Powiedzenie, że przed wojną może jedynie nas uchronić pokój ostatnio nabrało chyba dosłownego znaczenia.
Znajomy służący w jednej z jednostek przyjechał na zawody specjalnie zorganizowane przez miejscowy garnizon. Wraz z nim z całego kraju zjechało się kilkudziesięciu innych żołnierzy.
Kolega, stwierdziwszy, że dawno się nie widzieliśmy, zaprosił mnie, byśmy wyskoczyli na piwo i pogadali o dawnych czasach. Do tego samego pubu przyszli też jego kamraci z jednostki, a wraz z nimi większość z zebranej na zawody ekipy.
Jak się skończył taki wypad bez dowódców? Ano taką libacją, że 3/4 zebranych żołnierzy trzeba było prowadzić do hotelu, gdyż sami kilku kroków nie umieli postawić. Poza tym przechwalanie się wszem i wobec, że są żołnierzami i że należy im się szacunek, bo oni bronią tego kraju i przy tym wdawanie się w bójki (w większości z racji stanu upojenia przegrane) za np. krzywe spojrzenie.
Kiedy zapytałem znajomego, czy to zawsze się tak odbywa, to stwierdził, że taki turniej to tak naprawdę jest jedna wielka balanga.
wojsko
Tak, oczywiście. Polscy żołnierze nic tylko szukają komu by tu wpier... Goebbels byłby z ciebie dumny.
Odpowiedz@Jaladreips: Pewnie, Polska jest Chrystusem narodów, więc polscy żołnierze zawsze są wzorem cnót wszelakich. Pierwsze z brzegu: https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/zolnierze-pobili-policjantow-w-hotelu-powinni-byc-na-poligonie,683423.html Polecam przestać żyć w patriotycznej bajce.
Odpowiedz@Jaladreips: Ja bym powiedziała, że nie tylko polscy.
OdpowiedzSzkoda słów na te brednie.
OdpowiedzChyba troszkę przesadzasz, równie dobrze takie akcje mogły się dziać, na corocznym zjedzie hydraulików, albo konferencji bankowców. Takie turnieje można porównać do jakiegokolwiek spotkania pracowniczego czy szkolenia gdzie spotyka się dużo osób z danej branży w bardziej nieformalnych warunkach. Ważne żeby w momencie gdy są na służbie zachowywali się tak jak należy.
Odpowiedz@Millianar5: dokładnie. każdy wyjazd służbowy zmienia się wieczorem w jedną wielką balangę, niezależnie od wykonywanego zawodu.
OdpowiedzA wystarczy poczytać wspomnienia gen.Wieniawy-Długoszewskiego by wiedzieć co to fantazja żołnierska i z ema ona długą tradycję
OdpowiedzWojsko liczy trochę więcej osób niż tych, których miałeś okazję zobaczyć. Na podstawie tych kilku osób nie rób z każdego wojskowego pijaka i furiata któremu tylko burdy w głowie. Dobrze wiem co piszę.
Odpowiedz@WyTakSerio: Masz rację. Niestety łatwiej zapamiętuje się negatywne wydarzenia niż pozytywne. Coś na zasadzie: Zrobiłeś 1000 dobrych uczynków a raz komuś odmówiłeś pomocy (nie ważne z jakiego powodu) to zostaniesz tym najgorszym bo jak mogłeś odmówić.
OdpowiedzTo nie wojsko, tylko " szweje "
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lutego 2019 o 16:05
Dobra wszystko fajnie, ale... nie ma chyba takiego powiedzenia "przed wojną może jedynie nas uchronić pokój"
Odpowiedz@minus25: Też nigdy nie słyszałem takiego powiedzenia, i nie ma ono nawet większego sensu raczej. Myślę że autorowi się pomieszało z powiedzeniem " Chcesz pokoju szykuj się na wojnę" - które oznacza tyle że jak jesteś gotowy do walki to możesz odstraszyć przeciwnika przed agresją i uzyskać pokój, a w jaki sposób pokój miałby wpływać na wojnę? pokój jest raczej jej zakończeniem lub stanem pomiędzy który można utrzymać sam z siebie nie ma mocy "twórczej".
Odpowiedz