Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Dzisiejsze przygody z McDonald's! Okienko Drive, dziewiąta rano a więc spokój. Podjeżdża…

Dzisiejsze przygody z McDonald's!

Okienko Drive, dziewiąta rano a więc spokój. Podjeżdża facet chcący dużą latte, mówiąc że ma na nią kupon.

(Dla tych co nie wiedzą, za zakup kawy można zbierać hologramy. Zbierze się pięć, można je wymienić na darmową kawę; dowolny rozmiar, dowolna kawa. Hologramu nie dostaje się za kawy w zestawie i, na logikę, jeśli się wymienia kupon na kawę (bo się za nią nie płaci))

Na razie wszystko spoko. Biorę kupon, wydaję kawę i dodatki (cukier, serwetki, mieszadełko), a facet tylko czeka tam i patrzy się na mnie:

[F]: I jeszcze kartkę.
[J]: *podaje mu pusty kupon*
[F]: A naklejka gdzie?
[J]: Emm... to tak nie działa. One są za kupno kawy.
[F]: No to przecież kupiłem!

W tamtej chwili mogłem po prostu powiedzieć 'whatever' i dać mu ten hologram, ale jako że kierownictwo było blisko, wolałem grać dobrego pracownika (plus, jego ton był wystarczająco opryskliwy, by stracić dużą porcję mojego szacunku).

[J]: Ee... nie? Pan wymienił kupon na kawę. Nic pan nie zapłacił.
[F]: Dobra, nieważne, po prostu daj mi tą naklejkę! Wszędzie indziej dają!
[J]: To w takim razie, ktokolwiek to robi, robi źle. Ja robię tak, jak mi kazali.
[F]: A może to ty robisz źle, co? Kto ci tak powiedział? Ja sobie zaraz pójdę do twojej kierowniczki!
[J]: *wzruszenie ramionami poziom master* Może pan iść, powie panu dokładnie to samo.

W końcu zrezygnował widząc, że nic nie wskóra. Zabrał kawę, przy okazji rzucając we mnie cukrami warcząc, że 'tego nie potrzebuję' i odjechał.

gastronomia

by MakMatt94
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar andtwo
25 25

Najgorsze chyba jest to, że ci ludzie doskonale wiedzą co i jak, ale uważają się za takich cwaniaczków co to są ponad wszystkim.

Odpowiedz
avatar timo
13 13

@andtwo: dokładnie, to jest "myślenie" na zasadzie "wiem, że mi się nie należy, ale pokrzyczę sobie, to mi dadzą, bo klient ma zawsze rację".

Odpowiedz
avatar emceflaler
6 6

@timo: Niestety ale McDonald sam sobie tak wychował klientów. Przychodzi taki burak, drze jape o coś co mu się totalnie nie należy a manager poda mu wszystko z pocałowaniem w d. w obawie przed skargą, norma.

Odpowiedz
avatar grympis
3 3

@emceflaler: To nie norma tylko w McDonaldzie w innych miejscach też za awantury bezsensu możesz otrzymać rabat.

Odpowiedz
avatar Lynxo
0 2

Jak firma tak nauczy klientow to potem tak jest. Daj palec a upier***la cala reke.

Odpowiedz
Udostępnij