Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Soczysty hejt na cwaniaka z pociągu relacji Przemyśl - Wrocław w niedzielę…

Soczysty hejt na cwaniaka z pociągu relacji Przemyśl - Wrocław w niedzielę 12 listopada 2017 roku.
Wspomniany cwaniak (dość wysoki, z brzuszkiem, lekko zgarbiony, czarne włosy) z pochodzi z Łodzi. Przypuszczam, że podobną klasą wykazuje się w życiu codziennym - mam nadzieję, że ktoś z jego znajomych to przeczyta i go rozpozna. :)

Po wejściu do pociągu powitał mnie dźwięk sączącego się z jednego z przedziałów rubasznego disco polo. Jak się na moje nieszczęście okazało, był to przedział, w którym zarezerwowałam miejsce. Oczywiście - przedział pełny. Po uprzejmej prośbie o zwolnienie mojego miejsca, usłyszałam, że co z tego, że mam rezerwacje, on też ma, ale w tym przedziale bardziej mu się podoba. Najwyraźniej nie był przygotowany na to, że 2 razy mniejsza od niego dziewczyna będzie upierać się przy swoim i ustąpił z obrażoną miną. Impreza jednak się nie skończyła. Wraz z towarzyszem, którego nazywał Smerf, kontynuowali zabawę w didżejów bez słuchawek racząc współpasażerów kolejnymi hitami.

Nie mnie oceniać ich gust muzyczny, gdyż i mnie po kilku głębszych zdarza się nucić Martyniuka, ale powiedzmy sobie szczerze - kilkugodzinna podróż z muzyką tak głośną, że ledwo słyszy się swoje myśli nie należy do najprzyjemniejszych. Kolejnym smaczkiem było przechwalanie się zarobkami ("A ja mam 2.5k na rękę, k…a, ostatnio wziąłem ubera z wawy do łodzi za tysiaka i c…j, stać mnie" co chyba miało zaimponować pozostałym w przedziale) oraz polewanie Żytniej Smerfowi i dwóm koleżankom z okazji dwudziestych pierwszych urodzin Smerfa właśnie.

Największy hejt leci na ich odzywki w stronę dziewczyn ("Ale bym cię wypi__dolił dziś", "Ewelinka jest luźna w kroku, weź sobie od niej numer, da za darmo" - do randoma, który dołączył do imprezy po spotkaniu w kiblu; "Kupiłem wczoraj durexy ale spoko, pamiętam, że wy suki wolicie bez"). Ewelinka, owszem numer dała, a obie na takie teksty reagowały śmiechem. Z kontekstu wywnioskowałam, że towarzystwo pracuje razem organizując jakieś "eventy". Możecie sobie wyobrazić ich obeznanie w świecie, jeśli twierdzili, że Schengen to Niemcy. :D

W pewnym momencie Smerf zadziornym tonem poinformował, że jest prawiczkiem (w co jestem w stanie uwierzyć, z taką twarzą pewnie niełatwo zaliczyć) i że koniecznie musi go rozdziewiczyć koleżanka, którą w tym momencie trzymał za tyłek. Nie zdziwiłam się, że laska zamiast strzelić go w ryj, zachichotała uroczo i właściwie stwierdziła, że mogą iść teraz do łazienki. Apogeum wieśniactwa osiągnęli zostawiając pełno butelek po wódce, colach, sprajtach i pustych opakowań po jedzeniu w przedziale. Kiedy zapytałam, czy te śmieci są dla nich za ciężkie, odpowiedzieli, że to już nie jest ich problem, tylko mój - bo oni właśnie wysiadają i mają głęboko w dupie czy będę jechać dalej w syfie. Na koniec życzyli mi "lepszego podejścia do życia" i "więcej kultury". No serio?

Nie lubię nazywać ludzi wieśniakami, ale w tym momencie to jedyne niewulgarne wyrażenie, które przychodzi mi do głowy. Serdecznie nie pozdrawiam, mentalne wieśniaki, takiego chamstwa i prostactwa nie widziałam nawet wśród meneli - oni przynajmniej zbierają po sobie butelki.

EDIT: Konduktor interweniował tylko raz, pogroził i wyszedł ze słowami "będziecie mieć problemy". Kolesie byli tak bezczelni, że wdali się w nim w dyskusję, a starszy już konduktor nie był w stanie ich przegadać. Nie podziałało, a facet już nie wrócił..

by konto usunięte
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Kamil2586
22 28

Nie mogłaś po prostu pójść po konduktora? Dodatkowo czy konduktorowi podczas sprawdzania biletów nie przeszkadzały butelki wódki i muzyka?

Odpowiedz
avatar healthandsafety
4 22

@Kamil2586: Slabe rozwiazanie. Ona byla jedna, a ich bylo kilku wiec mogliby jej zrobic krzywde. Cholera wie co tacy moga miec w glowach. Ona by sie poskarzyla konduktorowi, konduktor by ich upomnial i sobie poszedl, a ona by z nimi sama zostala.

Odpowiedz
avatar hulakula
7 11

@Kamil2586: musieliby mieć wódkę na stoliku w czasie gdyby odwiedził ich konduktor. trafiłam kiedyś na takich- matka z synem mieli kratę piwa w siatce, to nic, że pili w czasie drogi, konduktor za rękę ich nie złapał.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
4 4

@Kamil2586: Ktoś z innego przedziału złożył skargę, konduktor przyszedl, postraszył, wyszedl ze słowami "będziecie mieć problemy" i więcej nie wrócił.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 8

@hulakula: @janietakaja: polecam telefon do SOKistow ;) jest w internecie poza tym konduktor ma mozliwosc wywalic uciazliwych pasazerow, zwlaszcza jesli ktos czuje sie przez nich zagrozony, jeden koles zaczal mnie w osobowce kiedys kopa i wylecial z pociagu na jakiejs wiosce

Odpowiedz
avatar All4You
17 21

Dokładnie wizyta konduktora powinna załatwić sprawę. Jakby ich wyrzucili z pociągu to może by zapamiętali

Odpowiedz
avatar imhotep
4 20

Zasadnicze pytanie: poszli do tej łazienki czy nie? :P

Odpowiedz
avatar Limek
4 8

Tylko lac takich bucow po mordach i patrzec czy rowno puchnie.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 8

wzywasz konduktora/kierownika pociagu, ktory egzekwuje poprawne zahcowanie ak nie on, to wzywa SOKistow, a panowie maja mandat za picie w pociagu, zaklocanie spokoju wspolpasazerom, moze za wywolanie opoznienia, kazdy do 500 zl ciekawa jestem, cyz i po tym by cwaniakowali

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 7

@bazienka: dzięki o tym akurat nie wiedzialam, warto zapamiętać. Niestety wizyta konduktora nie zdzialała nic, bo nie dał rady ich przegadać. Szkoda, że sam nie wezwał SOKistów. Trudno.;)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
5 5

@janietakaja: jak rzadko, zgodzę się z bazienką, numer alarmowy dobrze mieć w telefonie, a nawet jeśli nie, to łatwo znaleźć na gorąco w sieci.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 2

@Caron: ja mam SOK i SKM 3miasto interwencje na stale w tel ( brak smartfona)

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@bazienka: To sa ludzie którzy nie mają smartfona? Wow... A już myślałem że to gatunek wymarły i jestem ostatnim żywym jego przedstawicielem ;) :P

Odpowiedz
avatar konto usunięte
1 1

@mooz: ja się pazurami broniłam długo, bo trwałość, bo klawiatura qwerty... w końcu zdecydowałam się na CATa (tak, to ci od koparek) i mam świetny, wytrzymały, ładny smartfon. A smsy piszę "falą" i nie zamieniłabym tego z powrotem na qwerty.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@bazienka: btw, mój stary telefon pracujący na nokia operating system nie miał problemu z obsługą sieci i apek dedykowanych.

Odpowiedz
avatar voytek
5 5

Alkohol i hałas w przedziale to się zgłasza kierownikowi pociągu, który wysadza towarzystwo na pierwszej stacji i wystawia mandat!

Odpowiedz
avatar mijanou
4 4

Dziwi mnie beztroska konduktora pociągu. To przecież on powinien dzwonić na numer alarmowy SOK w tej sytuacji. SOKiści wzięliby ich za wszarze i wysadzili na najbliższej stacji dodatkowo nakładając mandat. Nie mówię, że miał się z prymitywami szarpać ale jego obowiązkiem było zaalarmować SOK. Wszelaka dyskusja i puste pogróżki nie skutkują w przypadku kretynów o mózgach ameb bo oni z uczuć wyższych znają jedynie zimno, glód, ból i chęć kopulacji.

Odpowiedz
avatar bolo191
2 2

Buc bucem zawsze zostanie niestety.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-3 5

Wiesz co ci powiem? Że buractwem nie odstajesz od nich. Na swoje zachowanie oni mają wpływ, ale na wygląd już nie. A robienie przytyków typu " z takś twarzą to nie zaliczysz" jest żałosne i świadczy o tym jak prymitywna jesteś, a twój poziom jest równie żenujący. Nie powinnaś się oburzać na takich jak oni, bo sama do nich się zaliczasz.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 4

@Nehelenia: haha chyba troszeczkę popłynęłaś. Myslę, że nie stawałabyś w ich obronie, gdybyś usłyszała podobne, ale dziecięć razy bardziej chamskie epitety w stronę przechodzących obok przedziału oraz mnie samej ;-) opisywałam historię na świeżo, pod wpyłwem emocji i powiem Ci, że cholernie mi ulżyło mogąc dopiec mu chociaż tutaj. Podtrzymuję zdanie, twarz ma idealnie dopasowaną do burackiego charakteru. Oko za oko jest bardzo prymitywne, ale odnośnie tej historii - lubię to!

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 listopada 2017 o 20:02

avatar konto usunięte
1 1

@Nehelenia: Na wstępie zaznaczam, że jest to moja ostatnia odpowiedź na Twój post, bez względu na to co napiszesz. Wydajesz się jeszcze osobą bardzo młodą,rozumiem, hormony szaleją, wszyscy przez to przechodziliśmy. Kiedyś to się uspokoi, zobaczysz ;) Biorąc pod uwagę Twój młody wiek, moje słabe nerwy i serce w nienajlepszej kondycji, sądzę, że opcją optymalną dla wszystkich będzie zakończenie dyskusji, która nie wnosi nic do powyższej historii. Ale do rzeczy. Załozyłam konto na piekielni specjalnie po to, aby opisać co się działo. Zazwyczaj mam bardzo "laid back attitude", zatem wyobraź sobie jak to musiało wyglądac, że skłoniło mnie do opisania historii w internecie. Mnie, która w życiu nie napisała nawet komentarza na Onet.pl! W każdym razie, przeczytaj proszę jeszcze raz swój komentarz i zastanów się, czy pisząc go własnie Ty sama siebie nie pogrążyłaś. Bardzo szybko wydajesz osąd, ekstrapolujesz mając na poparcie swojej tezy jedno tylko zdanie. Zakładam, że pamiętasz ze statystki (która pojawia się na każdych studiach, nawet na humanie, a chyba już studiujesz?) że aby wynik był uznany za wiarygodny, musi powtórzyć się co najmniej 3 razy? Dlatego nie rozumiem, czemu jedno zdanie o jego twarzy wywołuje u Ciebie takie emocje. Bardzo szybko też wyrobilaś sobie zdanie na mój temat. Nie mając pojęcia kim jestem, obraziłaś mnie w swoim komentarzu co najmniej raz (FYI - zaruchanie nie jest moim celem życiowym, mam tez sporo innych hobby;-)). Czy to aby również nie jest niedojrzałe? Jesli nie doczytałaś historii dokładnie, to wiedz, ze byłam jedyną osoba w przedziale, która kazała im po sobie posprzątać. I owszem, wdalam się z nimi w dyskusję, jednak przypominało to kopanie się z koniem. Niestety, nie wiedzialam, że istnieje coś takiego jak SOK - następnym razem nie zawaham się zadzwonić. Chętnie użyłabym bardziej wulgarnych słow w stronę "kolegi" i dalej podtrzymuję swoje zdanie #jeneregrietterien Wyszedł mi z tego spory elaborat :) Podsumowując, uważam, że jesteś z pewnością wartościową osobą, czasem jednak dobrze odłożyć na bok emocje bo takie plucie się do niczego nie prowadzi, a jedynie sprowadza dyskusję na niższy poziom. W kazdym razie, zyczę wszystkiego dobrego!

Odpowiedz
avatar aklorak
1 1

@Nehelenia: Na sposób postrzegania osoby wpływ ma jej zachowanie. Często osoby obiektywnie patrząc nieatrakcyjne, ale zachowujące się sympatycznie, uśmiechające się naturalnie i szczerze wydają się atrakcyjniejsze niż na pozór ładniejsi ludzie, ale chamscy, wyniośli, zarozumiali. Gościu mógł być z urody nawet przeciętny, ale wierzę, że jego zachowanie może sprawić, że autorka postrzega go jako odpychającego i odrażającego bardziej, niż jest w rzeczywistości. Poza tym to w oczach pijanego inni pięknieją, zaś sam pijany wygląda zazwyczaj gorzej wraz z ilością wypitych trunków.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-2 2

@aklorak: Okej, to prawda. A na pewno po części; ktoś kto jest miły jest dla nas po prostu człowiekiem - nie myślimy o jego wyglądzie, ot...ani ładny, ani brzydki. Niemniej jak by nie był "z takim wyglądem ciężko zaliczyć" jest skandaliczną i szczeniacką wypowiedzią. @janietakaja: Pomimo tego co o mnie myślisz, mam doktorat. Więc etap hormonów i bycia "bardzo młodą" mam za sobą. A całej masy twoich wypocin nie czytałam.

Odpowiedz
avatar burninfire
0 0

To gratulacje, jest jakaś tam straż, czy ogólnie policja to wypieprzenia takiego towarzystwa, ale co ma się konduktor martwić, pójdzie gdzieś indziej i spoko. Jasne, za debilizm nie wywalą, ale za spożywanie alkoholu już tak. A rozumiem, że z takimi homo erectusami (bo chyba ich jedyne osiągnięcie życiowe to chodzenie w miarę wyprostowanym) nie ma sensu wdawać się w dyskusje, bo tylko kolejne godziny będzie się słuchało bluzg. Jedyne wyjście to uciekać na drugi koniec pociągu, na korytarz. Nie wiem, ja tam wolę stać z tobołami, ale w ciszy niż musieć znosić takie 'towarzystwo'.

Odpowiedz
avatar nexetpl
0 0

WIĘCEJ KULTURY!

Odpowiedz
Udostępnij