Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Zabrakło mi papierosów. Zdarza się to w najlepszej rodzinie, zatem o tej…

Zabrakło mi papierosów.

Zdarza się to w najlepszej rodzinie, zatem o tej dość późnej porze – 22:30 – skierowałam swe kroki do pobliskiego sklepu z „artykułami pierwszej potrzeby”, czyli do sklepiku pod szyldem „Alkohole 24h”.

Przy wejściu do sklepu minęłam „Sebę i Karynę”. Oboje wyglądali mi na max 15-16 lat. Drobniutcy, szczuplusieńcy, zabiedzeni. Nie wiem, czy w tym sklepie sprawdzają dowody przy zakupie alkoholu (mnie już nie sprawdzają od wielu, wielu lat niestety), być może tak. Jeśli tak, to w/w bohaterowie mają po 18. Nie uwierzę, że więcej.

Chudziutki „Seba” miał na sobie koszulkę tzw. bokserkę, prezentującą jego wątłe mięśnie i spodenki do kolan, spod których wyglądały szczuplutkie, posiniaczone łydki. Do tego markowe adidasy, ale wyglądające na o 3 numery za duże. Siedział na schodkach sklepu, prezentując sobą obraz przygnębiającego smutku.

Chudziutka „Karynka” miała na sobie małą bluzeczkę, odsłaniającą wystające żebra i króciuteńkie spodenki, mające w zamierzeniu odsłaniać pół pośladka. U niej nie odsłaniały, bo pośladki były w zaniku na skutek chudości. Jednak bardzo mocny makijaż i mocno nastroszona fryzura były obecne.

Oboje pili piwo, paląc papierosy.

Najsmutniejsze jest jednak to, że „Karynka” bujała wózek, z którego dobiegało cichutkie kwilenie - była godzina 22:30.

Wiecie co? Żal mi całej trójki...

Margines?

by KatzenKratzen
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar berlin
8 16

Dzieci maja dzieci...

Odpowiedz
avatar paukenz
5 35

@Rak77: Moi rodzice palili obydwoje, a i tak są najlepszą rodziną jaką mogłabym sobie wyobrazić.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
10 24

@paukenz: pili też alkohol pod sklepem bujając Cię w wózku?

Odpowiedz
avatar Kikai
20 22

Nie, żeby coś, ale moim absolutnie pierwszym skojarzeniem były inne historie z Piekielnych o: - nieodpowiedzialnych opiekunkach do dzieci, które jeszcze przygruchały sobie chłopaków w godzinach pracy - nieletnich dziewczynach, które opiekując się dziećmi starszego rodzeństwa, zostały wzięte za młodociane matki

Odpowiedz
avatar KIuska
12 16

@Kikai: Ja do tego jeszcze dorzucę osoby,które wygladają na duzo młodsze. Ja mam 18 lat, a wyglądam na jakieś 13, moja siostra cioteczna ma 30 wygląda na 18. Nie lubię takiego oceniania na podstawie wyglądu, przecież nikt nie ma na czole napisanego wieku.

Odpowiedz
avatar bazienka
0 6

@KIuska: ja mam 32, daja mi 23-27, a jak z dzieciakami kolezanki gdzies ide ( 3 i 5 lat), to czasem babcie zgroza ogarnia

Odpowiedz
avatar Fomalhaut
6 26

W przypadku podejrzenia przestępstwa powinnaś zawiadomić odpowiednie służby, np. policję. Zapewne tego nie zrobiłaś. Za to obsmarowałaś parkę nastolatków dość szczegółowo opisując ich postury i odzież, jakby to samo w sobie miało im przynosić jakąś ujmę. Widzę tu spory rozziew pomiędzy postawą czujnej obywatelki - społeczniczki a plotkary, która zajmuje się tym, czym nie powinna. Podsumowując: uważałaś, że tamta sytuacja wymagała czyjejś interwencji? Trzeba było wykonać telefon. Bo jeżeli nie, to po jaką cholerę wtykasz nos nieswoje sprawy?

Odpowiedz
avatar Kawaii_Kasumi
6 14

@Fomalhaut: Dokładnie to samo pomyślałam. No wiesz, jednak fajniej jest wrócić do domku, odpalić fajeczkę i napisać o czyjejś tragedii w necie licząc na plusiki, niż wyciągnąć telefon i interweniować. Tym bardziej, że TAM BYŁO MAŁE DZIECKO W WÓZKU! jak dla mnie, to autorka jest tu bardziej piekielna.

Odpowiedz
avatar Strach
7 9

A mi szkoda tylko dziecka, jezeli to ich bylo, sami sobie zgotowali taki los.

Odpowiedz
avatar Vampi
8 8

Przyszlosc narodu, ehhh... i tacy maja pracowac na nasze emerytury?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
8 8

@Vampi: tacy się do pracy nie garną

Odpowiedz
avatar tvh
16 16

@Vampi: Nie, to my mamy pracować na ich zasiłki i 500+ ...

Odpowiedz
avatar mijanou
4 6

@tvh: a potem na zasiłki pań, które przez naście lat nie pracowały, bo zrezygnowały z pracy na rzecz rozmnażania i 500+. No no kto zatrudni kobietę bez kwalifikacji i doświadczenia zawodowego, która przez X lat zajmowała się siedzeniem w domu z dziećmi?

Odpowiedz
avatar tuxowyznawca
1 7

"Oboje pili piwo paląc papierosy." A może palili papierosy pijąc piwo? ;) Ewentualnie mogli palić piwo pijąc papierosy, co po pijaku potrafi się wydarzyć ;)

Odpowiedz
avatar imhotep
-2 6

"Najsmutniejsze jest jednak to, że „Karynka” bujała wózek, z którego dobiegało cichutkie kwilenie - była godzina 22:30." - a ta godzina to też piekielność? Dziecku robi różnicę czy jest w wózku czy w łóżeczku?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
3 3

@imhotep: wyobraź sobie, że tak.

Odpowiedz
avatar imhotep
0 2

@alijana: Yyyy to jak dziecko ktoś usypia w domu w wózku, bo tak mu się najlepiej zasypia, to do której godziny musi je przełożyć do łóżeczka?

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 1

@imhotep: yyy zasypianie dziecka w wózku w domu to co innego niż bujanie wózka przy piwku. W domu panuje spokój, dziecko czuje się bezpiecznie. Ciebie jak widzę bujano przy piwku... Albo jesteś jednym z tego typu rodziców, który ma w dupie to w jakich warunkach wychować dziecko, najważniejsze to się nachlać.

Odpowiedz
Udostępnij