Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Posiadam psa - kilkumiesięcznego Pitbulla. Od początku staram się ułożyć go jak…

Posiadam psa - kilkumiesięcznego Pitbulla.
Od początku staram się ułożyć go jak najlepiej potrafię, ale ludzie mi zwyczajnie nie dają!

Sytuacja 1:
Jedziemy z sunią windą, dosiada się chłopak, na oko 25 lat, pies oczywiście skacze i chce się przywitać, przytrzymuję psa i wydaję komendę "nie skacz!", pies się uspokaja, na co chłopak:
- Och skacz, skacz, jaka ty jesteś słodziutka - i dalej w ten deseń.
Pies oczywiście przestaje słuchać mnie, zaczyna skakać, sikać z radości i ogonem rozbryzgiwać to po całej windzie.
- Oj, dobrze, że nie obsikała mi butów - mówi chłopak i wysiada.
A ja zostaję z kałużą i wytarzanym w niej psem, bo co teraz robić? Przecież tak tego nie zostawię, trzeba wrócić do mieszkania po mopa i umyć.

Sytuacja 2:
Pies zawsze na smyczy, bo psy nie rodzą się z umiejętnością chodzenia przy nodze, trzeba je tego nauczyć.
Osiedle zamknięte, żeby wyjść na ulicę trzeba otworzyć jedną z furtek. Na ławce siedzą dwie starsze panie i komentują"
- Och co za baba, taki fajny szczeniaczek, kobieto! Daj się psu wybiegać! Przecież nikomu nic nie zrobi, widać że przyjazny!
No ok, ale pies leci za każdą osobę, która na niego spojrzy, potrafi wystrzelić i lecieć przed siebie za kimś obcym, nie patrząc gdzie biegnie. Raz - nie każdy chce być pobrudzony łapami cudzego psa, który chce się przywitać. Dwa - ja nie chcę, żeby pies biegnąc na oślep wpadł pod samochód. Trzy - no musi się nauczyć chodzić na smyczy, bez smyczy się nie nauczy

Sytuacja 3:
Idziemy na spacer, sunia na smyczy, zwraca uwagę na każdą przechodzącą obok nas osobę, reaguje na "nie wolno", do momentu aż ktoś nie podejdzie i nie zacznie się nią jawnie zachwycać, wtedy skacze, sika i szaleje. Ludzie zachwycają się nią najczęściej na środku ulicy, na pasach, kiedy próbuję z nią przejść na drugą stronę. Błagam, serio?! Samochody tu jeżdżą!

Sytuacja 4:
Dzieci! Sunia przyzwyczajona do dzieci już u hodowcy, w domu też jest dziecko, na widok dzieci na ulicy dostaje szału z radości i ciągnie z całej siły żeby polizać, nie słucha komend.
O ile JA wiem, że pies kocha dzieci i chce tylko polizać, wie, że nie wolno na dziecko skoczyć (i to jakoś rozumie sama) to jednak rodzice mnie zaskakują. Ok, może są behawiorystami i widzą, że pies nie ma złych zamiarów, ale ludzie! To jest PITBULL, nie żaden york czy inny szczur, tylko kilkanaście kilo żywego stworzenia z wielkimi ostrymi pazurami, który skacząc na wasze dziecko niechcący tym pazurem może mu rozorać twarz i wyjąć oko.
Psa trzymam i mimo wszystko przytrzymuję za kark, żeby nie skoczył, podczas gdy rodzice każą mi puścić szczeniaczka, bo taki fajniutki.

Ciekawe czy jak już będzie ważył te swoje 40 kg, to nadal będzie fajniutki, czy wtedy będzie niewytresowanym mordercą, którego wtedy na smyczy już nie utrzymam.
Ludzie, myślcie.

by Katherinneee
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar minus25
-1 19

Idź do weterynarza z tym psem skoro co chwile niekontrolowanie sika

Odpowiedz
avatar digi51
0 10

@minus25: Co racja to racja, wychowaliśmy 3 psy w domu od narodzin, kwestia tygodnia od pierwszych spacerów, kiedy przestały załatwiać się w domu, nie przypominam sobie sikania "z radości".

Odpowiedz
avatar Mavra
8 10

@minus25: U szczeniaka nie jest to czymś z czym trzeba iść do weterynarza. Młode psiaki mogą z ekscytacji sikać albo mocno się ślinić. Z czasem to przechodzi

Odpowiedz
avatar Ata11
8 10

Oj tam, oj tam... To nie jest PITBUL, tylko całuśny szczeniaczek - ty się nie znasz, ludzie wiedzą lepiej. A tak na poważnie - dobrze, że ją wychowujesz, że debilni ludzie nie dają to norma. Może spraw suni szelki z napisem "pies rasy niebezpiecznej" - i uprzedzaj, że ją szkolisz, po to, że jak dorośnie aby nikogo nie zeżarła, "bo one tak mają".

Odpowiedz
avatar misiafaraona
14 22

Skoro nie potrafisz stanowczo i skutecznie sprzeciwić się obcemu człowiekowi to jak ty chcesz wychować psa?

Odpowiedz
avatar Armagedon
5 7

@misiafaraona: A jak byś chciała, żeby ten pies był wychowany? WSZYSTKIE szczeniaki (o ile nie mają traumy, są zdrowe i szczęśliwe) kochają cały świat i tę miłość żywiołowo okazują. Pitbulle nie stanowią wyjątku. Nawet jak dorosną - na ogół nie stanowią zagrożenia dla ludzi, O ILE pozwoli im się na socjalizację. Separowanie psa - to nie jest najlepszy pomysł. Chyba, że chce się wychować niebezpiecznego "obrońcę", który nie toleruje nikogo prócz właścicieli. Szczeniaki z okresu witania, posikiwania i oblizywania szybko wyrastają. Dobrze, żeby miały przekonanie, że inny - prócz właściciela - człowiek nie jest zagrożeniem, które trzeba likwidować z byle powodu, lub tylko "na wszelki wypadek". Wystarczy, że pitbull "ma w genach" nienawiść do innych psów i atakuje zupełnie bez powodu. Więc i tak, jak tylko zacznie dojrzewać, będzie wymagać smyczy, a często i kagańca. https://www.youtube.com/watch?v=eqlHX7vBJKw

Odpowiedz
avatar szafa
-1 1

@misiafaraona: Ale przepraszam, co ma zrobić? Lepę mu strzelić na ryj czy zwyzywać, czy jak? Myślisz, że ludzie się przejmują tym, co się do nich stanowczo mówi?

Odpowiedz
avatar Ohboy
3 5

@Jaladreips: Pitbulle są świetnymi psami, tylko ludzie mają złe nastawienie - ale to również wina ludzi, a nie psów.

Odpowiedz
avatar minus25
3 3

@Ohboy: dlatego akurat ta rasa psów odpowiada za rażącą większość śmiertelnych pogryzień i okaleczeń, bo zupełnym przypadkiem akurat dziwni ludzie biorą pitbulle?

Odpowiedz
avatar aegerita
-1 1

@minus25: Skąd wziąłeś tę teorię? W Polsce nie prowadzi się oficjalnych statystyk dotyczących podziału pogryzień według ras. Jakieś pojęcie może dać analiza 222 przypadków pogryzień z okresu trzech lat (2009-2012). Jeśli masz dostęp do rzetelnego, nowszego źródła, chętnie się zapoznam, a tymczasem: 65,3% - mieszańce (w tym 4 mieszańce owczarka niemieckiego, 3 jamnika i 3 amstaffa) 14% - owczarek niemiecki 4,1% - jamnik 1,8% - bernardyn 1,8% - syberian husky 1,4% - labrador retriever 1,4% - wyżeł niemiecki 0,9% - yorkshire terrier 0,9% - golden retriever po 0,45% (pojedyncze przypadki) - berneński pies pasterski, wilczak czechosłowacki, akita inu, bokser, buldog francuski, cane corso, cocker spaniel, doberman, entlebucher, fila brasileiro, jack russell terrier, malamut, leonberger, owczarek podhalański, owczarek środkowoazjatycki, pitbull, pudel miniaturowy, rottweiler, seter irlandzki. Źródło: https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://vetpol.org.pl/dmdocuments/ZW-2012-12-07.pdf&ved=2ahUKEwj4uaDl7MXkAhUpQxUIHXdpCaAQFjAAegQIBxAC&usg=AOvVaw2Jo3J3ARxT5ztK1nvYV0qn Jak widać, na 222 psy pitbull był... cały jeden. Przy czym warto dodać, że psy w typie rasy na potrzeby statystyki zostały uznane za rasowe.

Odpowiedz
avatar poziomkowePomelo
1 3

Wychodzi na to, że ludzi by się przydało wychować...

Odpowiedz
avatar Kaskarzyna
-2 2

Historia na wielki plus- jestem psiarzem i miałam dosłowne kserówki z historii...tylko wiesz, że pitbull do 40dyszek nie dociągnie? góra 30 a i to raczej chłopcy?

Odpowiedz
avatar niki1990
0 0

To nie jest normalny pies. Masz zezwolenie?

Odpowiedz
Udostępnij