Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Komunikacja miejska. Do tramwaju wchodzi dwóch kontrolerów. Sprawdzają bilety i w końcu…

Komunikacja miejska. Do tramwaju wchodzi dwóch kontrolerów. Sprawdzają bilety i w końcu jedna z kontrolerów dotarła do pana pechowca.

Jego bilet stracił ważność 2 minuty temu, kupił i skasował bilet 30-minutowy. Młoda kontrolerka dosyć przyjaźnie poprosiła o dowód i zaczęła rozmowę w stylu "2 minuty, taki pech", jakby dawała mu szansę jakoś się wytłumaczyć by uniknąć mandatu, w końcu to tylko 2 minuty. Facet podjął rozmowę w stylu: "no właśnie ku***, tylko 2 minuty, a to ku*** korki, je**** światła, nie przewidzisz ku***, a ja wysiadam na następnym ku***".

Kontrolerka krzywo patrzyła na te wszystkie wysypujące się z ust pasażera wulgaryzmy, ale chyba dała mu ostatnią szansę:
- To na następnym pan wysiada już?
- No tak ku***, 2 minuty do następnego i ku*** wysiadam, zawsze taki ku*** kupuję i na spokojnie jadę, a tu raz ku*** taki pech, a z pracy wracam z ku*** Y do X i akurat ku*** na was trafiam.

Mandat mimo protestów wypisany, na marginesie dodam, że tramwaj z Y do X według rozkładu jedzie 34 minuty.

komunikacja_miejska kanar bilet

by MlodyGniewny
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar edeede
6 12

Wyższość nastawienia "Wszystko przeciwko mnie" od "Jakoś się ułoży". Świat jest przyjazny dla przyjaznych.

Odpowiedz
avatar Ciejka
1 3

Jakie są jeszcze wersje biletów? 30 minutowy i jakie jeszcze?

Odpowiedz
avatar tvh
8 8

@Ciejka: Zależy od miasta. W KZK GOP masz np. bilety na 20,40 i 90min. Wcześniej były na 15, 30 i 60min.(czas od skasowania z przesiadkami) W dodatku masz do wyboru czy wybierasz wariant czasowy czy odległościowy - wtedy ten sam bilet zamiast X minut jest ważny na całej długości 1 linii na 1, 2 lub 3 i więcej miastach.

Odpowiedz
avatar Ciejka
3 9

O manie. Dzięki. Fajnie w ogóle wiedzieć, że są tak dziwnie zrobione bilety..

Odpowiedz
avatar Grejfrutowa
5 9

@Ciejka: dlaczego dziwnie? To super rozwiązanie. Nie widzę powodu, dla którego ktoś, kto jedzie 12 minut ma płacić tyle, ile ktoś kto jedzie 52 minuty.

Odpowiedz
avatar MlodyGniewny
3 3

@Ciejka: Tutaj jest opcja 15/30/60/90 minut, oprócz tego można kupić np kupić bilet jednorazowy na konkretną linie i wtedy jak się nie przesiadasz możesz na tym bilecie jechać od początku do końca trasy, ale taki bilet jest aż 40groszy! droższy od 30-minutowego.

Odpowiedz
avatar bazienka
1 1

@Ciejka: w Krk 20 min i bodajze 75 min lub przesiadkowe w Gda mamy jednorazowe ( na jeden przejazd niezaleznie od czasu) oraz godzinne ( mozna sie przesiadac) kiedys bylo na 6, 12 i 18+ przystankow w Bdg mozna wykupic np. na 1 lub 2 linie

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 5

@Grejfrutowa: Super rozwiązanie? Zwłaszcza jak są korki i rozkładową trasę 19 minut tramwaj przejeżdża w 40 minut. Z jakiej racji pasażer ma płacić za stanie, a nie jazdę? Na dodatek w jaki sposób pasażer może przewidzieć ile biletów będzie potrzebował na daną trasę, skoro jej rozkładowy czas przejazdu nie ma nic wspólnego z ilością biletów które będzie musiał skasować.

Odpowiedz
avatar jass
-1 1

@mooz: Zawsze się zastanawiałam jak to jest w takich przypadkach, kiedy powiedzmy mamy bilet 40-minutowy, według rozkładu przejazd powinien zająć 35 minut, ale z powodu korków zajął 50. Czy w takiej sytuacji kontroler ma prawo wypisać mandat? W końcu to nie wina pasażera, że przejazd trwał dłużej. Za czasów studenckich zdarzało się, że zwyczajnie nie miałam pieniędzy na dodatkowy bilet i zawsze w takiej sytuacji jechałam z duszą na ramieniu co będzie jeśli przytrafi się kontrola, a mój bilet przez opóźnienia zdążył już wygasnąć.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 1

@jass: Nie wiem jak w innych miastach, ale w Warszawie płaci się za faktyczny czas jazdy, czyli jeżeli mamy do przejechania 3 przystanki i kupimy bilet 20-minutowy, to zapłacimy karę, bo tramwaj stojąc w korkach będzie potrzebował 28 minut na przejechanie tej trasy (szybciej by było na piechotę).

Odpowiedz
avatar Hamadriada
4 4

Mi też kiedyś kontrolerka sprawdziła i 2 minuty po czasie. Powiedziałam, że mam drugi bilet no ale trudno. Dałam dowód, babka patrzy i pyta o ten drugi bilet, więc pokazuje, że jest. Odblokowała kasownik, dała mi go skasować, podziękowałam. Nie wiem czy to kwestia litości była czy tego, że w dowodzie mam adres meldunku czyli wieś i pomyślała, że jestem nieoagnięta

Odpowiedz
avatar Aranos
1 1

@Hamadriada: Bo kontrolerzy to wbrez pozorom rowniez ludzie. Potrafia byc wredni ale w wiekszosci czasu potrafia okaxac zrozumienie. Wiem bo pracuje z nimi co dzien

Odpowiedz
avatar szafa
1 3

W sumie nie ogarniam piekielności tutaj, poza tym, że facet dużo klnie, gdy się zdenerwuje.

Odpowiedz
avatar kamil1024
3 3

Nie wiesz, co kontrolerka myślała, nie wiesz, co chciała zrobić, więc nie spekuluj! A już tym bardziej nie krytykuj innych na podstawie swoich spekulacji, bo to jest głupie i szkodliwe.

Odpowiedz
Udostępnij