Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation

piekielni.pl

Pokaż menu
Szukaj

Tak się właśnie zastanawiam, po jaki kij budować za grube miliony drogi…

Tak się właśnie zastanawiam, po jaki kij budować za grube miliony drogi rowerowe?

Sytuacja z dzisiejszego poranka.
Sunę sobie drogą rowerową przy Trasie Północnej w Zielonej Górze i nagle co widzą moje piękne oczęta. Ano po jezdni w stronę Auchan pomykają sobie na swych super lekkich rowerowych cudach w czterech panowie kolarze. Wyprzedza ich bus i trąbi zawzięcie pokazując ręką, żeby zjechali na drogę rowerową.
Oczywiście w stronę kierowcy busa poleciały ..rwy, ..uje i środkowe palce i chłopaki jadą dalej nic sobie nie robiąc.

Moi drodzy rowerzyści, jak mamy drogę dla rowerów i to naprawdę dobrze zrobioną, to jeździmy po niej, bo w przypadku spotkania z policją można być mocno zaskoczonym wysokością mandatu.

Ps. Drogi rowerowe są po obu stronach Trasy Północnej, na ul Zjednoczenia i ul. Batorego, ale nagminnie widzę, że co niektórzy mają to gdzieś i zasuwają jezdnią.

by bolo191
Zobacz następny
Dodaj nowy komentarz
avatar Librariana
9 17

Kolaże? W sensie, że obrazki stworzone różnymi technikami plastycznymi, tak?

Odpowiedz
avatar bolo191
-2 2

@Librariana: oj taka tam drobna pomyłka, na szybko pisałem i nie sprawdzałem

Odpowiedz
avatar bolo191
1 3

@Ara: A co do głupka to, któż z nas nim nie jest. Z zasady każdy ma jakiegoś bzika (jak to twierdzi mój znajomy psychiatra - podobno normalni istnieją, ale jak na razie nie są zdiagnozowani

Odpowiedz
avatar Rak77
2 6

Nie żebym chciał usprawiedliwiać ale mam pytanie. Z czego jest zrobiona nawierzchnia dróg rowerowych?

Odpowiedz
avatar SirCastic
1 5

@Rak77: Nie żeby to też miało znaczenie ani jakkolwiek wpływało na przepisy ruchu drogowego, ale ciekawe czy to były rowery szosowe, miejskie czy górskie? Ramy z karbonu, stali czy aluminium?

Odpowiedz
avatar bolo191
3 3

@Rak77: Asfaltówka, więc spokojnie można zasuwać na każdego rodzaju sprzęcie.

Odpowiedz
avatar bolo191
-1 3

@SirCastic: Cholera wie z czego były wykonane, ale jakże się panowie na nich prezentowali. Normalnie cud, miód i orzeszki w sosie karmelowym :-)

Odpowiedz
avatar Rak77
0 4

@SirCastic: @bolo191: No właśnie o to mi chodziło. W tym wypadku nie mieli żadnego usprawiedliwienia

Odpowiedz
avatar SirCastic
7 9

@Rak77: Informuję cię Raku77, że każdym innym również nie mieliby usprawiedliwienia. Przepisy są jednoznaczne - jest ścieżka rowerowa, to rowerzysta ma się poruszać ścieżką. Ścieżka ma kanciaste kocie łby - rowerzysta ma się poruszać ścieżką. Ścieżka jest w ciągu pieszo-rowerowym, na którym pierwszeństwo mają piesi - rowerzysta ma się poruszać ścieżką.

Odpowiedz
avatar mijanou
6 8

@Rak77: Nie ma znaczenia z czego i w jakim stanie jest ścieżka rowerowa. Jeśli jest to rowerzysta ma obowiązek się po niej poruszac i nie ma usprawiedliwienia. Równie dobrze kierowca mógłby się usprawiedliwiać, że jedzie po scieżce/chodniku bo jezdnia dziurawa.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@mijanou: Mają obowiązek poruszania się po ścieżce, ale nie znaczy że jazda po niej jest bezpieczna. Sam wiele razy z pełną świadomością jechałem ulicą, bo byłem na niej bezpieczniejszy niż na ścieżce z nierównej kostki, na której było pełno potłuczonego szkła, na której środku wyrastały słupy, po której spacerowały wręcz tłumy ludzi i która nagle ni z tego ni z owego się urywała (nieźle się kiedyś w nocy zdziwiłem, a wyjazd na nierówny trawnik z prędkością 47km/h skończył się bardzo mało przyjemnie).

Odpowiedz
avatar Eddek
1 1

@mooz: Akurat Trasa Północna w ZG to dwupasmowa, dwujezdniowa droga z ograniczeniem prędkości do 70km/h i stanowi ona północną obwodnicę miasta. Odbywa się tamtędy tranzyt wschód-zachód. Będąc wyprzedzonym lub potrąconym przez 42t zestaw może się dla takiego skończyć tragicznie niezależnie od tego ile kosztowało jego karbonowe cudo. W tym konkretnym przypadku rowerzyści są zdecydowanie bezpieczniejsi na asfaltowej, równej i odseparowanej od jezdni pasem zieleni ścieżce rowerowej niż mieliby być wyprzedzani przez 42t zestawy lecące 70km/h. Sam też często tamtędy latam na rowerku, a czasami samochodem i w obu przypadkach patrzę krzywym okiem na ludzi pedałujących po drodze.

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@Eddek: Jeżeli to była gładka bezpieczna droga rowerowa, to sprawa jest oczywista, chciałem jednak zaznaczyć że mnóstwo ścieżek rowerowych w Polsce jest w stanie urągającym wszelkim zasadom bezpieczeństwa i stanowią one ewidentne zagrożenie dla rowerzystów. Wiem o czym piszę z własnego doświadczenia.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2017 o 20:09

avatar kudlata111
4 10

Już widzę że pedalarze w obcisłojajcych spodenkach cie minusuja.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2017 o 11:55

avatar bolo191
9 9

@kudlata111: A niech minusują, koło czterech liter mi to lata. Tak na marginesie wracając z Lidla widziałem jak następny oszołom jezdnią jechał na Trasie Północnej. Chyba dzisiaj jakiś wysyp czy co:)

Odpowiedz
avatar arni90
3 7

W miejscowości obok jest piękna ścieżka rowerowa ale co z tego jak panowie amatorzy kolarze (kolarze bo w jajogniotach i koszulkach z sponsorami na ładnej kolarzowce) jada sobie jezdnia 15-20 km/h aż szlak człowieka trafia. Zgodnie z przepisami jest ich ciężko wyprZedzić bo a to pasy a to skrzyżowanie a to linia ciągła nagle z dupy

Odpowiedz
avatar gumis1412
6 6

@arni90: Chyba szlag, szlak to jest w lesie ;)

Odpowiedz
avatar arni90
2 2

@gumis1412: racja

Odpowiedz
avatar mijanou
1 3

Niestety-norma. Wielu rowerzystów nie uznaje obowiązku poruszania się po scieżkach rowerowych i dopiero, jak dostaną mandat to się ogarniają

Odpowiedz
avatar konto usunięte
-1 1

@mijanou: Wielu projektantów ścieżek rowerowych nigdy rowerem nie jeździło i dopiero jak ktoś kiedyś każe im się przejechać po ich "dziele", dociera do nich że dla rowerów powinno się budować gładkie i bezpieczne drogi, a nie ścieżki z przeszkodami dla cyrkowców.

Odpowiedz
avatar Shi
-1 1

@mooz: a pedalarze (bo inaczej się tego nazwać nie da) się nie opamiętają nawet jak coś ich przejedzie. Autentycznie. Sytuacja: teren niezabudowany, z prawej strony ciąg rowerowo-pieszy oddzielony pasem zieleni i barierkami od jezdni. Asfalt równy jak od linijki, lepszy niż na drodze. Dobrze zrobione zjazdy na i z ciągu. Był wypadek, facet w szpitalu, potrącił go TIR. A pedalarze nadal jadą jezdnią zamiast ciągiem... Nic tylko 0przejechać

Odpowiedz
avatar konto usunięte
0 0

@Shi: Ja nie pisałem o pedalarzach (bo mnie samego krew zalewa jak widzę ich wyczyny), tylko o ludziach którzy projektują ścieżki rowerowe nie mając bladozielonego pojęcia o tym jak wygląda sprawa z punktu widzenia rowerzysty. Ścieżka jest? Jest! No to w czym problem? Ano problem jest w tym, że nie da się po niej bezpiecznie jeździć...

Odpowiedz
avatar anusia1512
1 1

W Zielonej Górze jeszcze śmieszniej wygląda przejście wiaduktem nad torami przy Dworcu PKP. Chodnik szeroki na dwie osoby, że czasem idąc z zakupami trzeba się wychylać żeby minąć z kimś z naprzeciwka. Jak ktoś idzie z wózkiem jest jeszcze śmieszniej... Co nie przeszkodziło ostatnio zapalonej rowerowej rodzince wjechać we mnie od tyłu i jeszcze z pretensją, że jak nie ma ścieżki rowerowej to rowerzysta może Z PIERWSZEŃSTWEM korzystać z chodnika...

Odpowiedz
Udostępnij