Paczka zamówiona na markowej stronie, potwierdzenie wysłania, opłacona z góry i wysłana za pośrednictwem firmy d.l.
Monitoruję na Internecie "przesyłka u kuriera w doręczeniu" - no ok, siedzę cały dzień w domu z dwójką dzieci, dzwonek działa. Młodszy wstał z drzemki, skończyłam obiad, starszy wygląda przez okno, bo śmieciarka zbiera kubły. Patrzę... Moja paczka rzucona byle jak na mokry chodnik, za furtkę.
No uruchomiłam się... a co gdyby ktoś tak po prostu ją wziął?? Żadnego telefonu, żadnego dzwonka do drzwi, no kompletnie nic! Nieważne jakiej była wartości, tylko to, że mogłam ją bezpowrotnie stracić. Jakiś pomysł jak dać nauczkę kurierowi?
jak dać kurierowi nauczkę? - przy obecnej sytuacji, to masz niewiele możliwości: chyba jedyne to, to sama zatrudnij się jako kurier w tej firmie na ten sam rejon, może go wyrzucą. ekstremalnie, namów jeszcze kilku znajomych na ościenne rejony, bo może obsługuje ich nadmiarowo kilka
Odpowiedz@PiekielnyDiablik: ja tylko piszę JAK JEST, gdy nie ma chętnych aby zastąpić danego kuriera ,a on sam jest przeładowany pracą, to przełożeni przymkną oko na więcej pomyłek i niedopatrzeń.
OdpowiedzNieważne to jedno słowo.
Odpowiedzjest TYLKO JEDNA skuteczna metoda - nie zawsze ale w 90% możliwa i trochę droższa i mniej wygodna tj. ZAMAWIAĆ ZA POBRANIEM. Nie zapomnij tylko mieć odliczonej kwoty bo kurier prawie zawsze NIE MA WYDAĆ ;)
OdpowiedzJedyna legalna, prawidłowa i skuteczna metoda. Idziesz na policję, zgłaszasz podejrzenie popełnienia przestępstwa polegającego na podrobienia twojego podpisu. Nie będą chcieli przyjąć, bo z ich pkt widzenia to pierdoła. Trzeba być upartym.Jak już przyjma, to możesz siąść i patrzeć jak świat płonie.
Odpowiedz