Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Powinno być krótko, bo całą historię da się zawrzeć w jednym zdaniu…

Powinno być krótko, bo całą historię da się zawrzeć w jednym zdaniu - kim trzeba być, żeby powiedzieć pięcioletniemu dziecku, że jego matka siedziała w więzieniu???

Nie, nie chodzi tu o żadną patologię, to znaczy przynajmniej na chwilę obecną. Normalna rodzina, oboje pracują, wychowują dziecko, nie piją, tylko że... No właśnie, matka dziecka ma w swoim życiorysie nieciekawy punkt, czyli pobyt w Zakładzie Karnym. Nie wiem za co, nie wiem jak długo, w ogóle bym nic nie wiedziała gdyby nie to, że dziecko rozpłakane przyszło z tą informacją akurat, jak ja tam byłam - matka jest moją znajomą i współpracownicą, wpadłam na chwilę pół prywatnie, a pół służbowo.

I tak sobie myślę, no dobra, za niewinność raczej się do paki nie idzie, ale z drugiej strony, to co "nabroiła", to już "odsiedziała", jak widać wyszła na ludzi, po co to wypominać?

A po drugie, dzieci mają czarno-białe widzenie świata, dla nich więzienie jest dla "złych ludzi", informacja, że matka siedziała w więzieniu, to dla pięciolatki może być coś w rodzaju końca świata, jak to, mama jest zła? Nie mówię, żeby taką informację wiecznie ukrywać, ale chyba 5 lat to nie jest odpowiedni wiek na uświadomienie dziecka odnośnie przeszłości matki?

Nie wiem kto piekielny, ale sytuacja mi się bardzo nie podoba.

by ~wspolpracownica
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
16 16

Życzliwi sasiedzi. Moja mama dowiedziała się, że jest adoptowana jako małe dziecko od życzliwej sasiadki. Po adopcji dziadkowie wyprowadzili się ze swojego miasta 100km dalej i nikt nie wiedział jak sie ta sasiadka dowiedziała.

Odpowiedz
avatar krzychum4
10 20

@nursetka: Takie wściubianie nosa w nie swoje sprawy, a że z adopcji czy z in vitro to gorsze? Więzienie też dla ludzi, a znam kilka osób, które dzięki odsiadce zmądrzały i wyszli na ludzi. No ale najlepiej stygmatyzować.

Odpowiedz
avatar minutka
17 17

@krzychum4: ale historia jest o czym innym trochę - że małe, pięcioletnie dziecko nie myśli tak jak dorosły i dla niego taka informacja to szok...

Odpowiedz
avatar bazienka
1 7

@bloodcarver: ale po co pietnowac male dziecko?

Odpowiedz
avatar szafa
1 9

@bloodcarver: "Grzeszki zawsze wyjdą"? Chciałabym żyć w takim świecie, gdzie grzeszki zawsze wychodzą, a nie w takim, gdzie wpływowi unikną więzienia, a wsadza się nieraz za niewinność, byleby było, że kogoś złapano.

Odpowiedz
Udostępnij