Internetowy sklep TXM.
Robię zakupy. Jest opcja skorzystania z kodu rabatowego za zapis do newslettera - za zakupy powyżej 109 zł otrzymujesz 10 zł rabatu. No to wklepuję kod.
I nagle magicznie ceny w koszyku skaczą mi łącznie o ponad 30 zł. No to czyszczę koszyk, dodaję jeszcze raz... działa do kwoty poniżej 109zł, a później magiczny skok cenowy w górę.
No to telefon na infolinię. Okazuje się, że aby zakupić towary po cenach widocznych w sklepie trzeba wyczyścić kod rabatowy.
No cudowna okazja, nic tylko zapisywać się do newslettera. Urwiesz 10 zł, dopłacając 30. Okazja!
Miałem coś podobnego z Ryanair. Kupowałem bilet na lot i w momencie przejścia do płatności, bilet nagle podrożał o 50zł. Wracam do rezerwacji i nowa cena już tam jest. Zmieniłem przeglądarkę na czystą bez cookies i tam cena stara, aż do momentu zapłaty. W sumie sprawę zgłosiłem do UOKiK i Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
OdpowiedzTo sztuczka na granicy legalności. Z tego co widziałem, to zazwyczaj jest gdzieś drobnym druczkiem "cena zawiera rabat za wejście z porównywarki X; rabaty nie łączą się". Swoją drogą, to niższe ceny dla użytkowników wyszukiwarek i porównywarek a wyższe dla kogoś kto po prosu wchodzi na stronę sklepu są irytujące, przynajmniej...
Odpowiedz