Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Bohater: piekielny bezrobotny. Temat: "bo w tym kraju nie ma pracy dla…

Bohater: piekielny bezrobotny.

Temat: "bo w tym kraju nie ma pracy dla ludzi z moim wykształceniem!”.

Wczesne popołudnie. Przy bramce zjawia się pan, na oko 40+, normalnej budowy ciała, przeciętny facet, dżinsy, koszulka, alkoholu od niego nie czuć.

I zaczyna wywód - że pracę stracił, że nie ze swojej winy, że dzieci w domu i wyjechać za granicę nie chce, bo musiałby je zostawić, a tu pracy nie ma i czy w związku z tym na jakieś wsparcie finansowe może liczyć, choćby parę złotych, bo on jeszcze nic dzisiaj nie jadł...

Mama Marcelki myśli sobie: trawnik trzeba skosić (nie jakiś duży, z 5 arów - mnie to zajmuje z wywożeniem trawy około godziny i wcale się przy tym nie śpieszę, kosiarka ma napęd, więc koszenie nie jest jakąś bardzo ciężką pracą). Zatem wyjaśnia panu, że oto trawnik, że kosiarkę z napędem udostępni, żeby skosił - za 50 zł, a skoro głodny, to ona mu kanapek naszykuje i nawet żurkiem poczęstuje, bo akurat był ugotowany, coby pana przed pracą wzmocnić.

Pan na to zaczął się wymigiwać, że on w zasadzie czasu nie ma, żeby kosić, bo do dzieci wracać musi, i że kanapek to też nie bardzo, że wystarczy, jak mu się 10 zł da, to on sobie sam w sklepie kupi...

Mama nie dała, pan poszedł w siną dal, a mniej więcej po godzinie (akurat kończyłam kosić trawnik...) widziałam, jak wracał drugą stroną ulicy, zatrzymując się przy kolejnych domach - czyli na pracę czasu nie miał, ale już na żebry znalazł...

bezrobocie praca

by marcelka
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar hamsterod
29 29

Ależ to JEST jego praca: etatowy, pokrzywdzony bezrobotny. :)

Odpowiedz
avatar mijanou
17 17

@hamsterod: no dokładnie. Przejdzie sobie po 7 ulicach, dajmy na to, że odwiedzi 70 domów. W połowie go spławią a w 35 dadzą mu po 5 zł. To ma 175. No, dla równego rachunku 150 dziennie. Razy trzydzieści (no, odliczając weekendy razy 22). No to po co on się ma przemęczać pracą? Ja też się już oduczyłam dawać pieniądze. Jedzenie- proszę, kupię choć też nie wiem, czy zaraz go nie wyrzuci gdzieś za rogiem. Od kiedy pani "biedna i prosząca" wysmarowała całą klatkę puszką darowanych sardynek (niestety, wtedy nic inego w domu nie miałam a sardynki moje ulubione- bez skóry, ości po 12 zł za puszkę). I jeszcze musiałam potem szorować lamperię, schody, poręcze i klamki bo przecież dlaczego pani sprzątająca ma sprzatać syf powstały z mojej naiwności?

Odpowiedz
avatar Bubu2016
19 19

Klasyka gatunku. Szkoda, że gdy człek trafi na osobę rzeczywiście pokrzywdzoną przez los to już jest skutecznie znieczulony przez takich wydrwigroszy.

Odpowiedz
avatar mijanou
5 5

@Bubu2016: Też się nad tym zastanawiam. Jednak z reguły tacy ludzie są doskonałymi aktorami i manipulatorami, bez skrupułów naciągając: 'na chorą siostrzyczkę". http://piekielni.pl/50124#comments Tak, dla przypomnienia

Odpowiedz
avatar Jorn
3 3

@Bubu2016: Nie przejmuj się. Jest wiele miejsc, gdzie naprawdę potrzebujący po sprawdzeniu prawdziwości ich potrzeb pomoc uzyskają.

Odpowiedz
avatar katem
3 3

@Bubu2016: Tyle, że 99% rzeczywiście potrzebujących nie pójdzie żebrać.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
7 11

Mam podobną znajomą. Nierób okropny. Chodzi i jęczy, że może pracować tylko 16 godzin tygodniowo. Dostała kopa z poprzedniej roboty bo zaczela się rzucać o dzień wolny. Jakby pracowala w ten dzień, miałaby wiecej godzin i obcięte benefy.

Odpowiedz
avatar KatzenKratzen
7 7

Bo panu nie chodziło o zarobek, ani jedzenie tylko pieniądze, proste i logiczne.

Odpowiedz
avatar BlackAndYellow
5 5

O pieniądze, za które by sobie kupił jedzenie w płynie (piwko)

Odpowiedz
avatar Ja_Klaudiusz
1 1

Czyżby to był bezrobotny z mojej gminy Suchy Las?

Odpowiedz
avatar marcelka
0 0

@Ja_Klaudiusz: raczej nie, najwidoczniej "mój" bezrobotny nie jest odosobnionym przypadkiem

Odpowiedz
avatar LoonaThic
1 1

Ale czemu się dziwiwsz. Ty mu chcesz 50 zł dać - za godzinę pracy, a On może w tym czasie wyżebrać ze 200 zł w porywach... A u Was się jeszcze spoci, jakichś odcisków się nabawi, uświni...

Odpowiedz
avatar marcelka
1 1

@LoonaThic: co racja, to racja! :D

Odpowiedz
avatar broneq
0 0

Zapewne w tym czasie wyżebr... zarobił o wiele więcej niż te "marne" 5 dych... ech ci ludzie...

Odpowiedz
Udostępnij