W zeszłym tygodniu zamówilam paczkę z odbiorem w paczkomacie. Co jakiś czas sprawdzałam nr śledzenia, żeby wiedzieć kiedy będę mogła do niego wyskoczyć.
Dziś rano status zmienił się na "przekazana do umieszczenia w paczkomacie". Ucieszyłam się, bo zawartość paczki miała posłużyć za prezent dla mojej mamy. No i cieszyłam się do momentu, w którym szanowny Inpost nie wysłał mi SMS-a. Nie, nie z informacją o umieszczeniu paczki w paczkomacie. Z racji tego, że paczkomat był przepełniony, przekazano ją do punktu, otwartego od poniedziałku do piątku w godzinach 9 - 17.
Problem? Pracuję w tych godzinach, na dodatek w innym mieście, więc żeby zdążyć dojechać podczas popołudniowych szczytów, będę musiała zwolnić się z pracy o 16. Jest to dla mnie duży problem, a poza samą obdarowywaną nikt nie ma możliwości paczki odebrać (no a to nie wchodzi w grę).
Inpost
Miałam dokładnie ten sam problem! Z tą różnicą, że ja jestem dorosła :) I w sytuacji, kiedy ktoś bez mojej wyraźnej zgody zmienia warunki wykonania usługi za którą zapłaciłam - Umiem wykonać telefon na infolinię mówiąc, że sobie NIE ŻYCZĘ takich praktyk i ŻĄDAM aby moją paczkę umieścić w wybranym przeze mnie paczkomacie, kiedy tylko to będzie możliwe. Takim sposobem, paczkę odebrałam jeszcze tego samego dnia i kij mnie obchodzi, że ktoś musiał zaiwaniać z powrotem po nią.
OdpowiedzCzęsto zamawiam z dostawą do paczkomatu, za każdym razem dostaję sms-a i maila z informacją, że w przypadku gdy paczkomat będzie przepełniony paczka zostanie przekazana do najbliższego punktu, w którym będzie wolne miejsce. Jednak w wiadomości jest informacja, że jeśli się na to nie zgadzam mam kliknąć w link i po problemie, paczka będzie dostarczona we wskazane pierwotnie miejsce. Warto czytać informacje, to nie zawsze jest spam ;-)
Odpowiedz@kokosanka: też dostałem taką informację - inpost chciał paczkę przekierować do innego paczkomatu i dają mi 24 godziny na podjęcie decyzji czy się zgadzam.
Odpowiedz@kokosanka: niestety od paru tygodni Inpost już nie wysyła takich sms-ów, może dlatego że wszyscy klikali że się nie zgadzają na przekierowanie?
Odpowiedz@kokosanka: Widać praktyki się zmieniają, bo tak jak w historii, jednego razu dostałam smsem jedynie informację,że JUŻ przekierowano moją paczkę. Wcześniej, tak jak mówisz, był sms z zawiadomieniem o zmianie, z czym można było się nie zgodzić. Widać im coraz bardziej nie na rękę danie klientowi wyboru.
Odpowiedz@cpt_nemo: bo wystarczyło raz gdzieś kliknąć,że wyrażasz zgodę i oni to teraz traktują jako zgodę do wszystkich paczek, a nie do tamtej jednej. wystarczy zadzwonić na infolinię.
Odpowiedz@hulakula: powinni traktować jako sprzeciw bo zawsze klikałam że nie wyrażam zgody i wtedy paczki trafiały do paczkomatu, paczkomat mam po drugiej stronie ulicy a punkt dużo dalej. Dwie ostatnie paczki trafiły niestety do punktu bo sms-a że mogę na przekierowanie do punktu nie wyrazić zgody nie dostałam.
OdpowiedzMoim zdaniem żadna piekielność. Firma zastrzega sobie, że w razie braku miejsc paczka zostaje przekierowana do punktu. Poza tym, jeżeli ma się z czymś problem to się dzwoni na infolinię i wyjaśnia sprawę.
OdpowiedzCoś tu mi nie pasuje. Zamawiałem przed świętami kilka paczek. Za każdym razem było potem mailem pytanie czy w przypadku przepełnienia wybranego paczkomatu chcę, żeby paczka trafiła do innego (i że wybranie opcji "nie" może wydłużyć termin dostarczenia). Zawsze wybierałem "nie", bo wygodnie mi podejść akurat do tego konkretnego, a parę dni dłużej mogę poczekać. Ale nie musiałem, bo za każdym razem otrzymywałem info, że np. paczka jest w samochodzie kuriera, który do 19:25 będzie czekał pod paczkomatem. Przychodziło się, siedział pan w jakiejś alfie na obcych numerach, pytał tylko o 4 ostatnie cyfry, imię i nazwisko z zamówienia i tyle. Wniosek: InPost nie przekierowuje paczki zamówionej do paczkomatu jeśli w odpowiedzi na to pytanie mailem zaznaczyło się, że "nie".
Odpowiedz