Dzisiaj będzie historia mojego kolegi. Kolega jest zawodowym wojskowym, jeżdżącym swego czasu na misje "stabilizacyjne" na bliski wschód. Historię opowiadał już po powrocie.
Otóż, jak wiadomo, stacjonowali tam sobie razem z Amerykanami. Na samym początku po przyjeździe zostali zapoznani z współtowarzyszami w boju, między innymi z żeńskim oddziałem strzelców, dowodzonym przez pewną panią kapitan. Kilka dni później zdarzyło się z karabinami w łapie bronić obozu przed nacierającymi z dzikim wrzaskiem uzbrojonymi miejscowymi. W pewnym momencie wystawił się zza górki wspomniany oddział żeński z wymierzonymi w miejscowych lufami.
Ich jakby piorun strzelił, stanęli w miejscu, ocenili sytuację, obrócili się na pięcie i tylko kurz po nich został... Kolega oraz jego oddział w szoku.
Jako że kolega należy raczej do tych bardziej dociekliwych, udał się do rzeczonej dowódczyni, dowiedzieć się, o co chodzi. Otóż z miejscowymi to jest tak, że ich nie może zabić kobieta, bo inaczej nie pójdą do ichniego raju... i 72 dziewice pójdą... na zakupy. ;P
zagranica
A piekielne jest w tym to, że...?
Odpowiedz@BlackCat: że bez sensu pchają na wojnę w tamte strony facetów
Odpowiedz@BlackCat: że w wojsku nie mają zmywarek i muszą zatrudniać kobiety.
Odpowiedz@niki1990: dziękuję :)
Odpowiedz@niki1990: Dokładnie :D. Na Bliski Wschód do walk z wahabitami i ich talibami należy wysyłać żeńskie oddziały.,
Odpowiedz@katem: wtedy wojna wygrana bez jednego wystrzału. Wystarczy się pokazać targajac karabin
OdpowiedzNic nowego - jedna z zasad wiary islamu. ontakt ze zwierzetami nieczystymi działa podobnie - stad między innymi muzułmanie nienawidzą psów i świń.
Odpowiedz@Iras: pamiętasz, kiedy tam nasi jeździli? Wtedy internet już był, ale nie aż taki jak dzisiaj, to jak kumpel przyjechał i opowiadał, to dla nas była to nowość. Oczywiście słyszeliśmy, że coś takiego jak islam jest i że każą im się 5 razy dziennie modlić, ale raczej na tym kończyły się nasze informacje w tym temacie
Odpowiedznikt nie powiedzial, ze te dziewice beda kobietami ;)
Odpowiedz