Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Przygody kelnerki mikado188. Pracuję obecnie w hotelach, bo nie mogę sobie pozwolić…

Przygody kelnerki mikado188.

Pracuję obecnie w hotelach, bo nie mogę sobie pozwolić na spędzenie 12 godzin dziennie w pracy, jak to jest standardowo w knajpie. Dużym plusem jest też to, że "klient w krawacie jest mniej awanturujący się", przynajmniej dla kelnera, bo wszystkie konflikty bierze na klatę kierownik.

Parę dni temu obsługiwałam dużą konferencję, ludzi multum. Zadanie kelnerów to w tym przypadku tylko krążenie między gośćmi i zbieranie talerzy i sztućców, stoły czyści się jak goście wrócą z obiadu do sal konferencyjnych - ergo nie miałam ze sobą zmywaczka do czyszczenia stołów.

Zabieram talerz jednej kobiecie, babeczka prosi, by zmyć stół, "bo przy takim brudzie nie będzie siedzieć" (sama nabrudziła).
Odpowiadam, że nie mam przy sobie ściereczki, ale pójdę na bufet po serwetkę i powycieram. No i następuje odpowiedź, która mnie ścięła -

"Przecież może Pani to zrobić ręką."

Zamrugałam i odparłam spokojnym tonem, że nie wytrę stołu ręką, tylko pójdę po serwetkę. Jak wróciłam już babki nie było.

Szkoda, że mi nie kazała tego stołu wylizać.

gastronomia

by mikado188
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar zielonylis
12 16

dobrze - odpowiadasz - w takim razie poproszę o tę rękę. :P

Odpowiedz
avatar mikado188
7 7

@ZaglobaOnufry: Co za bzdury. Proponuje czytanie ze zrozumieniem - "Zadanie kelnerów to w tym przypadku tylko krążenie między gośćmi i zbieranie talerzy i sztućców, stoły czyści się jak goście wrócą z obiadu do sal konferencyjnych - ergo nie miałam ze sobą zmywaczka do czyszczenia stołów." Takich stołów się nie sprząta, gdy ludzie jedzą lub siedzą po jedzeniu. Zmywaka nie miał nikt. Co więcej w restauracji też nie wyciera się stołu między zupą a schabowym, bo ktoś jadł zupę krem i zagryzał chlebem krusząc. Wyjątkiem jest, gdy coś się wyleje. Stół sprząta się, gdy po jednym gościu chce usiąść inna osoba, to nie miało miejsca w tym przypadku, bo miejsc było tyle przygotowanych, ile uczestników konferencji, każda grupa typu organizatorzy, prelegenci, goście miała wyznaczone swoje stoły, a wszyscy z sal na obiad wychodzą razem. Kobieta nie usiadła na miejscu zabrudzonym przez inną osobę, co zresztą jest napisane w tekście, tylko sama nabrudziła i najwyraźniej zamierzała siedzieć dalej. Gościowi nie macha się zmywakiem pod nosem gdy siedzi.

Odpowiedz
avatar mikado188
4 4

@mikado188: Btw - jak amerykańskie kelnerki zrzucają brudy ze stołów na podłogę, to ta podłoga wokół stolika musi być super czysta, aż chce się siadać. Okruchy w restauracjach hotelowych ściera się na tacę, bo na podłogach jest najczęściej wykładzina i okruchy z croissantów na przykład niesamowicie na niej widać.

Odpowiedz
avatar szafa
4 4

Może w domu też ściera ręką na podłogę :)

Odpowiedz
avatar divine
-4 4

Czy tylko mnie wkurza nadużywanie słowa ergo? Czy język polski rzeczywiście jest tak ubogi, że nie pozwala na swobodne wypowiadanie się?

Odpowiedz
Udostępnij