Wyjazd w delegację ma swoje plusy i minusy. Poznaje się różnych ludzi, czasami zawiera się nowe znajomości, ale czasami są i perełki.
Wyjeżdżamy z noclegu, a w bramie wyjazdowej stoi samochód. Nie da się naszym gabarytem ominąć tej zawalidrogi. Kolega Staszek kierowca kilka razy zatrąbił, żadnej reakcji.
Nakleił kilka karnych na szybie i dzwoni na Policję, ci odsyłają do Straży Miejskiej. Mijają kolejne minuty. Podjeżdżają Strażnicy, a chwilkę za nimi laweciarz.
Sprawnie im idzie zapakowanie samochodu na lawetę. Już wszyscy mają się rozjechać, gdy przychodzi właścicielka samochodu.
Awantura, bo jak tak można, ona tylko na chwilę postawiła samochód, a tu kradną jej samochód.
Ładna chwilka, ponad 30 minut od naszej próby wyjazdu do jej przyjścia.
Nie pomogły jej argumenty, że jest w ciąży (fakt, widoczny brzuch) i ma prawo tak parkować (przepisy ciągle się zmieniają, ale że aż tak idzie Ustawodawca na rękę kobietom w ciąży to pierwsze słyszę).
Oberwało się Staszkowi nie dość, że od przyszłej matki to i od ciekawskich specjalistek od przepisów ruchu drogowego w wieku grubo 65+.
Pani odgrażała się, że jeszcze się spotkamy i odmówiła przyjęcia mandatu i nie chcąc uiścić opłaty za lawetowanie.
parkowanie
U tej baby już rozwija się pieluszkowe zapalenie mózgu. Nic nie poradzi, to powinno siedzieć w domu, nie między ludzi wychodzić.
Odpowiedz@tatapsychopata: Kobietom w ogóle nie powinno się dawać prawa jazdy.
Odpowiedz@tatapsychopata: w koncu to przyszła madka
Odpowiedz@Jaladreips: Nie zgodzę się z tym stwierdzeniem, ponieważ po obu stronach są perełki.
Odpowiedz@Jaladreips: E, nie przesadzajmy. Ale egzaminy powinny być inne. Powinna być badana orientacja przestrzenna, bo tego u kobiet nie stwierdzam. Powinna być badana też zdolność przewidywania skutków własnych działań.
Odpowiedz@tatapsychopata: To mało kobiet znasz. Debilizm za kółkiem nie jest dyktowany płcią.
Odpowiedz@tatapsychopata: A najlepsze jest to, że statystyki jasno wkazują, że to mężczyźni powodują więcej wypadków samochodowych. Ale jasne, to panie nie potrafią jeździć XD
Odpowiedz@reksai: A gdzież to takie statystyki są? Feministki robią? Wygląda to tak że mężczyźni przekraczają prędkość, wyprzedzają głupio i na chama i tak dalej. Powodują tak wypadki. Kobiety robią zaś rzeczy idiotyczne. Tak skrajnie idiotyczne że nikomu normalnemu nie przyszłyby do głowy. I to też powoduje wypadki. Tylko że na idiotyzm nie ma paragrafu. Parkują jak skończone debilki. Nie na darmo są kraje gdzie są wyznaczane specjalne miejsca dla kobiet, bo te się nie potrafią zmieścić na normalnym. @InuKimi: Znam mnóstwo kobiet. Mam swoje lata i zdążyłem poznać ich dość żeby móc bez wyrzutów sumienia twierdzić to co twierdzę. Debilizm za kółkiem jest zależny od płci. Mam prawko od 1983 (osiemdziesiątego trzeciego, taki stary jestem) roku i bez pudła poznaję jaka płeć robi coś głupiego. Mam skuteczność ponad 90%, co moja żona przyznaje mi nawet.
Odpowiedz@reksai: Które statystyki? Chętnie bym przeczytał ile wypadków na milion przejechanych kilometrów powodują kobiety, a ile mężczyźni. Niestety nigdzie nie mogę takich danych znaleźć, są niepoprawne politycznie czy co?
Odpowiedz