz pracuja. Wiem jak to wyglada, bo sama zostalam zakwalifikowana jako key worker. To co robi pracodawca Samoyed uwazam za szczyt bezczelnosci.

Odpowiedz
avatar Tranquility
1 1

@Samoyed: poszukaj, jestem pewna, ze gdzies mozesz to zglosic. Zakladam, ze to nie pierwszy taki przypadek. Podobnie jak bylo z wlascicielami sklepow, ktorzy podnosili ceny produktow. Byl problem, ale dosc szybko na to zareagowano. Poszukaj informacji, nie daj sie wykorzystywac, bo stwierdzenie, ze to nie fair, jest niedopowiedzeniem. Wyzalic sie zawsze mozna, ale musisz zawalczyc o swoje.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2020 o 7:49

avatar Samoyed
1 1

@Tranquility: Tez uwazam, ze to szczyt. Skontaktowalam sie z ACAS jak ktos wyzej zasugerowal, maja wyslac pouczenie. Czy to cos pomoze? Zobaczymy.

Odpowiedz
avatar Samoyed
1 1

@caracola: HMRC nie ruszam, ale ACAS jak najbardziej, calkiem mi z glowy wylecieli. Procesowac sie nie bede, ale ACAS ma go szturchnac pouczeniem :) Dzieki za podpowiedz!

Odpowiedz
avatar Samoyed
1 1

@caracola: Dzieki za podpowiedz, ACAS pomogl, dostane cala kase :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 3

@Samoyed: "Wiem, jakie wlasciciel mojej firmy ponosi koszta, tylko CO MNIE TO OBCHODZI?" Tia....rzeczywiście to nie ma znaczenia czy firma zarabia, czy nie. "Tez jestes z tych co to uwazaja, ze pracownicy powinni sie tylko cieszyc, ze ktos im placi, podziekowac laskawcy i zamknac pyski? " Zwyczajnie lubię takiego bezczelnego podejścia pod tytułem "nie obchodzi mnie czy firma zarabia, bo to nie mój problem, ma płacić". No jak ci tak źle - zmień pracodawcę. "Ale ja normalnie, a nawet wiecej pracuje, wiec dlaczego mam mniej zarabiac? " Jeszcze raz - jak ci nie pasuje, to zmień pracodawcę. Zawalcz o swoje, a nie wylewasz żale na internetach.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 2

@digi51: taki trochę argument z dupy, bo mój pracodawca musiał rozwiązać ze mną umowę i nie wiadomo czy w ogóle wznowi działalność, bo jest uzależniony od środków ministerialnych/europejskich, a zajmuje się m.in szkoleniami dla dzieci (współpraca ze szkołami itp). Więc MOŻE (i to jest naprawdę ogromny znak zapytania) cokolwiek ruszy się na jesieni, ale bardziej prawdopodobne, że dopiero w przyszłym roku. O ile w ogóle. Firma, którą prowadzę z żoną generuje obecnie same straty, bo wciąż tkwimy w zawieszeniu. Pieniędzy czy jakiegokolwiek wsparcia ze strony państwa wciąż brak. W obecnej sytuacji rynkowej to naprawdę OGROMNE szczęście, kiedy firma nie generuje zysku, a jednak nie zwalnia pracowników. Na szczęście mam jeszcze inne źródła dochodu więc nie muszę ruszać zaskórniaków, ale w wielu branżach, powiedzieć, że sytuacja jest dramatyczna, to mało.

Odpowiedz
avatar digi51
2 2

@Lobo86: czyli skoro tobie jest źle, to niech innym też będzie źle czy jaką logiką się kierujesz? Kobieta wykonuje pracę jak zwykle, a szef okrada ją z wypłaty, wypłacając tyle samo, co tym, którzy nie robią nic, a ty tego bronisz, bo on ma wydatki, a w ogóle to niech się cieszy, że ma pracę, bo Ty jej nie masz.

Odpowiedz
avatar kazmirz
6 6

Jesli pracujesz na normalna umowe o prace to pracodawca nie moze nagle zmiejszyc Twojej placy, bez Twojego podpisu, chyba ze zgodzilas sie na jakies dziwne rzeczy w umowie

Odpowiedz
avatar Qlisia
-2 2

Po pierwsze, pracodawca nie moze po prostu zmienic Ci kontraktu i wlozyc na „furlough” chyba ze ma prowizje na „lay-off” w Twoim kontrakcie. To nie jest zbyt popularne w kontraktach, chyba ze pracujesz w art/craft lub szeroko pojety manufacturing. Pracodawca musi z Toba konsultowac te zmiany, tak jakby byla to sytuacja redundancy. Po drugie, pracodawca musi w jakis sposob udowodnic, ze ludzie/pozycje, ktorych zostawia w pracy byli wylonieni w “fair” selekcji - znow tak samo jak redundancy. Nie moze wybrac ludzi ktorych nie lubi albo mu sie nie podobaja - a to wszystko musi zostac udokumentowane. Po trzecie, pracodawca musi miec Twoja zgode na to, aby zmiejszyc Twoja pensje - musialabys podpisac ‘change of terms” letter. Jak chcialabys troche pomocy - DM, zajmuje sie HR w UK takze moze cos bede mogla podpowiedziec :)

Odpowiedz
avatar whateva
2 2

@Qlisia: furlough, lay-off, art/craft, manufacturing, redundancy, fair, ‘change of terms” letter, DM, zajmuje sie HR w UK. I wisienka na torcie: "takze" tam, gdzie powinno być pisane rozłącznie. Brawo.

Odpowiedz
avatar Kurki
2 4

Nie może tego zrobić i możecie to zgłosić do HM Revenue and Customs jako próba oszustwa. W całej tej umowie między firmom a państwem jest zapis że Ci którzy są na furlough NIE MOGĄ pracować, koniec kropka. Tak w firmie która ich zatrudnia jak i iść do innej firmy w tym czasie do pracy i jednocześnie pobierać furlough. Poza tym z tego co ja dostałem od mojej firmy (wysyłali szczegółowe informacje na ten temat do nas) to firma musi spełnić szczegółowe warunki. Tzn. Mają wypłacać pieniądze tak jak to robili wcześniej (80%) i Ci którzy pracują mają dostawać pełne wynagrodzenie. Później rząd odda wydane pieniądze firmie. Więc pan Janusz biznesu może się nieźle przejechać jeśli to zgłosicie do hmrc.

Odpowiedz
avatar Trepan
0 0

Płaci jak za postój, więc rób tyle co na postoju.

Odpowiedz
avatar Olanowata
1 1

Samoyed mi to brzmi jak unlawful Deduction. Skontaktuj się z ACAS, większość pracodawców trzęsie portkami jak usłyszą o nich, dodatkowo oni są rządową organizacją więc działają za darmo. Jestem z zawodu HR i wiem że zwykle to pomaga. Jeśli nie, ACAS może zatwierdzić zeby Twoja sprawa trafiła do employment tribunal. Co też jest darmowe

Odpowiedz
avatar Samoyed
1 1

@Olanowata: Jak wyzej, skontaktowalam sie z ACAS, faktycznie pomogli. Historia wiec nieaktualna, ale no coz :)

Odpowiedz
avatar violak
1 1

Podobna sytuacja własnie dzieje się w firmie męża. W Niderlandach (Holandii), z tym, ze pracodawca poinformował, ze obniża PRACUJĄCYM pracownikom wynagrodzenie o 15 % od MARCA WŁĄCZNIE (!), bez obniżania im godzin pracy. Firma polska, wielka budowa, praca odpowiedzialna. Firma jest tam podwykonawcą. Mąż ma zamiar zgłosić to do SZW. (Holenderski odpowiednik PIPu).

Odpowiedz
Udostępnij