Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Debilizm. Jadę autostradą, prędkość zbliżona do maksymalnej dozwolonej. Łuk i… niespodzianka! Jakieś…

Debilizm.

Jadę autostradą, prędkość zbliżona do maksymalnej dozwolonej. Łuk i… niespodzianka! Jakieś zatrzymanie - wszystkie samochody zjeżdżają na lewy skrajny pas. Na prawym pasie stoi osobówka a przed nią jakiś dostawczak. Wypadek? Stłuczka? Kolizja? Nie. Gość z dostawczaka tłumaczy stojąc przy lewych drzwiach osobówki dosadnie (sądząc po gestykulacji) kierowcy, czym się naraził na gniew władcy szos. Wszystko na prawym pasie autostrady.

Widocznie mało czytam, bo brakło mi słów na komentarz.

autostrada A4

by michal_wedrowniczek
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar MiT
-2 8

I wszystko to usłyszałeś w ciagu 1 sekundy przez zamknięte okna samochodu?

Odpowiedz
avatar Lynxo
3 5

@MiT: Skoro jeden pas zablokowany to raczej maly korek wiec mial wiecej czasu przy omijaniu.

Odpowiedz
avatar Ginsei
1 1

@MiT: miał nawet czas okno otworzyć i trochę popodsłuchiwać :D

Odpowiedz
avatar michal_wedrowniczek
0 0

@MiT: nie usłyszałem.. ale domyśliłem się z gestykulacji. może była to zła interpretacja, ale zazwyczaj to jest główny temat takich "rozmów" na środku szosy. a jeśli był inny to było to tym bardziej bylo to piekielne.

Odpowiedz
Udostępnij