Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Córka wygadała się żonie o tym co usłyszała u ginekologa. Otóż po…

Córka wygadała się żonie o tym co usłyszała u ginekologa.
Otóż po badaniu przeszedł na temat antykoncepcji i powiedział iż oficjalnie w przychodni nie może wypisać jej pigułek anty bez zgody rodziców z uwagi że ma 16 lat, ale przyjmuje prywatnie i tam może to bez zgody rodziców przepisać.
Gdzie pytam się jest ich etyka zawodowa???
Przepisy zabraniają, ale zapłać to obejdziemy.

A dodam - córka nie rozpoczęła tematu - inicjatywa lekarza.

lekarze

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar krzycz
17 21

@Rossolek: to jest właśnie etyka. A w zasadzie to jej brak... I masz rację - brak etyki to powszechne zachowanie. Niestety...

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 kwietnia 2018 o 1:02

avatar livanir
7 23

No cóż... Tutaj albo na anonimowych była kiedyś historia, o dziewczynie, która miała torbiel, ale jej mocno katolicka rodzina zabraniała jej brać antykoncepcje(dzięki niej torbiel się wchłania). Zazwyczaj jak dziewczyny w tym wieku przychodzą, to z choroby lub po antykoncepcje. Może chciał zarobić, może to rzeczywiście jakieś obejście przepisów z dobrą intencją.

Odpowiedz
avatar minutka
4 14

@livanir: "Dobrą" chyba dla kieszeni doktorka...

Odpowiedz
avatar mikado188
1 1

@livanir: Prywatnie też nie może wypisać bez zgody rodziców. Na wszelkie zabiegi, leczenie itp przed 18 rokiem życia zgodę muszą wyrazić prawni opiekunowie, ewentualnie sąd. Lekarz zwyczajnie chciał wyłudzić pieniądze.

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
9 25

w sumie dobrze że samo udzielił informacji o dość istotnej sprawie. W przychodni takiej czy innej (były o tym historie) trafi na rejestratorkę czy lekarza którzy będą trzymać się świętych przepisów. Albo mógł podejrzewać ze rodzice są np. jakimiś ortodoksami w kwestiach światopoglądowych. poinformował o trzeciej drodze, aby młoda, jeśli zechce, nie poczuła się zaszczuta sytuacją typu "nie da się". Lekarz może przepisać antykoncepcje i 12-latce jeśli widzi wskazania medyczne, Etyka na to pozwala. Gorzej gdy Etyka lekarska zderza się ze sztywnymi przepisami NFZ, z medialną nagonką, lub jakimiś ortodoksyjnymi poglądami rodziców/opiekunów/zborów. W takim skrępowaniu jest jeszzcze ciężej dokonywać trudnych wyborów.

Odpowiedz
avatar Karcia1996
1 19

Tak jak pisał PiekielnyDialik może właśnie wskazywał jej inna droge. Jeżeli przepisy rzeczywiście wymagają zgody rodziców to z tego co wiem (poprawcie jeśli sie myle) w przypadku wizyty na NFZ lekarz musi wypisać recepte z numerem pesel. Wiec jeśli np nastolatka wstydzi sie powiedzieć rodzicą że potrzebuje antykoncepcji do wiadomych celów to recepty nie dostanie. Ale jeśli pójdziesz na wizyte prywatną recepta nie jest refundowalna, wiec nie trzeba wpisywać pesla(peselu?).

Odpowiedz
avatar Pierzasta
3 11

@Karcia1996: Antykoncepcja nie jest w ogóle refundowana nawet na wizycie u lekarza na NFZ.

Odpowiedz
avatar RudyLisek
6 10

@Pierzasta: Bzdury opowiadasz, mam refundację na swoje tabletki. Chodzę do lekarza na NFZ, sam mi wpisał refundację już przy pierwszej wizycie.

Odpowiedz
avatar PiekielnyDiablik
5 7

@RudyLisek: tan kto nie jest związany z medycyną lub ostanio dużo nie choruje. Temu mógł umknąc fakt nowych regulacji NFZ, że mamy okreslone kody chorób, schorzeń i do nich odpowiadające leki. Lekarze są strasznie skrepowani, przepisami. wolą wypisywać co isę da płatne na 100% ogólnie chodzi o to , ze aspiryna na przeziębienie jest 100% płatna, a ta sama dla nadciśnienie , jesli ma być zażywana ciągle to przewlekłe i inna refundacja 70% 45% 30% bo Fundusz potem sprawdza takie rzeczy i cofa refundacje, lekarzom, przychodniom, aptekom.

Odpowiedz
avatar katem
4 6

@Pierzasta: Też myślałam, że leczenie hormonalne (nawet nie antykoncepcja !) jest nierefundowane, bo trzech lekarzy po kolei przepisywało mi tylko drogie i nierefundowane leki, aż trafiłam na uczciwego lekarza, który mi takie przepisał zapytawszy wcześniej, na jaką metodę leczenia decyduję się [o ich przebiegu, skutkach i kosztach też mnie poinformował)

Odpowiedz
avatar Eander
3 3

@PiekielnyDiablik, @Karcia1996: Z tego co kojarzę zgoda opiekuna prawnego na antykoncepcje hormonalną w tym wieku spowodowana jest wskazaniami medycznymi takimi jak niedojrzałość gruczołów hormonalnych, a racji że w świetle prawa do 18 lat to rodzice/opiekunowie prawni decydują o sposobie leczenia, to oni muszą wyrazić zgodę.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 3

@PiekielnyDiablik: używanie aspiryny na przeziębienie powinno być płatne 1000%, bo to czysta głupota ;P

Odpowiedz
avatar BiAnQ
1 13

Ojapierdziele :) człowieku, Ty sie ciesz i daj jej kasę na ta wizytę. No chyba, ze chcesz juz zostać dziadkiem :-)

Odpowiedz
avatar minutka
5 9

@BiAnQ: O ile dobrze rozumiem historię, dziewczyna w ogóle tematu antykoncepcji nie podjęła, to lekarz "wyszedł przed orkiestrę".

Odpowiedz
avatar BiAnQ
4 14

@minutka: tak powiedziała mamie i tacie:) jak nic próbuje im przekazać, ze juz ma 16 lat i te sprawy zaczynaja ja interesować ale dookoła i od innej strony :-€

Odpowiedz
avatar minutka
6 8

@BiAnQ: Być może wersja dla rodziców, ale ani mnie, ani Ciebie przy tej rozmowie jednak nie było :).

Odpowiedz
avatar jass
-3 11

@minutka: Ale co jest złego w tym, że lekarz ją poinformował o opcjach, nawet niepytany? Chyba lepiej żeby dziewczyna w tym wieku dowiedziała się od lekarza jakie ma możliwości, niż żeby zaliczyła wpadkę albo opierała swoją wiedzę na tym, co usłyszy od koleżanek.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 13

A o aborcji na lewo nie wspominał? To też niby częste.

Odpowiedz
avatar SirCastic
-3 9

@Day_Becomes_Night: Tylko u konsultantów wojewódzkich.

Odpowiedz
avatar Zunrin
1 5

@SirCastic: Ta wiedza to z własnego doświadczenia?

Odpowiedz
avatar SirCastic
0 4

@Zunrin: nie, skądże. Rozumiem że cenisz moje opinie, ale to za mało, żebym został konsultantem wojewódzkim czegokolwiek. Ale dziękuję za docenienie.

Odpowiedz
avatar nasturcja
1 1

@Day_Becomes_Night: wręcz przeciwnie. Przyjdziesz na rutynową kontrolę to zaraz pytają "Kiedy ciąża? A może dziecko? A jakby dziecko miało być to ja wszystko ładnie poprowadzę" za prowadzenie ciąży ginekolog dostaje specjalną kasę więc są na to łasi jak na mało co.

Odpowiedz
avatar leprechaun
0 2

@nasturcja: Zawsze mnie to wkurzało u mojego pierwszego ginekologa, co wizyta to nagabywanie mnie, że warto o dziecku pomyśleć. A miałam wtedy 19 lat i jeszcze wtedy nie miewałam żadnych "bliskich spotkań III stopnia" z mężczyznami, więc zajść w ciążę pozostawało mi chyba jedynie wiatropylnie. ;)

Odpowiedz
avatar Allice
5 7

Głowy nie dam, ale to nie jest tak że w zasadzie poniżej 18 roku życia nawet nie powinna sama/bez zgody chodzić do lekarza? Tego typu kartka wisi u ortodonty mojego brata, nawet jak sam już ogarniał jak trafić to dla świętego spokoju prawie zawsze ktoś z nim jest. Co nie zmienia faktu że to nie jest fajne

Odpowiedz
avatar Eander
3 3

@Allice: W przypadku hormonów i niedojrzałego organizmu dochodzą kwestia medyczna dlatego przed przepisaniem lekarz musi przeprowadzić szereg badań.

Odpowiedz
avatar Transport_mocy
-1 1

@Allice: Chyba kończąc 15 lat przestajesz być nieletni zaczynasz być małoletni, wiec możesz iść sam do lekarza i odpowiadać prawnie za niektóre rzeczy.

Odpowiedz
avatar zendra
0 0

@Transport_mocy: Chyba nie. Kompletnie nie rozumiesz tych pojęć.

Odpowiedz
avatar Jasiek5
-3 5

W PL tylko ryby nie biorą ...

Odpowiedz
Udostępnij