Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

W kościele parafialnym w A zepsuł się system nagłośnienia, z kolei w…

W kościele parafialnym w A zepsuł się system nagłośnienia, z kolei w pobliskiej parafii B mieli prowizoryczny system na czas remontu świątyni, który zakończył się tuż przed świętami. Księża dogadali się między sobą i już w niedzielę palmową ksiądz w parafii B mógł z dumą oznajmić z ambony przez nowe mikrofony, że tymczasowy system PODAROWAŁ parafii A z uwagi na ich kłopoty, żeby na święta mogli mieć ładnie odprawione.

W tym samym czasie ksiądz w parafii A oznajmił, że ODKUPIŁ system od parafii B za okrąglutką kwotę 6 tysięcy złotych.

Pomiędzy A i B odległość nieduża, parafianie się znają, mają krewnych, przyjaciół, szybko dodano dwa do dwóch.

Teraz pytanie czy kasę przytulił ksiądz z B nie wpłacając do kasy i mówiąc, że podarował, czy też ojczulek z A, biorąc pieniądze z kasy na zakup tego co mu zostało podarowane...

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar rodzynek2
18 20

Sprawa ustalona najprawdopodobniej na "gębę", bez świadków i bez jakich papierów, więc prawdy nie się dojdzie. Chyba, że proboszcz A przedstawi rachunek zakupu lub B jakiś świstek na podarowanie nagłośnienia.

Odpowiedz
avatar manius
4 10

@rodzynek2: Jest jeszcze trzecia możliwość: podzielili się kasą :) A jak sprawdzić? Zgłoś do urzędu skarbowego - przecież ten, który sprzedał powinien chyba podatek od tego zapłacić, nie?

Odpowiedz
avatar rodzynek2
0 6

@manius: Związki wyznaniowe, w tym kościół katolicki, są zwolnione z podatków. Fakt też mogli się podzielić kasą.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2018 o 12:18

avatar Rak77
6 6

Czy u nas jest jakikolwiek nadzór niekościelny nad finansami parafii? W innych kościołach bywa tak ze pastor jest niejako na "etacie" a o finansach współdecyduje rada wyłoniona z "parafii".

Odpowiedz
avatar rodzynek2
6 6

@Rak77: W kościele katolickim jest niby też rada parafialna, ale tak trochę dziwnie wybierana. Stanowią ją księża pracujący w parafii, organiści, kościelni, zarządca cmentarza (jeżeli parafia ma pod opieką cmentarz), przedstawiciel ministrantów i to niby jest połowa rady. Drugą połowę stanowią "zwykli" wierni i połowę z nich znów wybiera proboszcz, a pozostałą reszta parafian. Ale raczej nie mają realnej władzy kontrolującej. Taką realną władze ma tylko biskup, który ma obowiązek regularnie wizytować wszystkie parafie na terenie swojej diecezji.

Odpowiedz
avatar kitusiek
3 3

@rodzynek2: Większość tych 'regularnych wizytacji' kończy się na bierzmowaniu raz na kilka lat - wpadnie, zrobi swoje, zgarnie 'dobrowolny' dar od bierzmowanych, pogada z proboszczem i pojedzie dalej albo do siebie. Przynajmniej tak to wyglądało w mojej diecezji dopóki nie zmienił się biskup - ten nowy czasami się jeszcze ruszy bez szczególnej okazji.

Odpowiedz
avatar rodzynek2
2 2

@kitusiek: No to "mój" proboszcz musiał mieć nieźle za uszami, albo ktoś się jego uczepił (proboszcz jest generalnie lubianą osobą. Zazwyczaj nie robi z niczym problemu, nie mówiąc już o historiach podobnych do tych na tym portalu). Z dwa lata temu z biskupem na kontrole przyjechał diecezjalny ekonom (sprawdzał finanse i rozliczenia), jakich architekt, czy inny inżynier budownictwa (krótko przed tym, jak nasz, z remontem na ukończeniu, 100 kliku letni kościół miał zostać wpisany na listę zabytków) i jeszcze jakiś prawnik od prawa kanonicznego, co wyrywkowo kartoteki sprawdzał, czy wszystko jest rzetelnie prowadzone.

Odpowiedz
avatar camander
4 4

Kto chce ten daje. Jak daje "w ciemno" to już jego sprawa, tylko niech nie oczekuje rzetelnego rozliczenia.

Odpowiedz
avatar JanMariaWyborow
-4 8

Te pieniądze im się po prostu należały! Za ich codzienną ciężką duszpasterską posługę.

Odpowiedz
avatar butterice
2 4

Odważysz się podać nazwy parafii z adresem czy to kolejna tutaj zmyślona historyjka?

Odpowiedz
avatar Molochor
0 4

A może po prostu niefortunny dobór słów przez proboszcza z parafii "B", bo jeszcze ktoś gotów księdza opieprzyć od "spekulantów" za to że coś sprzedaje, tudzież do US podpieprzyć za nieodprowadzenie podatku? To nie jest portal plotkarski, jak nie wiesz o co chodzi na 100% to nie snuj domysłów podsycanych przez swój wojujący antyklerykalizm

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@Molochor: W parafii A jest nowy proboszcz i wieczne zbiórki wśród parafian. Bardzo wiele rzeczy, na remont których zbiera, zostało już wyremontowane przez poprzedniego proboszcza i to niektóre rzeczy najdalej 2-3 lata temu. Teraz pojawiły się kolejne wątpliwości z tym nagłośnieniem. Przyłapano już proboszcza na kłamstwie, czego się nadal wypiera mając chyba parafian za kompletnych idiotów. Chyba chęć, żeby wydatki parafii, a w tym składki parafian były jasno opisane i przejrzyste nie jest "wojującym antyklerykalizmem"?

Odpowiedz
avatar szafa
0 2

Zawsze mnie bawiło, jak ludziom stojącym wyżej się zawsze wydaje, że ci niżej się nie kontaktują ze sobą :D. Na przykład nasza regionalna nam zawsze bujdy opowiada o tym, jak to inne sklepy wszystkie normy wyrabiają i inne cuda wianki, a my przecież znamy pracowników tych innych sklepów i wiemy, jak jest :D

Odpowiedz
Udostępnij