Firmy windykacyjne i durnowate panienki pracujące w nich.
Poniedziałek, 5.11.2018, 9:35.
Dzwoni mój telefon. Spoglądam, wyświetla się nr : 58 767 38 67. Odrzuciłam połączenie, bo z zasady nie odbieram od nieznanych numerów. Po tym odrzuconym połączeniu nastąpiło 15(!) kolejnych prób kontaktu ze mną.
Po 16 próbie nie zdzierżyłam, odebrałam i...
P - Halo, tu XXX YYY z firmy Ultimo, czy rozmawiam z panią Jolantą Opolską?
Ja: Nie, nie znam takowej osoby, to raczej pomyłka.
P: (podniesionym tonem głosu) - TO KIM PANI JEST DLA PANI J.O I JAKIM PRAWEM UŻYWA PANI JEJ NUMERU?
Ja: Proszę pani, nie życzę sobie, aby pani na mnie krzyczała. Numer posiadam od roku i nic mi nie wiadomo o jego poprzednim użytkowniku. Proszę go wykreślić z waszej bazy danych.
P: JA BĘDĘ PODEJMOWAŁA PRÓBY KONTAKTU!
Ja : Proszę bardzo. Mam nadzieję, iż pani wie, że stalking jest karany. Miłego...
...i tu *bip bip bip*. Panience się najwyraźniej znudziło. Mam nadzieję, że sobie odpuści.
"z zasady nie odbieram od nieznanych numerów" - ee, co? Jaką pokrętną logiką kierujesz się w życiu, że wymyślasz sobie takie chore zasady? :)
OdpowiedzMoże nie ma ochoty rozmawiać z obcymi!?
Odpowiedz@antuan: to jest bardzo zdroworozsądkowe. Są numery, za odebranie których zapłacisz naprawdę potężny rachunek. Było o tym swego czasu dość głośno. https://www.tvp.info/23566589/
Odpowiedz@Lobo86: czytac ze zrozumieniem. Odebranie nie kosztuje. Kosztuje oddzwanianie.
Odpowiedz@berlin: to akurat przykład. W innych "generacjach" tego oszustwa wyglądało to już inaczej i następowało przekierowanie połączenia. Poza tym, jest coś takiego jak spoofing collerID, czyli podszywanie się pod numery telefonów w celu wyłudzeń wszelkiej maści. Dlatego może ci się wyświetlać połączenie z polskiego numeru, a w rzeczywistości połączenie przychodzi uj wie skąd. Tutaj masz już mowę nie tylko o oddzwonieniu, ale i zwykłym odebraniu (choćby i przez pocztę głosową jak masz wyłączony telefon!) : https://innpoland.pl/139329,uwaga-na-egzotyczne-numery-odebranie-takiego-polaczenia-moze-slono-kosztowac Nieodbieranie nieznanych numerów, w momencie jak się niczego nie spodziewamy, nie jest wcale głupie. To tak jak nieklikanie w nieznane maile itp. Ot zwykła przezorność życiowa. Dość powszechna nawiasem mówiąc, bo robiąc specjalne zamówienia dla klientów, to większość z nich prosiła o podanie numeru z jakiego będziemy dzwonić, bo właśnie nie odbierają od zastrzeżonych czy nieznanych.
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2018 o 11:09
@kudlata111: A potem żal, że dzwonią 16 razy, po pierwszych piętnastu nie odebrał.
Odpowiedz@antuan: odpowiadasz na każdego maila jakiego otrzymasz? Nie? Co za pokrętna logika Toba kieruje?
Odpowiedz@Lobo86: No i mamy, jak zwykle, lobo specjalista od wszystkiego. Człowieku, idź truć komuś innemu. @kojot_pedziwiatr: nie odpowiadam na każdego maila, ale skoro ktoś na mój numer to kultura (jeśli mam możliwość odebrać) zobowiązuje do odebrania połączenie. Bo skoro ktoś dzwoni to widocznie ma jakąś sprawę. Po 3 połączeniach już można wysnuć wniosek, że jest ważna. A osoba, która nie odbiera 15, "bo nie" jest zwykłą chamką i tyle. PS. A proponuję zastanowić się, jak ta chamska i prymitywna taktyka zadziała w przypadku, gdy ktoś bliski będzie dzwonił w nagłej sprawie (np. wypadek komunikacyjny) z obcego telefonu, po jakąkolwiek pomoc albo informacyjnie. Albo choćby szpital, że ma ten numer jako ICE. Albo bank, jakikolwiek dział, w sprawie dotyczącym konta. Albo sąsiadka z dołu, że ją zalewacie. Takich sytuacji może być tysiące. Ale wy się o nich nie dowiecie na czas, bo macie chamską i kretyńską zasadę "nie odbieram bo nie".
Odpowiedz@antuan: > Po 3 połączeniach już można wysnuć wniosek, że jest ważna. Po 3 odrzuconych połączenia można wysnuć wniosek, że właściciel numeru nie życzy sobie telefonów. A jeżeli jest faktycznie coś ważne to wysyła się sms-a
Odpowiedz@antuan: boli? nie czytaj. "PS. A proponuję zastanowić się, jak ta chamska i prymitywna taktyka zadziała w przypadku, gdy ktoś bliski będzie dzwonił w nagłej sprawie (np. wypadek komunikacyjny) z obcego telefonu, po jakąkolwiek pomoc albo informacyjnie. Albo choćby szpital, że ma ten numer jako ICE. Albo bank, jakikolwiek dział, w sprawie dotyczącym konta. Albo sąsiadka z dołu, że ją zalewacie. Takich sytuacji może być tysiące." Takich sytuacji nie ma tysięcy. To są sytuacje wyjątkowe. Poza tym, banki w zasadzie już nie dzwonią właśnie z tego względu, że było to wykorzystywane do oszustw. Tylko przestarzałe rodzynki to jeszcze robią. Jak sąsiadka ma twój numer - to masz i jej numer w swojej komórce. Komunikacja alarmowa - powiadomienia PUSH. ICE - jak można przeczytać w wielu miejscach ICE w polskiej sytuacji prawnej nie ma zastosowania, bo ze względu na nietykalność cielesną ratownik nie ma prawa przeszukać pacjenta. Z resztą od lat jest to podnoszone i nie wiem czy cokolwiek się zmieniło w tym temacie: http://www.faktykaliskie.pl/wiadomosci/ratownicy-nie-korzystaja-z-kart-ice-nie-maja-uprawnien,2117.html Tak czy siak - odbieranie czy oddzwanianie jak popadnie to głupota. A jak służby będą chciały się skontaktować - to zrobią to bez problemu. Nawet jak teoretycznie będziesz poza zasięgiem sieci.
Odpowiedz@antuan: Rzuciłem okiem na twój profil. Nic nie piszesz, prócz komentarzy, które w przeważającej mierze są minusowane. Wniosek: jesteś zwykłym trollem, który podbudowuje swoje ego możliwością pociśnięcia komuś zza klawiatury. Oraz chamem i prostakiem oczywiście. To autorka decyduje z kim rozmawia, a z kim nie. I ponosi tych wyborów konsekwencje.
Odpowiedz@Majezon: To, że na forum ludzi-przypadków moje wypowiedzi nie spotykają się z poklaskiem to tylko potwierdza jak ubogie umysłowo i kulturalnie jest nasze społeczeństwo. Podałem kilka przykładów/ewentuanlności, w których odebranie takiego telefonu to czasem sprawa na wagę złota. Ale nie, specjalista od wszystkie i idiota w jednym, Lobo, który absolutnie na każdy temat się wypowie, musi rzucać jakimiś artykulikami jakoby ludzie nie korzystali z ICE. "Takich sytuacji nie ma tysięcy. To są sytuacje wyjątkowe." - i co to jest za argument? Czytaj kretynie ze zrozumieniem. Właśnie o sytuacje wyjątkowe w mojej wypowiedzi chodziło. O takich które są naprawdę ważne. "Przestarzałe rodzynki" o bankach? No ku*wa jaki dzban... Wszystkie banki tak robią, mają twoją opinię generalnie głęboko w d*pie. Oddzwanianie tak, jest ryzykowne, tu się zgadzam. Ale odbieranie nie niesie ze sobą zagrożenia. Trzeba być po prostu pustym dzbanem, albo wyjątkowo złośliwym chamem, żeby widzieć kilka połączeń nie odebranych i dalej nie odbierać kolejnych. Ktoś powiedział,że jak coś poważnego to sie wysyła smsa... - ile ty masz lat? 14?
Odpowiedz@Lobo86: poducz się trochę o sieciach telefonicznych. Jedyne jak cię mogą na call transfer naciągnąć to jak wpiszesz kod na telefonie. Nie da się tego na twój koszt zrobić z automatu.
Odpowiedz@antuan: "musi rzucać jakimiś artykulikami jakoby ludzie nie korzystali z ICE. " Nie ludzie. Ludzie mogą sobie kupować karty jakie chcą. I bransoletki i nieśmiertelniki i tak dalej. I nie mają one żadnego znaczącego znaczenia dla służb, które i tak muszą wykonać badania, albo nie mają żadnego prawa do przeszukania pacjenta. BO U NAS NIE MA PODSTAW PRAWNYCH DO TEGO TYPU ROZWIĄZAŃ I RATOWNICY Z TEGO NIE KORZYSTAJĄ. "Trzeba być po prostu pustym dzbanem, albo wyjątkowo złośliwym chamem, żeby widzieć kilka połączeń nie odebranych i dalej nie odbierać kolejnych. Ktoś powiedział,że jak coś poważnego to sie wysyła smsa... - ile ty masz lat? 14? " Z zasady ani ja, ani nikt ze znanych mi osób nie odbiera ani nie oddzwania na nieznane numery lub wielokrotne próby nawiązania połączenia w ten sposób, a jedynie blokują takie numery. O zgrozo - na przekór twoim domniemaniom - ani razu nie były to sytuacje alarmowe.
Odpowiedz@antuan: są jeszcze smsy
Odpowiedz@antuan: Ubogi umysłowo i kulturalnie to ty jesteś czego dowód dałeś nazywając, tak jak nazwałeś, nieznaną sobie kobietę tylko dlatego, że rozporządza swoja własnością w sposób jaki uzna za stosowne. Zrozum, tak długo jak nie jest to sprzeczne z przepisami prawa, każdy ma prawo korzystać ze swej własności według własnego widzimisię i takoż samo ustalać granice swej prywatności. I nikomu nic do tego. Czy jest to sprawa na wagę złota czy nie. Demokracja, wolność wyboru, odpowiedzialność za własne czyny, mówią ci coś te pojęcia ? Coś tam dudni w dzbanie pustym ?
OdpowiedzNie chce to nie odbieram. A może ma jakiegoś psychopatycznego prześladowcę który ja nęka pomimo zmiany numerów. Ja nieznanych też nie odbieram, jak widzę stacjonarny sprawdzam w Google co to za numer. 90% przypadków to spam, nie warto odbierać. Mój telefon, moja sprawa odbieram czy nie. Jeśli okaże się że nie odebranie przyczyniło się do jakis większych problemów to jest to już kwestia tylko i wyłącznie mojego sumienia. Nie ma prawnego obowiązku odbierania połączeń przychodzących. Bo nie chce, bo nie lubię bo jestem w pracy i nie mogę. Niekoniecznie muszę chcieć odzwaniać. Numery urzędów mam zazwyczaj wpisane w telefon. Jeśli urzędnik nie może się dodzwonić nagrywa się na pocztę (miałam taka wiadomość od Pani że skarbówki, z przychodni czy z zus).Ublizanie komuś, tylko dlatego że ma zasade nie odbierania nieznanych numerów, pokazuje twój poziom inteligencji który leży gdzieś w okolicach depresji.
Odpowiedz@Jorn: Khem,khem. Wiesz co ? W momencie kiedy ta durnowata panna radośnie naparzała do mnie kolejnymi połączeniami, jechałam akurat przez zatłoczoną Warszawę, gdzie oczy trzeba mieć nawet z tyłu głowy. Do auta miałam podpiętą wyładowaną do granic niemożebności przyczepę, życie mi jeszcze miłe więc wolałam się skupić na prowadzeniu. Fabrycznego zestawu bluetooth wbudowanego w radio nie mam, słuchawki bluetooth też nie używam, bo nie lubię. Rodzina wie,że jak jadę to odezwę się dopiero na postoju i nie zawracają mi zada, innych natrętów olewam sikiem prostym. Z babą rozprawiłam się dopiero wjechawszy na DK 17.
Odpowiedz@antuan: ja też średnio rozumiem nieodbieranie od obcych numerów. może przecież dzwonić policja, szpital w sprawie kogoś bliskiego... albo po prostu może się okazać, że mojemu facetowi rozładował się telefon i dzwoni od kolegi.
Odpowiedz@kudlata111: Jasne. Ale to moze dzwonic policjant, zeby o smierci kogos bliskiego poinformowac. Albo ktos bliski, kto potrzebuje pomocy, a jego telefon wpadl do studni. Jest milion powodow by odbierac telefony.
Odpowiedz@madxx: I w zasadzie każdy z nich może nagrać się na pocztę lub napisać smsa. Obydwie opcje (odbieranie bądź nie, jeśli chodzi o nieznane numery) mają swoje plusy i minusy, więc może niech każdy robi po prostu jak uważa?
Odpowiedz@antuan: nawet jesli nie wiesz nic o tym posiadaniu,bo zgode wyrazil poprzedni wlasciciel, ktorego nie znasz i nie zyczysz sobie tych telefonow? przeciez najdalej po 3-5 polaczeniu ODRZUCONYM mozna wysnuc wniosek, ze ktos nie chce kontaktu z toba dzwonilabys 20 razy do kogos obcego, kto notorycznie odrzucalby polaczenie lub go nie odbieral>?
Odpowiedz@butros: "poducz się trochę o sieciach telefonicznych. Jedyne jak cię mogą na call transfer naciągnąć to jak wpiszesz kod na telefonie. Nie da się tego na twój koszt zrobić z automatu. " No z tego co znalazłem to się da. Nawet jak masz wyłączony telefon, a jedynie pocztę głosową aktywną. Pozwól, że zacytuję: "Ktoś dzwoni do ciebie, odbierasz połączenie i słyszysz, że ktoś odkłada słuchawkę. Myślisz, że to była pomyłka, a później na twoim rachunku pojawia się kwota do zapłacenia. Oszuści wymyślili nowy sposób zarabiania na naszej niewiedzy. Jeśli tylko odbierzesz telefon i od razu się rozłączysz, zapłacisz za takie połączenie do kilkudziesięciu złotych, ale kwota opłaty może być jednak dużo większa, sięgająca nawet tysiąca złotych lub więcej. - Do tej pory mieliśmy około setki skarżących się na to oszustwo, ale jak oceniamy, to zaledwie promil poszkodowanych - mówi Dawid Piekarz, rzecznik prasowy Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Skoro rp UKE podaje takie informacje, to ja nie mam kompetencji się z tym kłócić.
Odpowiedza tu coś jeszcze lepszego: http://maximus.media/aktualnosci.html?id=4130&t=uwaga-na-oszustow-telefonicznych-mozesz-zaplacic-setki-funto
Odpowiedz@Lobo86: przykro mi, z odbieraniem to wciaz bzdura. Autor podanego przez Ciebie nieumiejetnie przerobil oryginalne ostrzezenie UKEhttps://archiwum.uke.gov.pl/prezes-uke-przypomina-uwazaj-na-polaczenia-z-numerow-afrykanskich-17394 . Zreszta, operator moze obciazyc oplata tylko za uslugi, ktore ma w cenniku. Platnych odbieranych polaczen w Polsce po prostu nie ma, to nie model amerykanski.
OdpowiedzA teraz z drugiej strony, jako że moja dziewczyna była kiedyś zmuszona pracować jako ta "durnowata panienka". Myślisz że jak ludzie mają długi to chętnie oddają? Będą udawali że to pomyłka, że osoby takiej nie znają, że nie żyje albo jest za granicą. Będą zbywali i oszukiwali. To jest skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie i egoistyczna postawa. Nabrać kredytów i nie spłacać bo po co. I co ma firma zrobić ? Wierzyć w każde zapewnienie że to niepoprawny numer ?
Odpowiedz@Euferyt: O ile mnie pamięć nie myli, to klientów abonamentowych można sprawdzić u operatora; prepaidy również są rejestrowane. Firma wierzyć nie musi - może klienta sprawdzić. BTW - na moje oko, to większe jest prawdopodobieństwo, że zadłużony pozbędzie się nr telefonu zamiast rżnąć durnia i udawać, że on to nie on.
OdpowiedzPowiem tak, te firmy windykacyjne (nie mylić z kancelariami które zajmują się windykacja), wyszukuja i skupuja długi które są dawno przedawnione, a potem szczuja ludzi zeby płacili. Do mnie dzwoniła panienka z firmy statima, próbowała robić że mną wywiad gospodarczy, ile zarabiam na co wydaje itp. Nosz jop twoja mać, a ona to urząd skarbowy czy co? Pomijam fakt że te panie na słuchawce są tak chamskie i opryskliwe że szkoda gadać. Firma statima naliczyla sobie jakieś 5000 zł naleznosci( mandaty, czasy liceum/gimnazjum). Poprosiłam o podanie sygnatur spraw, okazało się że tylko jedna na około 250 zł jest w miarę świeża. Także ten.
Odpowiedz@mlodaMama23: przerabiałem coś takiego po 10 latach z jakimś rzekomo nie zapłaconym mandatem za jazdę na ulgowym bez uprawnień. I telefony z różnych numerów i pisma pod rygorem komorniczego zajęcia majątku wraz z odsetkami (a przypomnę, że to 10 lat było, więc kwota ostateczna była zawrotna). Wystarczyło jedno pismo od prawnika z tekstem w stylu "do zobaczenia w sądzie na rozprawie za wymuszenie i próbę oszustwa. Dostałem odpowiedź, że sprawa była pomyłką stażysty w czasie archiwizacji i nieopacznie akta zostały skierowane nie do tego działu, co potrzeba i przepraszają. A ile faktur pro forma w życiu dostałem za jakieś dziwne rzeczy, to ja nawet nie zliczę.
OdpowiedzO dziwo, ludzie na tych call Center straszą nie wiadomo czym, a mają u siebie te sprawy i nic z tym nie robią, poza wydzwanianiem. Wiedzą że wyrok z e-sądu jest do podważenia jedna apelacją i nie uzyska mocy prawnej, więc nakazu komorniczego nigdy w życiu nie dostaną. I tak dzwonią i nękają.
OdpowiedzMam sposób na takich chamowatych dzwoniących. Uprzedzam, że stosuję to tylko wobec chamowatych i nie wyżywam się na normalnych pracujących telemarketerach. Otóż prowadzę rozmowę tak aby zbić ich z tropu. Odpowiadam bezsensownym pytaniem na pytanie. Np. na pytanie "czy zastałam pana X" odpowiadam "a dlaczego?". Proszę o powtórzenie, zwłaszcza dłuższych tekstów. Robię wszystko tak, aby rozmowa nie szła jak powinna. Przeważnie rezygnują
OdpowiedzFejk. Ultimo najpierw pyta, z kim rozmawia, a potem mówi że Ultimo :).
OdpowiedzAle teraz prosisz o informację kto jest dysponentem twoich danych, prosisz o usunięcie i informujesz, że zgodnie z RODO jak nie usuną to będzie ich to kosztować.
Odpowiedz@butros: W tym momencie się rozłączą, a później znowu będą nękali.
OdpowiedzJaki problem zainstalować aplikację, która automatycznie sprawdza nieznany numer. Sam z tego korzystam a większość telemarketerów i innych sprzedawców garnków jest odhaczona na czerwono z odpowiednim komentarzem. Nawet jeżeli dzwoniącego nie ma w bazie programu to w moim przypadku zawsze był to numer np. sklepu gdzie coś zamawiałem, zusu czy prywatnej osoby.
Odpowiedz@LRLogan: Jaką polecasz?
Odpowiedz@PooH77: np "odebrać telefon?"
Odpowiedz@PooH77: Anuluj natręta. Możesz odrzucić możesz odebrać i nagrać rozmowę.
OdpowiedzDodać numer do listy blokowanych i po sprawie.
Odpowiedz@Zimny: Zadzwonią z setki kolejnych.
OdpowiedzAle po co wchodzisz w dyskusje? Polecam tak: "Nie znam takiej osoby i nie wyrażam zgody na dalsze przetwarzanie moich danych, które stanowi ten numer telefonu, przez firmę Ultimo." jak po tym powie, że będzie dalej dzwoniła to Ty kontaktujesz się z GIODO.
OdpowiedzNajciekawsze w tej historii jest to, że ostatecznie zgodziłaś się na to, żeby do Ciebie dzwoniła. :D - Proszę go wykreślić z waszej bazy danych. - BĘDĘ PODEJMOWAŁA PRÓBY KONTAKTU! - Proszę bardzo Jak ktoś odsłucha tę rozmowę, to wywnioskuje z niej, ze najpierw chciałaś usunięcia danych, ale potem zmieniłaś zdanie i jednak poprosiłaś o kontakt. :D
Odpowiedz@daroc: To "proszę bardzo" było powiedziane ironicznie. Jeszcze jedna próba połączenia od Ultimo i poproszę pomarańczową sieć o dokument jasno stwierdzający,że numer należy do mnie (nr brany na abonament).
Odpowiedz@HermionaGranger: Ja wiem, że to było ironicznie, ale podczas ewentualnej rozprawy mogą odtworzyć nagranie i udowodnić, że zgodziłaś się na kontakt. ;)
OdpowiedzJa bym po grzecznej próbie wyjaśnienia sytuacji potraktował rozmówczynię jak telefon "gorąca Kasia".
Odpowiedz