Obwodnica miasta. Przed skrzyżowaniem stoi auto na awaryjnych. Zatrzymuję się i pytam,…
Obwodnica miasta. Przed skrzyżowaniem stoi auto na awaryjnych. Zatrzymuję się i pytam, co się stało, może bym pomógł.
- Wie pan, bo mi szyba zaparowała i nic nie widzę.
@Blacktulip: Z ust mi to wyjmujesz. Nawet 10m przy zerowej widoczności jest niebezpieczne, a poza tym jak nie widział to nie widział, skąd miał wiedzieć gdzie jest zatoczka?
Przecież nic nie widział :D
Odpowiedz@Blacktulip: Z ust mi to wyjmujesz. Nawet 10m przy zerowej widoczności jest niebezpieczne, a poza tym jak nie widział to nie widział, skąd miał wiedzieć gdzie jest zatoczka?
OdpowiedzNie nadaje się na piekielne. Gdyby czekał na teściową, to wtedy tak.
OdpowiedzJasno powiedział - nie widzę bo mam szybę zaparowaną - się czepiasz... :)
Odpowiedz