Jestem kierownikiem pociągu.
Dostałem kolejną skargę. Dwie strony A4, w których opisano m. in. to, że paliłem w przedziale papierosa i zachowywałem się wulgarnie wobec pasażerów. Sam pociąg przez większą część trasy miał jechać z otwartymi drzwiami, a gdy podróżny przyszedł mi to zgłosić, to miałem kazać samemu mu je zamknąć. W skardze był numer pociągu, relacja, mój numer służbowy, a także rysopis. Żeby nie było najmniejszej wątpliwości, że skarga dotyczy właśnie mojej osoby.
Tej skargi nie mógł napisać podróżny. Na 99,9% autorem jest jeden z moich współpracowników, który mógł sprawdzić, kiedy i na którym pociągu będę pracował. A kto to może być, mogę jedynie przypuszczać.
W dniu, w którym planowo miałem prowadzić ten pociąg, zmuszony byłem praktycznie w ostatniej wziąć urlop na żądanie, o którym autor nie mógł wiedzieć. W pociągu pracowały dwie moje koleżanki.
Tyle, jeśli chodzi o atmosferę w mojej pracy.
Kolej
Pismo zrobione odręcznie? Spróbuj zrobić zdjęcie, żeby miec próbkę pisma. A niezależnie od tego rozpuść plotkę, że policja ma już zgłoszenie popełnienia przestępstwa i jest dochodzenie w toku - ale nie mówcie nikomu TAJEMNICA! - i jeżeli było pismo odręczne to grafolog był wczoraj w biurze, a jeżeli druk to że wzięli na jakieś ekspertyzy, chyba daktyloskopia....
Odpowiedz@JW3333: Skarga została wysłana elektronicznie. Adres korespondencyjny można podać dowolny
OdpowiedzŻe też takie gnidy chodzą po świecie...
OdpowiedzNA pociągu??? Rany boskie, ależ to musi być trudna praca...
Odpowiedz@Bubu2016: Skrót myślowy. To tak samo jak powiedzieć: pracuję na hurtowni, na sklepie czy na kopalni. Przeciętnie inteligentna osoba jest to w stanie zrozumieć :)
Odpowiedz@mesing: nie skrót myślowy, tylko błąd (być może wynikający z lenistwa). Żadne z tych wyrażeń nie jest poprawne.
Odpowiedz@Papa_Smerf: Ani skrót myślowy, ani błąd. Zwykły, zawodowy żargon. Do przyjęcia w mowie potocznej.
Odpowiedz@Armagedon potwierdzam. Pracuję w fabryce, ale mnóstwo osób mówi, że coś jest na fabryce, przyjechało na fabrykę itp
Odpowiedz@georrge22: @Armagedon: @Papa_Smerf: @mesing: @Bubu2016: żadne z powyższych, jest to rusycyzm. Po polsku "pojechać do Warszawy", za Bugiem "pojechać na Warszawę". Tak samo coś znajduje się w sali, dla nich to jest "na sali". Ta kalka jest już dość mocno zakorzeniona w naszym języku.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2020 o 20:19
A może to był czyjś szatański plan, żeby zweryfikować, czy to akurat Ty jesteś tym kierownikiem pociągu, który pisze historie na piekielnych :P
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 stycznia 2020 o 22:44
Ehe... A kto byl nadawca skargi? Bo chyba mi nie powiesz ze ktos potraktowal powaznie anonima.
Odpowiedz@Fleurde: nie jest powiedziane,ze jest to list odrecznie napisany, moglby zostac mailowo wyslany, a email mozna zalozyc dowolny i nie trzeba byc podpisany z imienia na nazwiska
Odpowiedz@Szwa Kazda skarga na pracownika, niezaleznie od tego w jakiej formie jest wystosowana, musi zawierac dane osoby ktora ja sklada, ze wzgledu na to ze skladajacy jest traktowany jako strona w wewnetrznym postepowaniu wyjasniajacym. Nikt nie bedzie rozpatrywal takiej skargi, bo nie ma mozliwosci ustosunkowania sie skarzonego do zarzutu osoby anonimowej. Juz pomijam fakt ze te historyjki juz sa coraz mniej wiarygodne.
Odpowiedz@Fleurde: że niby gdzie MUSI? W jakiejś konkretnej firmie? Bo w ogóle to wcale nie musi - pracodawca nawet nie musi analizować treści skargi, żeby nie wspominać oczywistego braku obowiązku jej "rozpatrywania" czy jeszcze "ustosunkowywania się". Ot, skargi na pracownika się zwyczajnie LICZY - wystarczy wyłapywać tych, którzy odstają od średniej; jeżeli odstają znacznie, to coś jest na rzeczy i wtedy można wyrywkowo znaleźć skargę do ew. dyscyplinarki.
Odpowiedz@Fleurde: Większej bzdury nie słyszałam. Skarga nie musi zawierać zupełnie niczego, może być nawet z maila mammalegofiuta@sexhub.pl, a i tak w większości firm będzie z tego afera. W mojej każdorazowa skarga jest przesyłana do kierownika z wiadomością do jego kierownika i kadr z żądaniem wyjaśnień i zazwyczaj jest z tego duża awantura, co jest w uj irytujące, bo rzeczywiście każdy może napisać cokolwiek.
Odpowiedz@yfa: w instytucjech panstwowych w wiekszosci musi skladam od roku skarge na kuriera paczkowego pp, za kazdym razem podaje adres zazwyczaj jesli ejst w formie elektronicznej, to sa rubryczki na dane inna rzecz, ze niekoniecznie podal prawdziwe
Odpowiedzno to teraz zorientuj sie jak wyglada kwestia sprawy o pomowienie :) albo piszesz z prosba o informacje, kto to taki pomocny
OdpowiedzWedług mnie, osoba oczerniająca cię powinna ponieść konsekwencje prawne. Proszę nie popuść łajzie!
Odpowiedz