Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jakiś czas temu wywiązała się dyskusja o obyczajach w publicznych toaletach, a…

Jakiś czas temu wywiązała się dyskusja o obyczajach w publicznych toaletach, a konkretnie o pukaniu oraz zamykaniu drzwi. Ku mojemu zdumieniu pojawiły się głosy, że pukanie jest bez sensu; że trzeba od razu szarpać za klamkę - jeśli ktoś się zamknął, to się zamknął, a jeśli nie, to jego strata (i szarpiącego w sumie też, ale wina na pewno tylko i wyłącznie aktualnego użytkownika przybytku).

Dzisiaj, mimo złotych rad użytkowników tego portalu, postanowiłam zapukać, albowiem, jak to zwykle bywa w starszych tego typu przybytkach, czerwone oznaczenie "zajętości" przy klamce było już wytarte i z zewnątrz nie dało się określić, czy budka jest zajęta. Usłyszałam głos pełen oburzenia:

"No już, już! Co się tak dobija?!".

Babeczka jeszcze przy wyjściu spojrzała na mnie wilkiem.

Przy okazji przypomniało mi się, że często, zapukawszy i nie usłyszawszy odpowiedzi, zabieram się dziarsko za klamkę i zastaję drzwi zaryglowane, a po chwili z kabiny wyłazi użytkowniczka, która na moje pukanie nawet nie pisnęła, że zajęte. Zaczynam się zatem wahać... Całe życie wydawało mi się, że nie ma nic sensowniejszego nad pukanie do kibelka, a tu proszę.

Może faktycznie coś robię nie tak?

ludzie

by KoparkaApokalipsy
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar kitusiek
9 9

Oho, admin znowu próbuje reanimować stronę historią, która 3 lata temu wylądowała w archiwum. Nawet oceny z tamtego czasu zostały - https://piekielni.pl/73092

Odpowiedz
avatar Trepcio
9 9

@kitusiek: Zgadza się, też to wychwyciłem. Czyli ponieważ intryga zaczyna się sypać, to jeszcze przed jutrzejszym porankiem historia powędruje na główną zapewne :)

Odpowiedz
avatar Trepcio
8 8

@kitusiek: O widzisz? Zgadłem! Już jest na głównej :)

Odpowiedz
avatar falcion
4 4

@Trepcio: Aha czyli nie wystarczyło wyciąganie historii sprzed lat pod która ludzie się czasem zaczynali wypowiadać jakby rzecz była bieżąca by po paru minutach zauważyć że odpowiadają osobie sprzed np lat 3 której to nawet aktywnej już nie ma...teraz jeszcze zmieniamy daty na bieżące. Musi być już naprawdę słabo z klikalnością reklam itp.

Odpowiedz
avatar kitusiek
2 2

@Trepcio: Trzy lata temu za słabe na główną, dziś idealne, bo w ogóle się pojawiło :D Może czas wygrzebać moje kilka historii niewrzuconych na stronę, dodać je wszystkie i doczekać się niebieskiego nicku. Admin będzie miał jeden dzień wolny od kopania...

Odpowiedz
avatar edeede
0 8

Mnie uczyli w dzieciństwie, że jeśli pukasz, to czekasz na 'proszę'. Nie puka się kiedy chcesz od razu wejść. Jeśli zapukasz - to czekasz. Ale to ma sens gdy wchodzisz komuś do pokoju, gabinetu, w urzędzie. Nigdy nie pomyślałam, by pukać w toalecie.

Odpowiedz
avatar Leme
5 7

Matko, ale wy macie problemy...

Odpowiedz
avatar leonkennedy
2 2

@Leme: problem, nie problem. Ale nic fajnego jak ktoś Ci co dwie minuty szarpie za klamkę jak masz "posiedzenie Rządu".

Odpowiedz
avatar daroc
0 6

Skoro sama zauważasz, że pukanie jest bez sensu, to dlaczego dalej to robisz i nie wierzysz innym, że lepiej nie pukać, tylko próbować otworzyć drzwi? I tutaj podkreślam: "próbować otworzyć drzwi", a nie "szarpać za klamkę".

Odpowiedz
Udostępnij