Centrum miasta. Zwężka do prawego pasa.
Bus typu plandeka jedzie jakieś 70-80 km/h lewym do samego końca. Gdybym akurat nie spojrzał w lusterko (a nie musiałem, nie mój pas się kończył) i w porę nie przyhamował, w najlepszym razie miałbym cały bok do naprawy.
Busem rzuciło tuż przed moją maską i... stanął w korku kilka metrów dalej.
Najwyraźniej te 5 metrów było kluczowe dla klienta.
WCI
I dobrze, może cię ta sytuacja oduczy szeryfowania. Choć z tonu opisu wątpię.
Odpowiedz@greggor: Patrząc na przepisy, to raczej Ty należysz do tych "szeryfujących".
Odpowiedz@greggor: Czy możesz wskazać w którym miejscu jest tzw. "szeryfowanie"
Odpowiedz@kudlata111: Żartujesz, prawda? Przecież napisał z oburzeniem, że ktoś śmiał jechać do samego końca zanikającym pasem. Mentalność szeryfa jak nic.
Odpowiedz@Fahren: Czekac? No bez zartow prosze :) Wlasnie tak sie tworza korki - 'znikajacy' pas wraz z Twoim ma dzialac jak suwak - czyli kazdy jednego wpuszcza. I wszyscy jada :) NO ALE FAHREN NIE BEDZIE SIE ROZGLADAL BO NIE PO TO MA PRAWO JAZDY ZEBY SIE ROZGLADAC :D
OdpowiedzZa co minusy? Kodeks drogowy: Art. 22. 4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
Odpowiedz@toomex: sam fakt, że ktoś złamał przepisy drogowe, nie czyni historii ciekawą :p
Odpowiedz@yanka: Ale zachowanie piekielne.
Odpowiedz@yanka: Dla ciebie historyjki ze słodziakami są bardziej ekscytujące?
Odpowiedz@kudlata111: zależy od tego, o czym tak naprawdę są, jak są napisane, czy przyjemnie się czyta... Każdy ma swoje kryteria ocenienia historii, więc nie rozumiem czepiania się tego, czy ktoś dał plusa czy minusa.
OdpowiedzJa bym busa wpuścił, przecież nic na tym nie stracę, a udrożnię ruch, taki Zip, po co agresja, życie polega na wzajemności. Był kiedyś taki kawał o tym, że przy polskim baraku w Oświęcimiu nie trzeba stawiać strażników, jeden na drugiego doniesie, z zawiści, że ma lepsze żarcie, lepiej potrafi się zorganizować, planuje ucieczke. Cos w tym jest, taka prymitywna zawisc.
Odpowiedz@Fahren: Zrozumiałem, dzięki.
Odpowiedzprojektanci dróg tez sa tutaj winni. ile to skrzyzowań jest dwu czy nawet trój pasmowych po to aby skończyć się z prawej lub lewej po 15-30m. Po cholerę? ruchu to nie upłynnia, chyba tylko w symulacji komputerowej lub na papierze. Natomiast generuje wkvrw wielu kierowców, a zagubienie i dezorientacje kierowców przyjezdnych.
Odpowiedz@PiekielnyDiablik: Oczywiscie, ze uplynnia. Zapraszam do Europy Zachodniej, gdzie kazdy wie na czym jazda 'na suwak' polega. Ale u nas nie dziala, bo 'JO TU JODE I IC MIE STONT, BEDZIESZ MIE OSZUKIWOL JAK WISZ ZE SIE PAS KUNCZY' :)))
Odpowiedz