Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Witajcie! Sporo czasu minęło jak nawiedzam Piekielnych i czytam co takiego w…

Witajcie! Sporo czasu minęło jak nawiedzam Piekielnych i czytam co takiego w życiu się wam przydarzyło. Nadszedł ten czas, aby i od siebie coś dla potomności w Internetach pozostawić. Będzie o mojej pracy, będzie długo, aczkolwiek może was zainteresuję.

Pracuję jako ONA (Operator Numerów Alarmowych, to jest 112 lub 911). Praca moja polega na przekazywaniu informacji o różnych zdarzeniach do służb ratunkowych (Policja, Straż Pożarna i Pogotowie Ratunkowe) od naszego utrapionego Społeczeństwa. Codziennie zdarzają się piekielne sytuacje, piekielni zgłaszający, a czasem i piekielni ONA.

To coś na dobry początek:
Z - Zgłaszający
O - Operator

O: - Linia alarmowa 112, Operator XX, w czym mogę pomóc?
Z: - Aaaa.... A gdzie się dodzwoniłem?
O: - Na numer alarmowy, było w zapowiedzi.
Z: - A bo panie, ja tu prądu od godziny nie mam, kiedy włączycie?
O: - My nie zajmujemy się awariami prądu, proszę dzwonić na pogotowie energetyczne, numer 991.
Z: - Ale jak to się nie zajmujecie?! Macie mi w tej chwili prąd włączyć, bo mi się lodówka rozmrozi!
O: - Proszę pana, my zajmujemy się ratowaniem zdrowia i życia ludzkiego. Proszę zadzwonić na pogotowie energetyczne.
Z: - A jaki numer?
O: - 991, powiedziałem panu na początku rozmowy.
Z: - No to przecie dzwonię! Panie, prąd mnie włączcie do ku*** nędzy!!!
O: - Powtarzam panu po raz ostatni, że my się tym nie zajmujemy. Pod 991 pan zadzwoni, oni napewno panu pomogą.
Z: - Co ty mi tu pier***** ch*** złamany! Ja podatki płacę! Masz mi natychmiast prąd załączyć, albo możesz sie pożegnać z robotą! Ty nie wiesz kim ja jestem!
O: - No właśnie nie wiem i mnie to nie obchodzi, a prąd to pan zobaczy jak świnia księżyc!
Z: - Czyli, że kiedy prąd będzie?
O: - Nigdy, proszę pana. Żegnam.

Takie i podobne dialogi zdarzają się zdecydowanie zbyt często.
To teraz piekielny wypadek w wykonaniu piekielnej madki.

M - madka
O - Operator


O: - Linia alarmowa 112, operator XX, w czym mogę pomóc?
M: (rozhisteryzowanym, płaczliwym głosem) - Panie ratunku! Tomuś grał w piłkę z chłopcami i w twarz dostał!!! Pomóżcie mu!!
O: - Proszę się uspokoić, co się z dzieckiem dzieje?
M: - No w twarz ku*** dostał!!! Ma pan tu natychmiast przyjechać i mu pomóc!!
O: - On potrzebuje karetki? Co mu jest? Jest nieprzytomny? Krwawi? Nie oddycha?
M: - TOMUSIOWI ZĄB się ułamał!! Ten z przodu, jak on teraz będzie wyglądał?!
O: - Więc nie ma zagrożenia życia?
M: - No jak nie ma? ZĄBEK mu się UŁAMAŁ i go połknął! Do szpitala musi go pan zawieść!!
O: - To on się tym zębem zadławił?
M: - No połknął, dziurę mu w BRZUSZKU zrobi!
O: - A syn ile ma lat?
M: - 6
O: - No to spokojnie, nie ma się co martwić. To mleczak, w żołądku się rozpuści i po problemie.
M: - Czyli że co? Nie przyjedzie pan do TOMUSIA?
O: - Nie, nie przyjadę ani ja, bo mam do pani za daleko, ani karetka, bo to nie jest stan zagrożenia zdrowia i życia dziecka. Jak pani bardzo chce, to proszę się z TOMUSIEM udać do przychodnii.
M: - Aha... a nawet do tego złamanego zęba nie przyjadą? Czytałam w INTERNECIE, że implanty wstawiacie.
O: - Specjalistyczne kliniki i owszem, ale nie sądzę, żeby wstawili synowi implant za ułamany ząb MLECZNY.
M: - Ale ja czytałam...
O: - To cieszę się bardzo. Jak to wszystko to się rozłączamy, to nie jest zgłoszenie alarmowe.
M: - Ale Tomuś....
O: - Proszę pozdrowić Tomusia. Do usłyszenia.

Także tego... Mnie szczęka opadła.

Dajcie znać w komentarzach co myślicie. Jak się spodoba, będę wrzucał kolejne kwiatki ze słuchawki.

Gdzieś w Polsce

by C_Hoff
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar razzk
29 33

Wrzucaj więcej. Przyjemnie się czyta.

Odpowiedz
avatar Grejfrutowa
38 38

Dziwi mnie, ze operatorzy czasmi brną w tę głupią rozmowę. Zamiast podac lakonicznie, ze pogotowie energetyczne jest pod innym numerem i sie rozlaczyc, to ciągną rozmowe z czesto wulgarnym głupkiem.

Odpowiedz
avatar Imnotarobot
23 23

@iks: Z gościem bez prądu miał powód. Facet źle coś wykręcił albo nie rozumie do czego jest numer alarmowy. Szybkie wyjaśnienie i koniec rozmowy, a nie się bawić z debilem. Jeszcze gdyby gościu się dalej dobijał i nie rozumiał to nagranie z rozmów jako dowód i facetowi jeszcze mandat wlepić, że blokuje linię.

Odpowiedz
avatar afr0dyzjak
9 19

Dajesz więcej :) Dobrze pisane, naturalność dialogów zachowana, chcę więcej piekielności. BTW - w związku z nową ustawą, co za blokowanie linii 112 przewidziane są grzywny, pewnie czujesz lekką ulgę? Chociaż nie wiem, na ile ukróci to piekielności w praktyce.

Odpowiedz
avatar bielba85
4 12

Ja też pozdrawiam Tomusia. #razzk potwierdzam przyjemna lektura.

Odpowiedz
avatar Lucario
4 12

Witaj, świetnie mi się to czytało. #dej więcej! :D

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 15

Ha ha ha! Jak mogłeś sam osobiście do Tomusia nie pojechać i mu od ręki implantu mleczka nie wstawić!!!! :D Cudne! Poproszę więcej!

Odpowiedz
avatar konto usunięte
17 25

Ludzie minusują, ale niestety, w tej robocie naprawdę nie wolno dać się wyprowadzić z równowagi, choćby nie wiem jak wiele matek tomusia czy głupoli wydzwaniało. Metoda zdartej płyty, a nie gadanie o świni i niebie.

Odpowiedz
avatar Hideki
0 6

@Caron: Zgadza się. Choćby nie wiem jaki burak był po drugiej stronie, operator musi zachować spokój i najwyższą kulturę.

Odpowiedz
avatar Kosiciel
1 1

@onna: A Tomusiowi przekazano pozdrowienia?

Odpowiedz
avatar babubabu89
19 21

No to teraz takie debile się zdziwią bo podobno weszły przepisy, że za taki głupi telefon 1500zł kary się dostaje :D

Odpowiedz
avatar mijanou
15 15

@babubabu89: tylko, że tego typu "dzwoniący" niestety nie znają miary wlasnej głupoty i w ich mniemaniu te telefony są uzasadnione :D Ale fakt, może jak zapłacą to następnym razem choć trochę się zastanowią.

Odpowiedz
avatar Armagedon
3 17

@mijanou: No nie wiem... Głupota - to głupota. Następnym razem mogą nie zadzwonić W OGÓLE, nawet w razie absolutnej konieczności. Dlatego, moim zdaniem, ta ustawa - to kolejne wylewanie dziecka z kąpielą. Skończy się na tym, że WSZYSCY będą się bali zadzwonić na alarmowy, bo jeszcze karę zapłacą. Ale może właśnie o to chodzi?

Odpowiedz
avatar PonuryKos
11 13

@bloodcarver: W takim przypadku to problem operatora telekomunikacyjnego tego gościa, że źle kieruje jego połączenia na numery alarmowe czy skrócone.

Odpowiedz
avatar Imnotarobot
10 12

@bloodcarver: W większości przypadków jak ktoś taki jak ten facet się pluje, że dobrze wykręcił to tak naprawdę się pomylił. A jeśli w istocie wykręcił dobrze to jest to problem operatora jak @PonuryKos powiedział.

Odpowiedz
avatar takitamjedenzit
13 13

@bloodcarver: 991 - pogotowie energetyczne 911 - numer alarmowy, który jest obsługiwany w ramach 112 (ukłon dla amerykanów by się nie pogubili jak coś się będzie dziać) stąd pomyłki

Odpowiedz
avatar tatapsychopata
9 13

Dawaj więcej. Historii o debilach nigdy dość.

Odpowiedz
avatar Miryoku
9 9

Z takimi ludźmi nie ma sensu dyskutować. Udzielić informacji, gdzie mają dzwonić/zgłosić się o się rozłączyć, bo szkoda zajmować linię, skoro ktoś potrzebujący może dzwonić.

Odpowiedz
avatar vezdohan
3 13

Nie potrafiłbym się powstrzymać -Czyli że co? Nie przyjedzie pan do TOMUSIA? Hmm jak już połknął ząb to nie warto się fatygować, nooo cóż, pewnie fajny chłopak z niego był. Dziękuję za rozmowę do usłyszenia.

Odpowiedz
avatar KoparkaApokalipsy
6 20

Jedno mnie zastanawia. Siedzisz na słuchawkach na 112. Teoretycznie odpowiadasz za ratowanie życia. Ktoś, kto ewidentnie nie potrzebuje pomocy, zajmuje linię, podczas, gdy być może na połączenie czeka ktoś inny. Ty zamiast pizgnąć słuchawką, wdajesz się w śmieszkowanie i trolololo. Po penis męski, że tak zapytam?

Odpowiedz
avatar Marljena2
6 16

@KoparkaApokalipsy: A istnieje penis żeński? :) A rozłączenie się to też nie takie hop-siup, rzucam słuchawką bo mi się rozmówca nie podoba.

Odpowiedz
avatar KoparkaApokalipsy
5 9

@Marljena2: nie "bo się nie podoba", tylko "bo zajmuje linię potrzebną do ratowania życia na gadanie o bzdurach". Mam szczerą nadzieję, że przytoczone tu żarciochy są jedynie mokrym snem autora i że naprawdę w pracy nie traci czasu na popisywanie się wątpliwą elokwencją kosztem ludzi naprawdę potrzebujących pomocy.

Odpowiedz
avatar Armagedon
3 11

@Marljena2: Co do penisa... istnieje również SZTUCZNY, robiony, co prawda, na wzór i podobieństwo oryginału, jednakowoż "męskim" w żadnym razie nazwać go nie można. A "Koparce" chodziło o zwykłego ..uja, zapewne. Męskiego, niewątpliwie.

Odpowiedz
avatar merci
3 5

Mleczaki rozpieszczają się w żołądku? O.o Od kiedy?

Odpowiedz
avatar Zimny
-1 1

Ymm... normalnie, pod wpływem działania kwasów żołądkowych? Wrzuć mleczaka do coca-coli, to będziesz mieć podobny efekt.

Odpowiedz
avatar merci
2 2

Rozpuszczają *

Odpowiedz
avatar babubabu89
1 1

@merci: Czekałaś dwie minuty tylko po to, żeby dodać komentarz poprawiający twój błąd, zamiast edytować swój poprzedni? Szanuję za poprawę ale gdzie tu logika?

Odpowiedz
avatar Kosiciel
1 1

@babubabu89: Pojechała prąd włączyć.

Odpowiedz
avatar Hideki
8 10

Też rzucę piekielnością ze 112. Zatrzymanie akcji serca, telefon na 112, seria pytań o stan pacjenta, adres, numer buta itd., po czym... przełączenie na 999 i od nowa seria tych samych pytań. Łącznie rozmowa trwa koło 5 minut, zamiast połowy tego czasu. We wszelkich spotach słyszy się, że liczy się każda minuta. Widocznie nie dla twórców naszego 112.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 listopada 2017 o 7:12

avatar szafa
1 3

Wreszcie ktoś, kto n ei udaje, że całą rozmowę był tym supergrzecznym ;)

Odpowiedz
avatar agatqqx
3 3

Ja pracuję właśnie na infolinii pogotowia energetycznego :D Piekelnych historii mam tysiące, bo pracuję tam już bardzo długo. Muszę je tu opisać:)

Odpowiedz
avatar timka
-2 4

Numer 911 to numer alarmowy w Stanach nie w Polsce, więc już dalej nie czytałam..

Odpowiedz
Udostępnij