Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Historia MediaMarkt w Chorzowie, ciągnąca się już od grudnia 2019. Poszedłem sobie…

Historia MediaMarkt w Chorzowie, ciągnąca się już od grudnia 2019.

Poszedłem sobie uczciwie do sklepu kupić płytę indukcyjną do mieszkania, jak to zwykle bywa, przed czasem, żeby mieć wszystko do montażu kuchni.

Człowiek zadowolony wyszedł ze sklepu, wrócił do domu i czekał.

Kuchnia poskładana, elektryk na miejscu, żeby dopełnić formalności, a tu płyta odmawia współpracy i się nie włącza...

Kontakt z infolinią to jakaś porażka, co telefon, to inny pomysł, ale cóż, wycieczka do sklepu i próbujemy zwrotu, po który sami zapraszali. (Dostali wszystkie zdjęcia, w tym świadczące o tym, że minęło już 30 dni).

W sklepie werdykt, że zwrotu nie przyjmują, bo jednak terminy i tak się tylko pomylili... W ramach przeprosin bon do wykorzystania, no dobra, przełknąłem, bo ludzka rzecz się pomylić. Jedziemy reklamacją z gwarancji, tu opinia serwisu, że płyta spalona i brak plomby na kablach więc gwarancja nie obejmuje.

Chwila namysłu i przecież ja ją już bez takiej plomby kupiłem, znaczy sprzedali już uszkodzony towar. No cóż, skoro tak, to rękojmia. Na co odpowiedź sklepu, że płyta spalona, wiec nie odpowiadają za uszkodzenia w wyniku montażu.
Reasumując - człowiek zostawia im tysiące, kupując w dobrej wierze sprzęt, a oni wciskają jakiś spalony chłam z odzysku.

Uważajcie na MediaMarkt, a ten chorzowski w szczególności.

MediaMarkt w Chorzowie

by fazie1501
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar PooH77
8 8

Ale, ale...czy na rękojmi to nie sklep, a serwis/producent odpowiada? A jeśli płytę podłączał elektryk, z uprawnieniami do montażu, to on ponosi odpowiedzialność. Masz pieczątkę z numerem elektryka, wbitą w gwarancję? Jeśli jednak jest wina po twojej stronie (na przykład pan elektryk nie miał uprawnień) to być może zdechł inwerter. W 200 pln powinieneś się zmieścić.

Odpowiedz
avatar fazie1501
5 5

@PooH77 płytę podłączył elektryk z uprawnieniami i pieczątką i to on pierwszy mi powiedział, że była zdjęta plomba, która powinna być na kablach. Producent odpowiada za gwarancję, a za rękojmię sprzedawca

Odpowiedz
avatar PooH77
5 5

@fazie1501: Ok. To jakiś nierozgarnięty ten fachowiec. Skoro widział brak plomby to po kiego grzyba podłączał? I po co stawiał pieczątkę przy niesprawnym sprzęcie? Sam na siebie bata ukręcił.

Odpowiedz
avatar kartezjusz2009
6 6

Ja się jeszcze zastanawiam: a nie sprawdzałeś, czy sprzęt działa, jeszcze będąc w sklepie? Mam w okolicy MM i Auchan. Czasem kupię coś tu, czasem tam. W Auchan zawsze mogę sprawdzić, czy sprzęt działa (np. odkurzacz). Z płytą indukcyjną może być potencjalnie problem, ale gdybyście się uparli, też można sprawdzić. Pytanie tylko, czy kupowałeś sprzęt "wystawowy" czy oryginalnie zapakowany? Bo jeśli to drugie, to też bym się nie spodziewał uszkodzeń.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 6

no to dajesz na policje sprawe o podejrzenie polelnienia przestepstwa przez pracownikow sklepu i niech sie bawia bo to zwyczajne oszustwo i wyludzenie, pewnie jak tu opisywano nie raz ktos oddal plyte, bo nie dzialala, a oni ja zapakowali i sprzedali jako pelnowartosciowa

Odpowiedz
avatar yfa
4 4

@bazienka: policja "zabawi" się w następujący sposób: "Postanowienie o umorzeniu postępowania w związku z niestwierdzeniem znamion przestępstwa".

Odpowiedz
avatar magic1948
0 0

@yfa: Tak, masz uwielbiamy tak robić, to nasza pasja. Weź się ogarnij, zamiast pisać debilizmy.

Odpowiedz
avatar Balzakowa
4 6

W tejże firmie moi rodzice kupili wypiekacz do chleba. Tato zauważył, że podkładka ceramiczna pod spiralę jest w połowie ukruszona. Ponieważ bał się, że poleci całkiem, wypiekacz w ramach gwarancji wymienili. Parę miesięcy później mąż kupił mi w niej wypiekacz, tańszy, z wystawy, uwaga - bez możliwości zwrotu. Trochę mnie te warunki zdziwiły. Przy myciu okazało się, że podkładka pod spiralą grzewczą, jest w połowie ukruszona. Zajrzałam do książeczki gwarancyjnej. Opieczętowana, jako klient, wpisany mój ojciec.

Odpowiedz
avatar bazienka
1 1

@Balzakowa: no to myk na policje, bo to oszustwo i wprowadzenie klienta w blad w cemu osiagniecia korzysci finansowej chcieli sobie "zaoszczedzic", buce

Odpowiedz
Udostępnij