Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Niektórzy chyba dalej sądzą, że pulsujące światła na przejeździe kolejowym z rogatkami…

Niektórzy chyba dalej sądzą, że pulsujące światła na przejeździe kolejowym z rogatkami to tylko bajer, który można olać. Otóż nie, ale choć dla większości kierowców to jasna informacja, że trzeba się zatrzymać przed opuszczającym się szlabanem, to dla pana w corsie chyba zbyt trudne do ogarnięcia.

Zatrzymał się dość mocno hamując, ale miejsce zatrzymania idealnie pod szlabanem.
Pociąg przejechał, szlaban już się nie podniósł. Kierowca ma porysowany narożnik dachu, a reszta kierowców utrudniony przejazd, bo nie podniesioną zaporę muszą omijać jadąc chwilę pod prąd.

Sprawa zgłoszona do Straży Gminnej by przekazali to dalej i ogarnęli organizację ruchu, a kierowca zapewne będzie ukarany, bo wszystkie przejazdy na tej trasie zmodernizowane i zaopatrzone w monitoring.

infrastruktura kolejowa

by krzychum4
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar GlaNiK
7 9

Może myślał, że zdąży? Albo w ogóle nie myślał? :( mam nadzieje, że kara dla niego będzie wysoka.

Odpowiedz
avatar krzychum4
7 7

@GlaNiK: Kwestia taka, że w zależności z której strony jedzie pociąg, z jednej czeka się ok 30-40 sekund, z drugiej 2-3 minuty, a jak widać dla niektórych to bariera nie do przeskoczenia. Na tym przejeździe to niestety częsty widok.

Odpowiedz
avatar vonavi
1 1

I tak ma szczęście, że pod szlabanem się zatrzymał a nie na przejeździe. Razy widziałem jak ktoś światło i opuszczane rogatki ignorował i został zamknięty na przejeździe. Żeby nie to, że autko małe było to skończyłoby się masakrą.

Odpowiedz
avatar krzychum4
0 0

@vonavi: Na przejeździe jakby się zatrzymał to jeszcze by zjechał, pół zapory są zamontowane.

Odpowiedz
Udostępnij