Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Raz do mojego pokoju w akademiku zapukał jeden koleś i spytał, czy…

Raz do mojego pokoju w akademiku zapukał jeden koleś i spytał, czy to moja lodówka stoi w przedsionku.
- Moja.
- Bo ja mam prośbę. Czy mogę sobie schować do zamrażarki buty żeby mi smród z nich zszedł?

Byłam na 1. roku, teraz już kilka lat mi stuknęło z mgr przed nazwiskiem, ale szczeny z podłogi jeszcze nie pozbierałam.

by Chinskismok
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Attentat
22 22

Myślał przynajmniej na tyle, żeby spytać :)

Odpowiedz
avatar kitusiek
9 11

Na studencką logikę - w zimie jest zimno, a buty i nogi nie śmierdzą, w lecie jest ciepło i śmierdzą, czyli żeby pozbyć się smrodu - trzeba schłodzić. Całkiem "sprytne" ;)

Odpowiedz
avatar bazienka
0 4

pol biedy, ze zapytal chociaz, a nie np. wyjacl ci z zamrazarki jedzenie i wstawil cos swojego bo i takie przypadki widzialam

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
4 8

Ale to wcale nie jest jakieś dziwne. Tak można zrobić żeby "odwonić" buty. Śmierdzą bakterie rozmaite, które zginą w niskiej temperaturze. Fakt, nieco to wątpliwe estetycznie, ale skuteczne. Buty trzeba oczywiście zapakować w szczelną folię. Tyle że likwiduje się tak skutek, a nie przyczynę, bo przyczyną są zaniedbane i śmierdzące stopy.

Odpowiedz
avatar jass
2 2

@tatapsychopata: Wystarczy użyć pralki... Ewentualnie ręcznie uprać, w każdym razie są normalniejsze sposoby niż wsadzanie butów do zamrażalnika.

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
3 3

@jass: Sportowe buty owszem, można uprać. Spróbuj to samo z półbutami skórzanymi.

Odpowiedz
avatar pasjonatpl
2 2

@tatapsychopata: Czyli trzeba wsadzić jego stopy do zamrażalnika, ale w taki sposób, żeby cały czas był zamknięty. Jeśli to politechnika, to jakiś przyszły inżynier na pewno coś wymyśli.

Odpowiedz
avatar malami1001
2 4

Oj akademik, studia, przywołałaś fajne wspomnienia... :)

Odpowiedz
avatar Andu
0 0

Pomysłowy człowiek.

Odpowiedz
Udostępnij