Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jeszcze jedna reklamacyjna. Facet postanowił odnowić dachy w swoim gospodarstwie, duże hale,…

Jeszcze jedna reklamacyjna.

Facet postanowił odnowić dachy w swoim gospodarstwie, duże hale, około 3000 m2 jeden dach. Faktura na około 100 tys. PLN.

Mija rok i reklamacja, bo farba odpada z dachu. Nie mój produkt, ale jako hurtownik jestem tym pierwszym ogniwem przed producentem. Na miejscu okazuje się, że farba leci, aż miło. Tylko że moja trzyma się super do starej farby, a ta stara odpada.

Wykonawcy nie chciało się zrywać starej farby, to tylko umył dach i pojechał rozpuszczalnikową farbą. Nie wchodząc w szczegóły, efekt znamy.

Sprawa wylądowała w sądzie.

Malarz

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
16 16

@toomex: jest zaznaczone usunąć luźną farbę. Ale wykonawca powinien chyba znać się na sztuce swojego fachu

Odpowiedz
avatar konto usunięte
19 21

@toomex: tu nie trzeba być osobą techniczna, wystarczy pięć szarych komórek. jeszcze trochę, a będzie 300 stronicowa instrukcja obsługi z zaznaczeniem: "nie pić, nie wlewać sobie do nosa/oczu...

Odpowiedz
avatar BlackAndYellow
5 11

@miyu123 ale ty tego nie rozumiesz :) bo dniówka pracownikom leci i im dłużej to malują to więcej trzeba im zapłacić :) a im szybciej to tym więcej zostaje szefowi w kieszeni :)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 9

@toomex: malowanie nie jest na 5 minut ale na lata. Jako osoba nietechniczna jeśli schodzi ci powietrze z opony to jej dopompowanie da efekt od razu ale zejść może następnego dnia.

Odpowiedz
avatar AnitaBlake
3 5

@miyu123: tez o tym pomyslalam xD wszystko pisac i tlumaczyc bo ludziom sie nie chce

Odpowiedz
avatar daroc
-3 3

@szembor: to nie ma znaczenia, że to nie na 5 minut. Jak remontujesz łazienkę (też przecież na lata), to będziesz płacił 30 tysięcy zł, jeśli dwóch innych fachowców proponuje to samo za 20 tysięcy? Zawsze można zrobić coś drożej, tylko zawsze jest gdzieś granica.

Odpowiedz
avatar bazienka
1 1

@daroc: jak remontujesz cokolwiek, to spisujesz umowe- jakie prace maja byc wykonane, zgodnie z jakimi normami i w jaki sposob, i wykonawca odpowiada za efekt jak ktos chce sobie pomoc olewajac instrukcje i idac na skroty, to odpowiada za straty, ktore wywolal i zmarnowany material uzyty niezgodnie z przeznaczeniem jesli wyceni na 30k- ok, jesli na 20k- tez ok pod warunkiem,z e zrobi wszystko zgodnie ze sztuka, a nie bedzie olewal temat

Odpowiedz
Udostępnij