Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Sporo czasu spędzam ostatnio w samochodzie, wprawdzie jako pasażer, ale prawo jazdy…

Sporo czasu spędzam ostatnio w samochodzie, wprawdzie jako pasażer, ale prawo jazdy też posiadam. Widziałam też parę sytuacji, które może nie mrożą krwi w żyłach, ale skłaniają do zastanowienia, gdzie można tanio kupić helikopter.

- Trasa ekspresowa, spory ruch, nagle dziwne poruszenie na drodze przed nami, nagłe hamowania i zmiany pasa – o co chodzi? – zepsuty samochód stoi na poboczu, trójkąt ustawiony tuż za bagażnikiem pojazdu. Aż chciałoby się powiedzieć – koleś, jak już widzę twoje naklejki na zderzaku, to znak, że trójkąt jest za blisko (na trasie ekspresowej powinien być ustawiony ok. 100 metrów za pojazdem, żeby spełniał swoje zadanie, a nie tylko funkcję dekoracyjną).

- Inna sytuacja, jedziemy sobie spokojnie, bo deszcz leje, przed nami jakiś suv, a jeszcze przed nim mały opelek, który znacznie spowalnia ruch. Ten duży przed nami przymierza się do wyprzedzenia, ale widać, że z naprzeciwka jest spory ruch i nie bardzo ma jak. W końcu się zbiera, wrzuca kierunek i jak jest na lewym pasie, nagle słychać pisk hamulców i klakson. Okazuje się, że za nami jechała pani w audi. Najwyraźniej dostrzegła lukę na lewym pasie i w momencie, jak suv wyprzedzał opla, ona wyprzedziła nas i chciała chyba od razu pyknąć wszystkie trzy auta. Obserwowanie przy tym innych samochodów to dla niej za dużo, bo suv ewidentnie popsuł jej plany. Wjechała przed nas, ale co sobie potrąbiła, to jej. I to nie jest tak, że suv wjechał przed nią bez kontroli lusterek, jej tam po prostu nie było i nagle wyskoczyła na lewy. Suv szybko zniknął, pani jechała przed nami, co chwila przymierzając się do tego opelka. No ale duży ruch. W końcu wyprzedziła go na podwójnej ciągłej, na pasach, w zabudowanym…

- Wyprzedzamy samochód – do dziś pamiętam – żółty seat – jak nasz samochód jest na lewym pasie, nagle pani w seacie wrzuca kierunek i też sobie wjeżdża na lewy. Tuż przed nami. No tak, bo lusterka w samochodzie to są do parkowania tyłem…

- Inna sytuacja, trasa dwupasmowa, remont mostu i zwężenie do jednego pasa. O dziwo nawet dobrze oznakowane. W takiej sytuacji wiadomo, że raczej powinno się starać jechać na suwak. No ale po co. Przed nami trzech panów w kabinie samochodu ciężarowego uznało się za szeryfów. Jadą sobie pomalutku, przed nimi pusty pas – nie daj borze szumiący, żeby ktoś wjechał „poza kolejką”. Ruch mógłby być płynniejszy, ale każdy ma odstać swoje! Wracałyśmy tamtędy dwa dni później, remont nadal trwał, ale jakoś przeprawa poszła szybciej. Przy takim samym ruchu (weekendowe powroty).

- Manewrów–niespodzianek, robionych bez kierunkowskazu, nie zliczę, skrętów w prawo z pasa do jazdy prosto też nie, szybkich akcji na „późnym żółtym” tym bardziej. Mistrzem był też pan zapierdzielacz. Jechał szybko, agresywnie, wyprzedzał nas w takim stylu, że prawie wbił nam się w przód, nagle zmieniając pas, bo coś jechało z naprzeciwka. I tak cały czas. Spotkaliśmy go na światłach na wlocie do miasta. Miał charakterystyczne czerwone kierunkowskazy (o dziwo – używał!).

na drodze

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar iks
-5 15

1. Niby tak, ale ludzie kradną te trójkąty.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
8 14

@iks: Na ekspresówce? To lepiej, żeby ktoś wjechał w samochód, albo zdmuchnął kierowcę, niż stracić trójkąt za 15 złotych?

Odpowiedz
avatar Mementomoris
5 9

@252426: A co, jeśli ukradną trójkąt i z tego powodu ktoś przywali? Kiedyś chyba tutaj była taka historia o trójkącie zostawionym za łukiem drogi, żeby wcześnie ostrzec. Ktoś trójkąt zwędził, bo tamci nie mieli go na oku, a ktoś inny prawie w nich przez to przywalił.

Odpowiedz
avatar Madeline
8 14

@Saszka999: Nie, najlepiej stać na jednym pasie, drugi zostawić pusty i kilometrowym korkiem blokować trzy skrzyżowania zamiast jednego. Ci, którzy chcieliby wcześniej skręcić w prawo niech sobie solidarnie postoją razem z nami. [ironia off]

Odpowiedz
avatar the_godfather
9 11

@Saszka999: Zasada zamka błyskawicznego jest po to, by zamiast korka dwukilometrowego, był kilometrowy. W ten sposób można uniknąć zablokowania kilku skrzyżowań. Widziałem kiedyś filmik z szeryfem drogowym w roli głównej - jechał dwoma pasami, a tuż przed nim stała ogromna tablica "Zalecana zasada ruchu". Jak widać, Polak mądrzejszy nawet od osób projektujących drogi, a PRL jeszcze długo nie wywietrzeje z głów.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
12 12

@the_godfather: Zgadzam się. Suwak nie jest idealny, ale jest najlepszym rozwiązaniem w pewnych, wyjątkowych sytuacjach. Zrobiony dobrze, bez wymuszania, zajeżdżania, raczej spełnia swoją funkcję. A przy oznaczeniach zwężenia też było zalecenie jazdy w tym stylu.

Odpowiedz
avatar Saszka999
-5 9

@the_godfather: Nope. Zamek jest po to, żebyś nie robił zbędnego zamieszania wpychaniem się na siłę, żebyś wiedział, że cię wpuszczą, itp. Czyli ze względów porządkowych. Długość korka jest skutkiem ubocznym - i czasem ma znaczenie, jeśli odblokowuje właśnie skrzyżowanie - a czasem nie ma znaczenia. Pooglądaj sobie na tubie stop chama albo polskie drogi - większość tych "antyszeryfów" przejedzie po trawie/wyłączonym - a potem się wepchnie na siłę - aby tylko być te trzy samochody wcześniej. Dla osób nie potrafiących czytać ze zrozumieniem - bo może komuś przyszło do główki, że nie uznaję zamka - a i owszem, uznaję. Stosuję - wpuszczam i jestem wpuszczany. Ale wk*wia mnie, gdy spokojnie sobie zjeżdżam "na końcu" bo zostałem wpuszczony - a zza mnie wyjedzie jeszcze pięciu, na obszar wyłączony - i wielkie pretensje, bo "oni przecież na zamek chcą!"

Odpowiedz
avatar LoonaThic
0 0

@Saszka999: Jak widać ból d*py masz Ty, bo przecież cwaniakom trzeba ładnie pokazać kto rzadzi. No kto to widział jakiś ciulaty zamek - toć to jeszcze gorsze, BO SIE CFANIAKI PCHAJO - a ja TU STOJE! Brawo za ten zaścianek we łbie... Chociaż - może przez to szczęśliwszy jesteś - ponoć idioci mają lepsze życie, co nie?

Odpowiedz
avatar the_godfather
1 1

"Charakterystyczne czerwone kierunkowskazy" - prawdopodobnie amerykańskie.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

@the_godfather: Amerykańskie bądź kanadyjskie i niezgodne z polskimi przepisami. Sporo takich jeździ

Odpowiedz
avatar Vitas
-3 5

@252426: To Kanada nie jest w Ameryce?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
2 2

@Vitas: Boliwia i Brazylia też są w Ameryce :) użyłam zwrotu w znaczeniu "pochodzący ze Stanów Zjednoczonych", a nie na określenie kontynentu. Użycie jak sądziłam - raczej powszechne i zrozumiałe, ale jak ktoś chce się czepić, to widzę zawsze pretekst znajdzie.

Odpowiedz
avatar Tolek
-1 1

Na takich idiotów, jak ta pani w Audi- kamerka. Na chamów, co nie potrafią jeździć na suwak, też kamerka. Dziwię się tym z drogówki, że nie czyhają na takich " szeryfów "i podczas kontroli nie przyczepiają się do wszystkiego i to baaaardzo długo. Może by pomogło.

Odpowiedz
avatar Kumbak
0 2

@Tolek: Chyba na idiotę z suva co w lusterka nie patrzy.

Odpowiedz
avatar piesekpreriowy
0 0

Co do ostatniego akapitu się zgodzę - nie zliczysz! Nikt z nas nie da rady (: stawiam, że 85% z czytających będzie dzisiaj w samochodzie. W tym tygodniu blisko 98%. Po co to opisujssz? Absolutnie nie bronie, ale po co? Szczególnie ciekawe ani zaskakujące dla nikogo to nie jest. To jest nijakie. Tyle.

Odpowiedz
avatar PiekloDzisModne
0 0

co do punktu z trójkątem. Powinno się go stawiać tak jak mówisz. Jednak ja zrobiłbym to co ten pan piekielny. Dlaczego? Jechałem z wujkiem na ekspresówce, ale silnik zaczął lekko dymić, więc zjechaliśmy z drogi, włączyliśmy awaryjne i poleciałem ustawić trójkąt. Nie było to może idealne 100 metrów, ale było odpowiednio daleko. Odbiegam od trójkąta aby pomóc wujkowi w ewentualnej naprawie, i co słyszę? Trzask trójkąta. Okazało się, że ktoś albo zaspał, albo nie wyrobił na lekkim łuku, jakimś cudem najechał na ten trójkąt i natychmiastowo wykręcił na drogę, przyspieszając. Miałem naprawdę wielkiego farta, że żaden odłamek mnie nie trafił.

Odpowiedz
avatar Madeline
0 0

@PiekloDzisModne: No to teraz pomyśl, że zamiast tego trójkąta byłby tam Wasz samochów i Wy...

Odpowiedz
avatar LoonaThic
1 1

Opisujesz 2 i 3 sytuacje jako osobne - ale nie widzisz, że tak mogło to być własnie, że SUV postanowił sobie TU I TERAZ wyprzedzać? Opisałaś sytuacje jedną na dwa sposoby oba podając jako piekielne - więc?

Odpowiedz
avatar daroc
0 0

@LoonaThic: też mi się tutaj coś nie zgadza. Był SUV, potem autor/ka i Audi. Skoro SUV zajechał drogę Audi, które zdążyło już wyprzedzić autora/kę i chciało kontynuować wyprzedzanie, to jest to ewidentna wina SUVa.

Odpowiedz
avatar refael72
0 0

Jeśli w okolicy jest jakikolwiek patrol - zgłosić. Zatrzymanie DR do momentu wymiany kloszy na europejskie.

Odpowiedz
Udostępnij