Pracuj na recepcji. Wydawaj klucze, identyfikatory dla gości, karty magnetyczne etc.
Żadne z powyższych nie jest i nigdy nie było czyszczone, podobnie jak pojemnik, w którym to wszystko jest trzymane. O dezynfekcji można zapomnieć.
Pracownicy oczywiście środkami ochrony się nie przejmują. Co tam, że glut po pas. Goście podobnie.
Używaj własnego żelu, chustek etc, bo po co komu takie "widzimysie", co tam, że wyjść umyć ręce możesz tylko w czasie przerwy.
Uznaj, że scenariusze filmów o zombie nie są jednak takie głupie i czekaj aż wreszcie rozniosą coś po całej firmie.
No ale, firma kupiła żel do łazienki no to wszystko w porządku!
Nie, nie chodzi tylko o koronawirusa, a o grypy, grzyby i całą resztę drobnoustrojów.
Dla osób myślących, że "na recepcji jest dużo czasu" i mogę sana karty wyczyścić:
a) to nie moja robota;
b) niby jak i czym, skoro z recepcji zejść nie mogę;
c) noszę rękawiczki. Jak niby ma to pomóc w nie roznoszeniu tego syfu przez innych?
Śmieszni są ludzie, co się boją jakąś nową odmiany grypy, a bardziej zabójczą starą mają w poważaniu.
Odpowiedz@starajedza: jak ja sie z Toba zgadzam xD
Odpowiedz@starajedza: Dla Twojej informacji, nadal się leczę ze skutków ostatniego złaoanego na kartach syfu. Stąd też moja irytacja i podjęcie własnych środków ochrony. Ale spoko, śmiej się, to zabawne dopóki Tobie ktoś czegoś nie przywlecze.
Odpowiedz@starajedza ile razy podczas twojego życia zostały zamknięte na co najmniej dwa tygodnie wszelkie placówki oświatowe? I to nie tylko w jednym kraju?
Odpowiedz@starajedza: A że niby która jest bardziej zabójcza? Owszem, ogólna sraczka jest absurdalna, ale trzymaj się faktów, ok?
Odpowiedz@starajedza: grypa jak grypa, a swierzb? a grzybica?
Odpowiedzzwykle na recepcji jest sporo czasu, więc sam możesz je jakoś oczyścić, chociaż to raczej bezsensowne. skoro tak b. się brzydzisz, to używaj rękawiczek lub zmień robotę
OdpowiedzTego się nie da czytać. Jeśli nie Twoją robotą jest dbanie o klucze i karty to czyją? Mają zatrudnić osobną osobę do tego? Poproś szefostwo o dostarczenie antybakteryjnych husteczek i płynów i możesz się tym zająć w wolnej chwili.
Odpowiedz@Pannajohanna: "tego sie nie da czytac"- powiedziala osoba piszaca "husteczek" o.O
Odpowiedznie rozniosą na kluczach, to rozniosą na komórkach, dowodach osobistych, kartach kredytowych, monetach, banknotach...
OdpowiedzNaucz sie pisać albo sprawdzaj swoje wypociny przed dodaniem wyznania.
Odpowiedz@ekonik: Naucz się zwracać ludziom uwagę bardziej uprzejmie, bo kultury Ci nieco brakuje.
OdpowiedzKiedy macie to czyścić? Po zwrocie ORAZ przed wydaniem. "Nie moje zadanie" - otóż twoje. Ty odpowiadasz za to, co wydajesz klientowi. A jeżeli nie jesteście 3+ gwiazdkowym hotelem, to możecie przygotować dla klientów stanowisko i prosić ich, aby sami wytarli przed zwrotem. W obecnej sytuacji zrozumieją. Nie dość, że roszczeniowa, to jeszcze nienauczona higieny. Higiena polega na podejmowaniu całościowych działań zmierzających do niegromadzenia syfu, a nie na zakładaniu prywatnych rękawiczek i częstowania wszystkich wokół syfem, na którego gromadzenie się pozwalasz. Możecie kupić sterylizator, możecie klucze gotować, możecie kupić lampę UV. Ale takie rzeczy to w rozwiniętych krajach.
Odpowiedz