Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Wczoraj dowiedziałam się, że posiadam nadprzyrodzone zdolności. Cały dzień zajęło mi załatwianie…

Wczoraj dowiedziałam się, że posiadam nadprzyrodzone zdolności.

Cały dzień zajęło mi załatwianie różnych spraw, w tym (na koniec) zakupy w galerii handlowej. Ponieważ od rana byłam poza domem, w pewnym momencie mój pęcherz dobitnie zakomunikował mi, że dość już ignorowania go, w związku z czym w trybie pilnym udałam się do toalety. Wchodzę, słyszę że parę kroków za mną tupta jakaś pani, ale zajęta własną potrzebą szukam po prostu wolnej toalety. Zaglądam do jednej - no nie, z tej raczej nie skorzystam... Dwie czy trzy następne zajęte, więc zanim doszłam do kolejnej wolnej, pani za mną dotarła akurat do tej, do której uprzednio zaglądałam.

- No nie!!! - pełen oburzenia krzyk pani spowodował, że odruchowo na nią spojrzałam.

- Jak tak można? Nie wstyd pani? - zarówno wyrzut, jak i pytanie skierowane jak najbardziej do mnie. Zazwyczaj nie mam problemów z odpowiednią ripostą w takiej sytuacji, tym razem jednak poziom absurdu oraz przepełniony pęcherz spowodowały, że bez słowa zniknęłam za drzwiami wolnej (i mocno już przeze mnie upragnionej) kabiny.

Ale teraz tak się zastanawiam i dochodzę do wniosku, że jednak mi wstyd. Naprawdę, bardzo się wstydzę tego, że posiadając nadprzyrodzone zdolności używam ich do tak banalnych spraw, jak połamanie deski sedesowej w publicznej toalecie. Siła mojego super niszczycielskiego wzroku powinna zostać użyta do znacznie wyższych celów, tylko na razie nie jestem w stanie zdecydować się, do jakich. Macie jakieś pomysły?

galeria_handlowa

by Xynthia
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Limek
0 14

Piszesz, ze nie sama nie zwrocilas na nia uwagi - a moze ona na Ciebie tez nie zwrocila? Zobaczyla, ze wychodzisz, albo nawet tylko zamykasz drzwi - nie ma obowiazku rejestrowac kazdego ruchu innych ludzi.

Odpowiedz
avatar Armagedon
9 19

@Limek: Zresztą, to nie musiała być TA SAMA pani. Autorka tylko słyszała, że ktoś za nią "tupta", ale przecież nie sprawdziła kto. Tyle, że w sumie, mało istotne to jest. W końcu, żeby złamać deskę w kiblu trzeba mieć trochę czasu i użyć siły. Być może jakieś grube babsko stanęło na nią buciorami. Poza tym NA PEWNO nie odbyłoby się to bezszmerowo. Pękające deski hałasują. Więc mnie, akurat, wkurzają takie tępe, bezmózgie babsztyle, które - w razie czego - będą PRZYSIĘGAŁY, że WIDZIAŁY jak "tamta pani" tę deskę łamała.

Odpowiedz
avatar pasjonatpl
5 5

Skorumpowani i niekompetentni politycy? Miałabyś trochę roboty, ale następni mieliby motywację, żeby być lepszymi niż poprzednicy.

Odpowiedz
avatar leprechaun
4 4

@pasjonatpl: Najlepiej niech autorka w trakcie obrad Sejmu bardzo długo i intensywnie przygląda się budynkowi na Wiejskiej... Myślę, że to rozwiąże znaczną część problemu. ;)

Odpowiedz
avatar bazienka
2 4

do zamykania dzioba takim glupim babom?

Odpowiedz
Udostępnij