Byłem na wakacjach we Władysławowie i po skończonych zakupach w sklepie z robakiem, pakuję je do bagażnika. Wtedy dochodzą do mnie dwie dziewczyny i krótko. Czy je podrzucę do Łeby.
Lekko w szoku, ale grzecznie odpowiadam iż to ładny kawałek (70km) i niestety.
Odpowiedź... "A weź spier..."
Rozumiecie coś z tego?
dziewczyny
Tym razem to Ty byłeś piekielny. Dwie laski grzecznie proszą a Ty odmawiasz. I na koniec jeszcze się dziwisz, że nie były zadowolone...
Odpowiedz"A weź spier... Rozumiecie coś z tego?" Chodziło im o to żebyś się jak najszybciej oddalił, na ogół to oznacza te słowo. Cieszę się że mogłem pomóc, skoro nie zrozumiałeś :).
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2018 o 14:38
@Face15372: Może gość jest kiepski z geografii i nie wie gdzie to.
Odpowiedz@Face15372: dokładnie to samo chciałam napisać, nieładnie podkradać komentarze z czyjejś głowy... ;)
OdpowiedzJest to standardowa wypowiedź osoby o niskim poziomie umysłowym, chcącym zakończyć konwersację z powodu braku argumentów. Ciesz się, że nie natrafiłeś na odmianę zwaną Seba-paker, ponieważ osobnicy tej odmiany w takim przypadku dają z główki, w słusznym skąd innąd stwierdzeniu, że pustej głowie to nie zaszkodzi.
Odpowiedz@Dominik: A weź spier... Musiałem, dziś mam dzień świra ;-)
Odpowiedzjak to co? chcialy cie poderwac... trzeba bylo wyciagnac kalkulator policzyc razy 2 i odp. za 100 zeta platne z gory... a za przeklinanie to grozi mandat ;)
OdpowiedzSzukały łosia!
OdpowiedzA co tu rozumieć - panienki uważały się za tak atrakcyjne, że powinieneś czuć się zaszczycony możliwością usłużenia im. Nie doceniłeś szczęścia, które Cię spotkało, więc się obraziły i odkryły swe "bogate wnętrze". Na drugi raz odpowiedz, że "byle pasztetów nie pi...dolisz" i po problemie.
Odpowiedz@niemoja: Wygrałaś w kategorii "Najlepszy dotychczasowy komentarz" odnośnie tej historii ;)
OdpowiedzTrzeba było zapytać, czy lubią lody.
OdpowiedzCzasem warto się zastanowić czy brać nawet ładną autostopowiczke. Co w sytuacji gdy nagle stwierdzi "dawaj 500 zł bo inaczej dre na sobie ubrania i zglaszam próbę gwaltu". Oczywiście można się wybronić ale straconego czasu i nerwow już nikt nie odda.
OdpowiedzOj, Ty niedomyślny, Ty... To celowe działanie jest. Ostatnio znajomy tak podwoził. Dziewczyny za przejażdżkę proponują seks bo nie mają kasy i w czasie gdy jedna się z Tobą zabawia, druga kradnie Ci z torby portfel. Znajomy przed nimi ostrzegał, bo jego już tak 7 razy okradły...
OdpowiedzIs this so-called, stick in the ass?
Odpowiedz@Iceman1973: Słyszałem też, że po pierwszym razie zaczął wozić pusty portfel ;-)
Odpowiedz