Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Mam od kilku lat konto na blablacar. Ogólnie polega to na tym,…

Mam od kilku lat konto na blablacar. Ogólnie polega to na tym, że ja wystawiam przejazd, a ktoś może zabrać się ze mną, co sprawia, że koszty paliwa się rozkładają pomiędzy pasażerów.

Zawsze byłam zadowolona, że albo za fajną cenę pojechałam do domu, albo miałam ekstra pieniądze (bo auto i tak trzeba zatankować).

Od jakiegoś czasu jest tak, że pasażer, chcąc zrobić rezerwację, musi wykupić dostęp i płaci około 20 zł, ja jako kierowca nie mam nic z tych pieniędzy. Po dokonaniu rezerwacji, pasażer dostaje mój numer telefonu i inne dane, jeśli je podałam.

W teorii bajka.

Serwis podał mój numer, więc i prawdopodobnie inne bardziej newralgiczne dane, już co najmniej dwóm osobom, które nie dokonały rezerwacji (wiem, bo dostałam SMS-y dot. przejazdu). Ja nie jestem nawet w stanie sprawdzić, co to za ludzie.

Cenię sobie moją prywatność i dbam, żeby mój numer nie był ogólnodostępny, a oni rozdają go na prawo i lewo.

Uważam się tutaj za pokrzywdzoną, bo tym, że dodaję przejazd, daję im zarobić, a równie dobrze mogłabym znaleźć pasażerów w inny sposób.

by este1
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Wilczyca
18 20

Rejestrując się akceptujesz regulamin. Nie odpowiada Ci regulamin, usuń konto i oferuj przejazdy choćby na dedykowanych grupach na Facebooku. Dla pasażerów kiepskie jest też to, że po dokonaniu opłaty za dostęp nie mają pewności, że uda im się przejazd znaleźć. Mogą napisać do kierowcy dopiero po opłaceniu dostępu. Serwis powinien zarabiać w inny sposób, np płatnści online i drobny % od każdego przejazdu. Wtedy rzeczywiście klient płaci serwisowi za odbyty przejazd, nie za możliwosć wyszukania.

Odpowiedz
avatar este1
-2 14

@Wilczyca: regulamin Czytam cały czas z aktualizacjami i nawet mam jeden egzemplarz wydrukowany. nie ma tam nic na temat udostępniania moich danych w sposób który byłby dla mnie nieakceptowalny.

Odpowiedz
avatar Doombringerpl
11 11

@este1: Dzieci neostrady - wersja "grown up". Po pierwsze. 2 minuty zajęło mi przejrzenie regulaminu tego serwisu i w jednym z punktów jest wyraźnie napisane, że rejestrując się wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych zgodnych z polityką prywatności. Czytałaś ją? Bo ja tam widzę zbiór informacji co i kiedy o tobie zbierają i komu i na jakiej podstawie udostępniają. I szybkie przejrzenie tej polityki utwierdza mnie w przekonaniu, że jesteś kolejnym dzieckiem neo, które zamieszcza w sieci informacje o sobie, i chce aby nikt ich nie dostał. Niestety tak to nie działa. Zostawiając dane jakiejkolwiek firmie pozwalasz na ich przetwarzanie. A firmy dodatkowo dla swoich celów sprzedają Twoje dane. RODO nie wiele zmieniło. Firmy, które pozyskały dane, już się dostosowały do nowych warunków, a i tak większość osób nie ma pojęcia o swoich prawach. Tak więc, skoro chciałaś chronić prywatność, trzeba było załatwić sobie nowy numer, choćby fakt mobile i zasilać go tak, żeby tylko odbierać połączenia. A jak chcesz na prawdę chronić Swoją prywatność, na co już jest za późno, to nie rejestruje się swoich danych gdzie popadnie. Teraz za cenę tańszego przejazdu masz ból... @Wilczyca: O ile zgodzę się z pierwszą częścią Twojej wypowiedzi, o tyle proponowanie grup na FB uważam za równie szkodliwe co opisana rejestracja. Nie wiem czy nie wiesz, czy nie chcesz wiedzieć ale FB to jeden wielki kolektor zbierania danych. Aby dogadać się w grupie trzeba mieć konto, czyli podać dane. Polityka prywatności specjalnie nie różni się od innych firm. A więc udostępniasz dobrowolnie swoje dane, podane przy rejestracji. dodatkowo prawie publicznie podajesz dane, potrzebne do skomunikowania się przy ewentualnej podwózce. Myślisz, że boty nie czytają treści postów? Powiedzie mi obie, ile razy w markecie pytano Was o kod pocztowy? Ile razy podałyście ten kod? Przecież to tylko kod pocztowy. Tak właśnie rezygnujemy z prywatności. Teraz tylko kod, potem tylko mail, porem telefon bo loteria i wygrane. A firmy składają to do kupy i odsprzedają za ciężkie pieniądze. A potem zdziwienie bo dzwoni babka z odkurzaczem i pyta gdzie wysłać... A wy dziwicie się skąd ma dane i dajecie się nabrać na gadkę o losowaniu numeru w WASZYM mieście. A teraz kolejne pytanie ilu z Was zapytało "A skąd Pani wie, ze mieszkam w mieście x?" Ano już wie i dopisuje do reszty puli danych i zanim wpadnie Ci do głowy wypowiedzieć magiczne zdanie "nie wyrażam zgodny na dalsze przetwarzanie danych prze Pani firmę" ona się rozłącza, a Wy nie wiecie nawet kto do Was zadzwonił. Mam tłumaczyć dalej jak to działa? Ogarnijcie się ludzie zamiast po fakcie narzekać.

Odpowiedz
avatar tomatek
0 0

@Doombringerpl: juz to widze, że pani od odkurzaczy robi cokolwiek z twoim "nie wyrażam zgody"

Odpowiedz
avatar krzycz
4 18

Cenisz prywatność, a podajesz numer w takim serwisie i pozwalasz zupełnie obcym osobom z Tobą jeździć? Dobre... P.S. Mnie zawsze zastanawia czy kierowcy oferujący przejazdy na tego typu stronach są gotowi płacić za leczenie i rehabilitację pasażerów w razie spowodowania wypadku, bo kwoty z NNW są żałośnie niskie.

Odpowiedz
avatar gawronek
2 8

@krzycz: A obowiązkowe OC z sumą miliona euro to nic? Bo z tego co wiem to kierowca jest odpowiedzialny za wypadek wtedy gry łamie prawo podczas prowadzenia auta - jest pijany, naćpany czy nie ma uprawnień.

Odpowiedz
avatar Zunrin
4 10

A pani "pokrzywdzona" skontaktowała się z blablacarem, żeby to wyjaśnić?

Odpowiedz
avatar este1
-5 9

@Zunrin: @Zunrin: oni nie widza problemu, przecież pasażerowie muszą mieć możliwość żeby się że mną skontaktować! Szkoda, że zapomnieli o wiadomościach które można wysyłać przez portal.

Odpowiedz
avatar sutsirhc
4 4

Dlatego na takie rzeczy jak blabla czy inne ubery wypada mieć osobny nr telefonu

Odpowiedz
avatar dracoborg
1 1

@sutsirhc: Można sobie zrobić numer VoIP taki jak np. google voice albo mySudo (Niedostępne niestety w polsce). Znajoma korzysta z Zoiper.

Odpowiedz
avatar leonkennedy
-1 1

A ja tak czy siak wolę jechać sam, tankować za całą sumę. Nigdy nie wiesz kogo wpuszczasz do auta. Szajbusów dziś nie brakuje

Odpowiedz
Udostępnij