Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Trafiliśmy ostatnio w pracy na ciekawego inwestora. Zbudował on dom o powierzchni…

Trafiliśmy ostatnio w pracy na ciekawego inwestora. Zbudował on dom o powierzchni około 400 m^2 i zatrudnił nas do położenia instalacji elektrycznej w tym też nagłośnienia, które miało być dosłownie wszędzie. Łącznie położyliśmy niemal kilometr kabli głośnikowych, gdzie najdłuższe odcinki zawędrowały na taras.

Ostatnio przyjeżdżając na budowę zauważyliśmy, że ktoś poucinał kable znajdujące się na tarasie, jednak osoba ta nie ukradła wszystkich X metrów znajdujących się na zewnątrz, tylko z każdego odcinka po około 1-2 metry. Połowę udało się zrobić bez konieczności ponownego układania kabli, a drugą połowę trzeba było zaczynać od nowa.

Nie wiem czy ktoś zrobił to na złość czy zwyczajnie potrzebował kabla, więc ukradł. Dla nas to dodatkowa robota i metry materiału, którego nie wykorzystamy w najbliższym czasie, bo temat nagłośnienia był już zamknięty, a wystarczyło przyjść i się zapytać, byśmy oddali takie krótkie odcinki za darmo jak ktoś potrzebował, my tego i tak nie wykorzystamy, a składować nie ma sensu. Więc jak nikt nie zabierze, to lądują do śmieci.

praca

by luki9797
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar kolorowa7
4 4

Obstawiam czystą zawiść.

Odpowiedz
avatar urbankrwio
-3 5

A tak z ciekawości na co komu nagłośnienie w każdym zakamarku domu?

Odpowiedz
avatar leonkennedy
-4 6

@urbankrwio: Ludzie mają pier...ca, że nawet w kiblu muszą mieć muzykę

Odpowiedz
Udostępnij