Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

O piekielnej nauczycielce. Tu zaznaczę, że działo się to, gdy miałem 13…

O piekielnej nauczycielce.

Tu zaznaczę, że działo się to, gdy miałem 13 lat, byłem w 6 klasie.

Pewnego razu nasza klasa dostała możliwość wyjazdu na basen (klasa, która miała ten basen planowo, była na wycieczce). Kiedy przyszedł ten dzień, nasza wychowawczyni się spóźniła, więc na basen przyjechaliśmy spóźnieni. Od początku była ona bardzo poddenerwowana.

Z głównego holu prowadził korytarz, rozdzielał się on na 2 wejścia do szatni. Męskiej i żeńskiej.

Pora była dość wczesna, więc ogólnie była tylko nasza klasa. Po kilku minutach chłopcy i dziewczyny udali się do swoich szatni. Wielu z nas (chłopców) należało do jednego klubu piłkarskiego, toteż nagość nie była nam obca. Kiedy weszliśmy do szatni, od razu rozebraliśmy się i w stroju Adama udaliśmy się pod prysznice.

Ja umyłem się dość szybko. Podszedłem do ściany łączącej część prysznicową z szatnią i wziąłem moje kąpielówki. W tym momencie drzwi od szatni się otworzyły, a przez nie wpadły przebrane już dziewczyny, a za nimi pani. Na szczęście już miałem na sobie kąpielówki. W gorszej sytuacji byli ci, co zostali pod prysznicami. Wielu z nich zdążyło się zasłonić, jednak dwóch chłopców jeszcze myło wtedy głowę. Mieli zamknięte oczy, więc nie zdawali sobie sprawy z tego, co się stało. Stali nadzy, nadal myjąc głowę. "Obudziły" ich dopiero chichoty dziewczyn. Chłopcy byli coraz bardziej zawstydzeni. Dziewczyny po kilku chwilach zostały wygonione przez idącą za nimi nauczycielkę...

Dlaczego one przeszły przez męską szatnię? Otóż w korytarzu łączącym damskie prysznice z basenem jakiejś sprzątaczce wylały się chemikalia. Nauczycielka nakrzyczała na nią, że "tracimy cenny czas". Kazała dziewczynom przejść przez męską szatnię. Może myślała, że wszyscy myją się w kąpielówkach?

Kto był piekielny?

Nauczycielka, bo nie chciała poczekać, aż sprzątaczka zajmie się chemikaliami?
Dziewczyny, bo nie uprzedziły chłopców o wejściu do szatni?
A może my, bo myliśmy się nago?

basen prysznic

by ~Patryk23156
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar piesekpreriowy
6 24

Oczywiście winna zajścia jest osoba, która otworzyła drzwi do szatni męskiej a nie mająca kiksa. Natomiast ogólnie rzecz biorąc to sprawa jest niewarta uwagi. Piekielnośc? Może na tamten moment dla danego chłopca, ale myślę, że wszyscy mamy już to z głowy?

Odpowiedz
avatar Euferyt
13 31

Winny jesteś Ty - zmyślania historii. Chcesz, abyśmy uwierzyli, że niepewne swojego wyglądu, niedojrzałe, a w zasadzie w wieku dojrzewania płciowego, zawstydzone dziewczynki przebrały się, umyły się, wyszły ze swojej szatni i poszły do waszej szybciej niż chłopcy wzięli prysznic? Zakładając powyższe, dziewczynki w tym wieku są na tyle wstydliwe, że nie rozbierają się do naga w swoim towarzystwie tylko idą do przebieralni/toalety co musi trwać. Powiem, że na początku dałem się nabrać bo to takie oburzające, ale jak się nad tym zastanowić to trzeba być debilem oderwanym od rzeczywistości by uwierzyć w taką bajkę.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
9 15

@Euferyt: i tak i nie. Jak miałem takie zajęcia w podstawówce (jakieś ostatnie jej lata, więc wiek podobny do historii autora) to ludzie przychodzili z domu mając już na sobie strój kąpielowy/kąpielówki (taki wymóg nauczycieli, żeby zaoszczędzić na czasie). Jako, że właśnie dziewczyny to wstydziochy były, to żadna nie wchodziła przed basenem pod prysznic. Większość chłopców również. Tylko nieliczni to robili, którzy też pływali poza szkołą. Także generalnie to historia jest dalej w kategorii prawdopodobnych.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 czerwca 2018 o 9:29

avatar LittleM
18 18

@Lobo86: Mam podobne wspomnienia z zajęć na basenie. nie wiem jak to wyglądało u chłopaków, ale dziewczyny przychodziły w kostiumach kąpielowych pod ubraniem. Pod prysznic przed basenem wchodziło się tylko, żeby się zmoczyć. Myłyśmy się dopiero po wyjściu z wody. W sumie jak o tym teraz myślę, to dość obrzydliwe. Młodzież powinna być lepiej edukowana w kwestiach higieny.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
10 14

@LittleM: no najgorsze jest to, że i nauczyciele i rodzice i same dzieci potem powtarzały, że prysznic przed basenem to strata czasu i głupota, bo przecież "i tak będziesz mokry po wejściu do basenu". A jak ktoś się mył przed, to były podśmiechujki.... Najgorzej, że to zostało. Ba - jak się dzieciak skasztani do wody (zdarza się), to zamiast opróżnić basen odkazić wszystko itp, to się po prostu klocka wyławia, dosypuje chloru* i po sprawie. *Są takie tabletki sprzedawane w wiadrach jakby ktoś nie wiedział i dlatego czasem tak srogo na basenach chlorem daje, ze trudno wytrzymać.

Odpowiedz
avatar bazienka
-1 1

@Euferyt: u mnie na wfie przychodzilysmy po prostu w stroju na basen- byla to pierwsza lekcja tego dnia, a wieczorem lub rano, przynajmniej ja, sie mylam w domu

Odpowiedz
avatar minus25
-1 17

Taaa, dziewczynki przebrały się, umyły się i przeszły przez szatnię szybciej niż chłopcy, którzy zdążyli się tylko rozebrać i wejść pod prysznic. A świstak siedzi...

Odpowiedz
avatar bazienka
1 1

oczywiscie, ze nauczycielka w podbramkowej sytuacji mogla uchylic drzwi i glosno zapytac- chlopcy, czy dziewczynki moga tedy przejsc? i poczekac na pozwolenie ja zawsze myje sie po basenie nago, nie rozumiem jak mozna inaczej, po co kisic sie w stroju przesiaknietym chlorem przed basenem stron na siebie i w nim sie zmaczam cala a tak przy okazji- po co myc glowe PRZED wejsciem na basen?

Odpowiedz
Udostępnij