Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Jechałam tramwajem prawie przez całe miasto, tramwaj zaczął się zapełniać. Po jakimś…

Jechałam tramwajem prawie przez całe miasto, tramwaj zaczął się zapełniać. Po jakimś czasie stało trochę osób, ja zaczytana i ze słuchawkami na uszach, nagle SZTURCH!
- Ustąp mi miejsca!
Ani me, ani be, stary człowiek wydziera mi się nad uchem. Pokazuję mu inne miejsce, ok. metr-dwa od mojego, i mówię, że może usiąść tam... Ale NIE, on chce usiąść na moim i już.
Stwierdziłam, że jak z powodu własnego uporu chce stać, to niech sobie stoi, ja się nie ruszam.
Prawie zjedli mnie w tym tramwaju, ale miałam to gdzieś (pan był "dziarskim staruszkiem", nie miał trudności w poruszaniu, kul ani tego typu rzeczy).

Inny dzień, autobus, wsiada starsza pani. I od razu do mnie (w autobusie było może z 5 osób), że mam jej miejsca ustąpić.
Mówię, że wokół ma pełno wolnych miejsc, może sobie wybrać jakieś.
- Ale to jest MOJE.
- A akt własności lub wieczystego użytkowania pani ma?

Oczywiście rozdarła się, ale ja - książka, słuchawki...

starzy_ludzie autobus

by bazienka
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar konto usunięte
16 18

Raz moja sąsiadka podeszła w autobusoe do chłopaka i poprosiła o ustąpienie miejsca. Chłopak w szkoku,bo autobus był praktycznie pusty ( jedynymi pasażerami byliśmy ja ten chłopak i sąsiadka) ale ustąpił. Sąsiadka z gatunku tych niepełnosprawnych kiedy trzeba,a co najśmieszniejsze,koleś siedział w trzecim rzędzie a osoby niepełnosprawbe raczej wybierają pierwsze lub te najbliżej drzwi.

Odpowiedz
avatar bazienka
3 21

@Day_Becomes_Night: no i dlatego ja nie ustapilam. U mnie te osoby byly "dziarskie", chodzilo o pokaanie wladzy i roszczeniowosc pt "mi sie nalezy, wypad gowniaro". Co ciekawe, po tym incydencie z dziadkiem, kilka przystankow dalej jakas babcia zaszla mnie z tylu (nie widzialam jej) i poprosila o ustapienie miejsca- nie bylo problemu, wstalam i spokoj. Mam dyskopatie, ale zazwyczaj ustapuje widzac, ze ktos potrzebuje tego miejsca bardziej niz ja- osoby w gipsie, o kulach, bardzo sedziwe, z jakas wada postawy typu mpd, w ciazy, wygladajace, jakby mialy zemdlec... ale roszczeniowcom nie ustepuje nigdy.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 maja 2018 o 14:04

avatar bazienka
-5 15

pol biedy, ze poprosila, u mnie zazwyczaj zadaja, bo sie nalezy

Odpowiedz
avatar piesekpreriowy
6 36

Kiedy piszesz taką historię to masz pewność, że to przeżyłaś a nie przeczytałaś 1000 razy i ci się przyśniło? I jeszcze jedno; podczas pisania co sobie myślisz o odbiorcach? Nie jest ci głupio takie sztampowe gow no publikować?

Odpowiedz
avatar Tssh
7 17

@piesekpreriowy: Pod publikę wszystko

Odpowiedz
avatar Armagedon
6 14

@piesekpreriowy: A to ty sobie poczytaj inne, wstrząsające historie "komunikacyjne" naszej kochanej bajkopisarki. Bo ta tutaj - to, faktycznie, bez krzty fantazji i polotu jest...

Odpowiedz
avatar piesekpreriowy
7 9

@Armagedon: ale ja to wszystko, niestety, już czytałem. To nie Tolkien, żebym się drugi raz skusił...

Odpowiedz
avatar hanka_bez_pudla
19 25

Jeśli nie zmyślasz lub nie koloryzujesz swoich historii - zastanawiałaś się nad tym, że może to Ty przyciągasz takich ludzi? Jako jednego z nielicznych użytkowników serwisu pamiętam Cię po pseudonimie, często komentujesz różne historie - i ze zbieraniny Twoich komentarzy wyłania się trochę obraz Ciebie jako osoby, która ma do każdego jakieś "ale", zwłaszcza osób starszych, niepełnosprawnych intelektualnie, matek i małych dzieci, bezdomnych. Jak nie w sklepie, to w komunikacji miejskiej. Mówiąc bardzo prosto: osoby z wiecznie skrzywioną gębą, emanujące jakąś niewypowiedzianą złością czy obrażeniem na cały świat, mogą generować takie reakcje. Wielokrotnie też podkreślasz, że jesteś psychologiem, więc teoretycznie przynajmniej masz większą wiedzę, by to na serio przeanalizować.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
11 23

@hanka_bez_pudla: nie jest psychologiem tylko jest psychiczna :)

Odpowiedz
avatar hanka_bez_pudla
8 12

@bazienka: Ale mnie chodziło, żebyś na samą siebie spojrzała okiem psychologa :)

Odpowiedz
avatar bazienka
0 0

@hanka_bez_pudla: ok ok, chodzi o schemat, wybacz dziure w mozgu patomagnes czyli przyciaganie tego typu ludzi jest mi znane, aktualnie nad tym rpacuje na terapii :)

Odpowiedz
avatar Iras
11 11

To ja niedawno miałam odwrotną sytuację (warto tu dodać, że mimo stosunkowo młodego wieku, dość ciężko kuśtykam). Wsiadam do metra, miejsc brak, "owijam" sobie rekę wokół słupka, coby w miarę "stabilnie" się trzymać i wyciągam "zabijacz czasu" pod postacią... poszewki, która akurat szyłam. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu wstała jakaś babcia i stwierdziła, e na siedząco będzie mi wygodniej oO. Mojego protestu nie przyjęła mówiąc, że i tak już wysiada... Szok...

Odpowiedz
avatar Tssh
19 29

Nie wiem czy wy slepi jesteście, ze ona pisze pod publike mnostwo wymyslonych historyjek

Odpowiedz
avatar minutka
-1 15

@Tssh: a niech sobie pisze, nikt nikogo pod pistoletem do czytania nie zmusza chyba...

Odpowiedz
avatar Armagedon
3 9

@minutka: Pi-sać-każ-dy-mo-że troche leee-piej, lub tro-che go-rzej, ale nie o to chodzi jak co kooo-mu wycho-dzi... Tak mi się skojarzyło...

Odpowiedz
avatar Morog
-2 4

@Tssh: Tutaj większość łyka każdą bajkę jak dziecko kaszkę.

Odpowiedz
avatar mrkjad
18 28

Na siedmiu pierwszych stronach twoich historii (dalej mi się odechciało przeglądać) jedenaście jest o komunikacji publicznej. Znacząca część jest o zakupach w Lidlu albo w Biedronce. Kup sobie rower i zamawiaj zakupy z dowozem. I przestań spamować.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

@mrkjad: I będziemy czytać o awanturach z dostawcami i innymi rowerzystami. Jak ktoś jest pieniaczem i ciągle wdaje się w awantury to będzie to już robić do końca życia. Notabene Bazienka nie jest już taka młoda i tylko czekać jak opowieści o strasznych staruchach staną się opowieściami o roszczeniowych gówniarzach.

Odpowiedz
avatar bazienka
-4 4

@fuga: no jak czasem slucham "tej dzisiejszej mlodziezy", to mi sie jajowody same w supel zawijaja ;) myslisz wdawanie sie w awantury z obrona swojego zdania i godnosci osobistej ( ja jestem mila, dopoki mnie ktos nie wq....i, a roszczeniowosci nienawidze, szczegolne okraszonej wyzywaniem kiedys traktowalam ludzi dobrze, dzis- z wzajemnoscia

Odpowiedz
Udostępnij