Wydaje mi się, że albo dzieje się to w jakimś świecie, którego nie znam, albo to ja o "czymś" nie wiem.
Zgubiłam prawko. Zawsze w kieszonce w portfelu, non stop od kilku lat. O kradzieży nie ma mowy. Ot - musiało gdzieś wypaść, pewnie gdzieś zgubiłam przy okazji wyjmowania innego dokumentu... nie wiem. Zorientowałam się w momencie, gdy kuzynka przyszła pokazać swoje zdjęcie do dowodu (cytat: "Mabmalkin, wyglądam jak ziemniak!), więc chciałam ją pocieszyć, że nie ona jedna. ;)
1.Zdjęcie.
Poszłam do Wydziału Komunikacji parę dni później, zgłaszam, wypełniam formularz, daję zdjęcie (to, które miałam w zgubionym prawku). Nie, nie można, nieaktualne, bo musi być "frontowo".
Ok. Świetnie jest mieć narzeczonego fotografa. Zdjęcie nowe zrobione, wydrukowane. Wszystko jak trzeba. [P]ani w WK:
P-Tło jest za ciemne.
ja-Jest zgodne z wytycznymi.
P-Ale nie przyjmę tego, bo za ciemne! PÓJDZIE I ZROBI nowe zdjęcie i WRÓCI za dwie godziny jak jeszcze otwarte będzie.
ja-Kto pójdzie i kto zrobi?
P-NO PANI!
Ykhm... i tak miałam zamiar zabrać mamę na obiad (wszystko dzieje się w rodzinnym mieście), zatem wracam. Z tym samym zdjęciem.
W "okienku" była już inna Pani. Przyjęła zdjęcie, które rzekomo było niedobre.
2. W piątek, tuż przed zamknięciem WK (05.10.18) odebrałam nowe prawko. I... mam wpisaną tylko kategorię B. Posiadam też A1, A2 i A (wiem, że A1 i A2 są mało ważne w momencie, gdy posiada się A, ale jednak...; nieobeznanych zachęcam do poczytania na temat kategorii prawa jazdy na motocykl). Ale wpisana tylko B. Myk do okienka obok. Zgłaszam pani, że mam wpisaną tylko jedną kategorię.
Odpowiedź? BO ZA DRUGIE PRAWO JAZDY SIĘ DODATKOWO PŁACI.
Ja pier...niczę. Jakim cudem ta osoba ma tam posadę? Póki co napisałam odwołanie, ale nie wierzę do teraz w to, co usłyszałam. Macie jeszcze jakieś pomysły co z tym zrobić?
PS. Wcale nie pomaga mi fakt, że każdy dzień bez prawa jazdy w razie zatrzymania przez niebieskich = 5 dych.
prawo jazdy wydział komunikacji co to K... jest
Chyba właśnie zmieniły się przepisy, na pewno nie musisz wozić już dowódu rejestracyjnego. Co do prawo jazdy nie jestem pewien.
Odpowiedz@grruby80: dowodu i oc, prawko dalej trzeba mieć przy sobie
Odpowiedz@grruby80: Nazwa tego dokumentu się odmienia.
OdpowiedzHa, miałem podobnie przy wyrabianiu dowodów dla dzieci. Tylko nie tło było za ciemne, a brody za nisko ponieważ pani sprawdzała z maską ważną do 2015 czy 2016 roku... Poszedłem do fotografa, on wykadrował mi zdjęcia wg. starego wzoru i wydrukował certyfikat z jakiegoś programu ze nowe zdjęcia spełniają nowe wytyczne i wyszczególniony każdy punkt. Poszedłem, zaniosłem i Pani przyjęła zdjęcie pasujące do starego wzoru... No ale wiadomo że było bardzo ważne żeby zdjęcie było idealne, w końcu córka która ma 3 miesiące będzie za 4 lata też posługiwać się tym dowodem i wyglądem się nie zmieni. @grruby80 nie trzeba nosić tylko dowodu. Za brak prawka dalej jest 50 zł.
Odpowiedz@MrSZ: Dowodów? A nie paszportów? Z tego co pamiętam dowód osobisty może mieć osoba, która ukończyła 13 lat.
Odpowiedz@Kumbak: Dzieci mogą mieć dowód osobisty i nie ma już limitu wieku. Jest to ułatwienie w przypadku np. podróży po krajach unii, bo dowód łatwiej i szybciej wyrobić niż paszport.
Odpowiedz@Kumbak: mowa o dowodzie rejestracyjnym, nie osobistym...
Odpowiedz@pinslip: no na pewno w dowodzie rejestracyjnym jest zdjęcie właściciela pojazdu.
Odpowiedz@pinslip: Przeczytaj wątek jeszcze raz. Co jeden, to lepszy...
Odpowiedz@Kumbak: ale ja się odnosiłam do stwierdzenia MrSZ, że nie trzeba nosić dowodu. Bo owszem nie trzeba dowodu, ale rejestracyjnego, a nie osobistego.
OdpowiedzChore jest to, że w epoce powszechnej cyfryzacji nadal musisz mieć przy sobie dokumenty. Ja np nie muszę. Jeśli z jakiegoś powodu nie mam przy sobie prawka, a zostałabym zatrzymana to mogę je donieść w ciągu siedmiu dni. Raz wystarczyło, że pokazałam policjantce zdjęcie prawka w telefonie. Ot, zalety życia w kraju powszechnej cyfryzacji.
Odpowiedz@GoshC: Przecież oni i tak sprawdzają dane w bazie, bo istnieją podróby...yy prawo jazdy kolekcjonerskie. Skoro tak to logika wskazywałaby na to, że trzeba mieć jakikolwiek dokument potwierdzający tożsamość. Problem w tym, że jak wystawią mandat 50 zł to do kasy wpływa 50 zł. Jak nie wystawią to nie wpływa. Logiczne, prawda?
Odpowiedz@GoshC: kraju powszechnej cyfryzacji, czyli jakim? ;)
OdpowiedzA to nie jest tak z prawem jazdy jak z dowodem osobistym, że jeśli się dokument zgubi to na czas wyrabiania nowego otrzymuje się papier z urzędu niejako zastępujący ten dokument?
Odpowiedz@dmd: Pytałam o to od razu, ale podobno nie ma takiej możliwości.
Odpowiedz@mabmalkin: no to rzeczywiście jest problem
Odpowiedz@dmd: Niby "tylko" 50 zł, ale lepiej mieć niż nie mieć ;).
OdpowiedzTa osoba na posadzie to jest urzędas. Pasożyt i szkodnik.
OdpowiedzTo nie wydasz na kosmetyki , a za glupote sie placi
Odpowiedz@kasmo: No tak, bo Ty nigdy w życiu niczego nie zgubiłaś ;). Pierwszy raz w życiu zgubiłam dokument, faktycznie głupota.
Odpowiedz